Analiza porównawcza wierszy Labirynt Baczyńskiego i Szymborskiej

Autorka opracowania: Adrianna Strużyńska.

Motyw labiryntu jest obecny w literaturze od czasów antycznych. Pojawia się w mitologii greckiej. Dedal wybudował labirynt na rozkaz króla Krety, Minosa. Uwięziono w nim groźnego potwora, Minotaura. Labirynt stał się symbolem zagubienia, skomplikowanej rzeczywistości, poszukiwania sensu ludzkiej egzystencji oraz rozwiązywania zagadek i przeciwności losu. Motyw labiryntu pojawia się również w polskiej poezji epok Ii wojny światowej i współczesności. Wiersze zatytułowane „Labirynt” stworzyli Krzysztof Kamil Baczyński i Wisława Szymborska. Autorzy zinterpretowali ten motyw na dwa różne sposoby. U Baczyńskiego, labirynt oznacza przestrzeń miejską, w której uwięziono zagubionego człowieka. Przyczyną jego sytuacji są realia historyczne - wybuch II wojny światowej. Szymborska interpretuje labirynt, jako skomplikowaną psychikę człowieka. Zagubienie wynika ze zmienności emocji i konieczności ciągłego podejmowania decyzji. Utwór polskiej poetki porusza więc uniwersalną tematykę, bliską każdemu człowiekowi.

Twórczość Krzysztofa Kamila Baczyńskiego została zdominowana przez II wojnę światową, która przypadła na czasy jego młodości. W utworze „Labirynt”, poeta przedstawia świat, który całkowicie zmienił się w obliczu tragedii. Dochodzi do zestawienia ze sobą Arkadii i Apokalipsy. Miasto, w którym urodził się podmiot liryczny, kiedyś było szczęśliwym i bezpiecznym miejscem. Świat całkowicie się jednak zmienił. Miasto staje się labiryntem, z którego jego mieszkańcy nie są w stanie uciec. Znajoma przestrzeń jest obca. Podmiot liryczny jest przekonany, że straci życie w miejscu swojego urodzenia. Człowiek nie potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości, która jest pełna sprzeczności. Miasto jest jednocześnie rodzinne i wrogie. Podmiot liryczny nie może opuścić tytułowego labiryntu. Przestrzeń, w której kiedyś spokojnie funkcjonował, obecnie jest pułapką. Świat został opanowany przez zło, co symbolizuje szatan siedzący na chmurze i przyglądający się dziełu zniszczenia. Podczas II wojny światowej, odwieczny system wartości ulega odwróceniu. Ludzie nie kierują się wyższym dobrem, ale koncentrują się na przetrwaniu.

Podmiot liryczny zdaje sobie sprawę z własnej słabości. Wszystko, co stworzył człowiek, jest zmienne i ulotne, w przeciwieństwie do natury. Przyroda funkcjonuje swoim odwiecznym rytmem, niezależnie od wydarzeń na świecie. Podmiot liryczny nazywa liście „zielonym bastionem ciszy”. Tylko w przyrodzie można odnaleźć spokój, ale osoba mówiąca została uwięziona w groźnym mieście, w którym czeka ją śmierć. Podmiot liryczny czuje się samotny. Nie wspomina o obecności innych ludzi. W czasie wojny, każdy koncentruje się wyłącznie na sobie. Ludzie są sprowadzani do fotografii, odklejanych od murów miasta. Śmierć i zapomnienie są codziennością. Podmiot liryczny nie rozumie świata, w którym żyje, ponieważ wychował się w innej rzeczywistości. Nie dostrzega nawet upływu czasu, ponieważ nie ma nadziei na zakończenie swojego cierpienia. Wie, że ulgę przyniesie dopiero śmierć, która jest nieuchronna. Ludzkie zmysły są zbyt ograniczone, aby pojąć ogrom cierpienia w tytułowym labiryncie. Ulica stanie się sarkofagiem podmiotu lirycznego.

Utwór Baczyńskiego można odnieść do twórczości Pokolenia Kolumbów, do którego należał. Jest to pokolenie literackie, obejmujące pisarzy urodzonych około 1920 roku. Czasy ich młodości przypadły więc na moment wybuchu II wojny światowej. Członkowie Pokolenia Kolumbów znaleźli się w pułapce przez realia historyczne. Nie mogli skupić się na edukacji, pracy i życiu prywatnym, ponieważ musieli stanąć do walki w obronie ojczyzny, zdając sobie sprawę, że mogą nie przeżyć wojny. Baczyński dokonuje zestawienia stałości natury i zmiennych losów ludzkości, także w utworze „Pokolenie. Opisuje w nim przyrodę, która rozkwita, mimo przerażających wydarzeń II wojny światowej.

Wisława Szymborska interpretuje motyw labiryntu w całkowicie odmienny sposób. Staje się on metaforą życia i skomplikowanej ludzkiej świadomości. Podmiot liryczny opisuje ziemską egzystencję, jako ciągły pościg za zmieniającą się rzeczywistością. Ludzkie życie jest chaotyczne, wciąż wymaga podejmowania szybkich decyzji. Poetka oddaje zagubienie człowieka przez warstwę językową utworu. Pojawiają się liczne wyliczenia i powtórzenia. Podmiot liryczny wypowiada się w chaotyczny sposób, można odnieść wrażenie, że znajduje się w pośpiechu. Zdaje się relacjonować na bieżąco życie człowieka, z trudem nadążając za kolejnymi wydarzeniami. Ludzie mogą podejmować rozmaite decyzje, z pozoru więc sami wybierają swój los. W rzeczywistości jednak, człowiek nie jest w stanie przewidzieć, jakie będą konsekwencje jego wyborów. Błędów bardzo często nie da się naprawić, ponieważ czas płynie tylko w jednym kierunku. Nie można żyć na próbę, aby sprawdzić inne ścieżki. Dokonywanie wyborów nie jest łatwe, ponieważ człowiek nie zawsze kieruje się zdrowym rozsądkiem. Posiada też emocje i intuicję, które często dochodzą do głosu.

Ludzka egzystencja jest trudna, a momentami może wydawać się nawet pozbawiona sensu. Człowiek posiada jednak wrodzony instynkt przetrwania. Jego obowiązkiem jest korzystanie z wielu możliwości, dopóki są dostępne. Podmiot liryczny podkreśla, że należy się spieszyć, ponieważ życie jest krótsze, niż mogłoby się wydawać. W utworze Baczyńskiego, człowiek chciałby wydostać się z labiryntu, który jest pułapką, ale to niemożliwe. W wierszu Szymborskiej, sytuacja jest odwrotna. Człowiek w każdej chwili może opuścić labirynt, ale za wszelką cenę pragnie w nim pozostać, ponieważ wyjście oznacza śmierć. Chaos i konieczność podejmowania decyzji kończą się wraz z ziemską egzystencją. Instynkt przetrwania każe więc człowiekowi pozostać w labiryncie jak najdłużej. Nie poszukuje wyjścia, ale przed nim ucieka.

Szymborska porusza podobną tematykę w wierszu Nic dwa razy. Poetka podkreśla, że wszystko zdarza się tylko raz. Należy więc doceniać każdą chwilę, ponieważ ona już nie powróci. Nie ma dwóch takich samych dni, pocałunków, spojrzeń w oczy. Człowiek żyje tylko raz, nie da się podejmować decyzji na próbę. Nawet najmniej rozsądna osoba nie dostanie drugiej szansy. W utworze „Labirynt”, poetka postrzega ludzkie życie jako ciągłą wędrówkę. Stanowi to nawiązanie do toposu homo viator (człowieka w drodze). Pogoń kończy się dopiero w momencie śmierci.

Baczyński i Szymborska interpretują motyw labiryntu na swój własny sposób. Dorastający podczas II wojny światowej poeta czuje się uwięziony przez rzeczywistość, w której przyszło mu żyć. Szymborska wypowiada się z perspektywy człowieka czasów pokoju. Skupia się więc na ludzkim wnętrzu, ponieważ okoliczności jej na to pozwalają. Przesłanie obydwu wierszy jest pesymistyczne. Baczyński obserwuje destrukcję świata, w którym dorastał. Zdaje sobie sprawę, że na każdym rogu czyha na niego śmierć. Szymborska koncentruje się na chaosie, panującym w życiu każdego człowieka. Ludzie muszą nadążać za zmieniającą się rzeczywistością. Ciągłe podejmowanie decyzji i pęd codziennego życia nie mają jednak głębszego sensu. Na końcu drogi każdego czeka wyjście z labiryntu, czyli śmierć. Obydwa wiersze są bardzo osobiste. Autorzy skracają dystans wobec czytelnika, wyjawiając swoje najgłębsze przemyślenia i obawy.


Przeczytaj także: Pierwsza fotografia Hitlera interpretacja

Aktualizacja: 2022-08-11 20:23:58.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.