Dzieciństwo – interpretacja

Autorką interpretacji jest: Adrianna Strużyńska.

Utwór Leopolda Staffa „Dzieciństwo” został wydany w 1905 roku jako część zbioru „Ptakom niebieskim”. Przedstawia wspomnienia szczęśliwego dzieciństwa, do którego nostalgicznie powraca poeta.

  • Dzieciństwo - analiza utworu i środki stylistyczne
  • Dzieciństwo - interpretacja wiersza
  • Dzieciństwo - analiza utworu i środki stylistyczne

    Staff był jednym z kluczowych przedstawicieli polskiego klasycyzmu, dlatego posłużył się wymagającą formą sonetu włoskiego. Utwór składa się więc z dwóch strof czterowersowych oraz dwóch strof trzywersowych. Zaburzony został jednak tradycyjny podział na część opisową i filozoficzno-refleksyjną. Trzy pierwsze zwrotki mają charakter opisowy, a ostatnia strofa stanowi ich podsumowanie oraz wyraża refleksje na temat dzieciństwa. Utwór został napisany trzynastozgłoskowcem. Pojawiają się rymy okalające, krzyżowe i parzyste w układzie: abba baab cdc dee.

    Sonet należy do liryki bezpośredniej, podmiot liryczny ujawnia swoją obecność. Świadczy o tym zastosowanie czasowników w pierwszej osobie liczby pojedynczej i odpowiednich zaimków („dzie­ciń­stwu memu”, „zbierałem”, „szeptała mi”, „wyjdę”, „gromadziłem”). Osoba mówiąca to dorosły mężczyzna, który wspomina swoje dzieciństwo. Być może jest to sam autor.

    Warstwa stylistyczna utworu jest rozbudowana. Pojawiają się liczne epitety („sta­rych stud­ni”, „ze­psu­tych ze­ga­rów”, „nie­mych skrzy­piec”, „zżółkła księga”, „uschła nie­za­po­mi­naj­ka”, „za­rdze­wia­łe, sta­re klu­cze”, „dziw­nym da­rem”, „taj­ny pa­rów”, „bla­dy ksią­żę”, „ma­gicz­nej la­tar­ki”, „po­dróż sza­lo­na”, „sen słodki, niedorzeczny”) i niedopowiedzenia („były dzie­ciń­stwu memu la­sem cza­rów...”, „zbie­ra­łem za­rdze­wia­łe, sta­re klu­cze...”, „i gro­ma­dzi­łem dłu­gi czas pocz­to­we mar­ki...”, „peł­ne przy­gód od­jaz­dy w wszyst­kie świa­ta czę­ście... sen słod­ki, nie­do­rzecz­ny, jak szczę­ście... jak szczę­ście...”). Pojawiają się także metafory („były dzie­ciń­stwu memu la­sem cza­rów”, „ma­gicz­nej la­tar­ki cuda wy­wo­ły­wa­łem na ścien­nej ta­pe­cie”), porównania („bo było to jak po­dróż sza­lo­na po świe­cie”, „sen słod­ki, nie­do­rzecz­ny, jak szczę­ście”) i personifikacje („baj­ka szep­ta­ła mi, że klucz jest dziw­nym da­rem da­rów”). Poeta posłużył się również przerzutniami.

    Dzieciństwo - interpretacja wiersza

    Tom „Ptakom niebieskim” charakteryzuje się optymistyczną wymową. Staff często poruszał w nim tematykę beztroskich wspomnień i dziecięcej fantazji. Jako przykład, może posłużyć właśnie utwór „Dzieciństwo”. Podmiot liryczny przedstawia szereg obrazów poetyckich, które składają się na jego wspomnienia dzieciństwa. Pamięta drobiazgi, rzeczy z pozoru nieistotne, ponieważ to z nich składa się codzienne życie. W zwyczajnych przedmiotach i wydarzeniach kryją się poezja oraz upływ czasu.

    Osoba mówiąca z rozrzewnieniem wspomina dzieciństwo. Ten etap życia już dawno za nią, a jednak wciąż pamięta ten niezwykły czas. Zwyczajne przedmioty, takie jak stara studnia, zepsuty zegarek, niesprawne skrzypce czy pożółkłe księgi, przenoszą podmiot liryczny do tajemniczej krainy dzieciństwa, gdy wszystko wydawało się niesamowite i nieznane. Dziecko patrzy na świat z innej perspektywy, dopiero go poznając. Dostrzega więc magię w zwyczajnych chwilach i bezużytecznych przedmiotach, ponieważ inaczej odbiera rzeczywistość.

    Osoba mówiąca przypomina sobie, co robiła, gdy była dzieckiem. Zbierała stare klucze, ponieważ w bajkach często pozwalały na wejście do tajemniczej krainy, niedostępnej dla nikogo innego. To właśnie fantazja i naiwność, związane z dzieciństwem, pozwalają na gromadzenie najpiękniejszych wspomnień.

    Poeta nawiązuje do twórczości Antona van Dycka, XVII-wiecznego flamandzkiego malarza. Był ceniony przez rodziny królewskie, które portretował. Być może reprodukcje dzieł van Dycka znajdowały się w domu podmiotu lirycznego, dlatego kojarzy je z dzieciństwem. Chłopiec zbierał też motyle i rzucał cienie na ścianę, co wydawało mu się prawdziwym cudem. Osoba mówiąca wspomina kolekcjonowanie znaczków pocztowych, które dla dziecka mogły stanowić skarb.

    Wszystkie te chwile przypominają podmiotowi lirycznemu szaloną podróż po świecie. Była bardziej ekscytująca od wojaży, odbywanych w dorosłym życiu, ponieważ wtedy widział wszystko po raz pierwszy. Każdy dzień stawał się nową przygodą, ponieważ dawał okazję do wielu odkryć. Minęło już wiele lat, dlatego dzieciństwo wydaje się nierealne, kojarzy się ze snem. Osoba mówiąca podkreśla, jak szczęśliwe były pierwsze lata jej życia. Opowiada o nich w nostalgiczny, pełen tęsknoty sposób, chociaż wie, że ten etap życia dawno się skończył i nie można do niego powrócić, inaczej niż we wspomnieniach.


    Przeczytaj także: Orędzie interpretacja

    Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.