Do B.Z. – interpretacja

Autorka interpretacji: Paulina Słoma.
Zdjęcie Adama Mickiewicza

Adam Mickiewicz, fot: Library of Congress

Zgodnie z założeniami epoki romantyzmu poeci tworzący w tym okresie inspirowali się ludowością, zjawiskami fantastycznymi i tajemnicami natury. Zainteresowanie to nie ominęło również Adama Mickiewicza, który w swoich wczesnych utworach często sięgał po tego typu motywy. Z chęcią czytywał on innych, zbliżonych do niego tematycznie, autorów. Przykładem wiersza, który daje wyraz takim praktykom, jest „Do B.Z”.

Spis treści

Znaczenie tytułu

Tytuł utworu to dedykacja – Mickiewicz, w roku 1841, zadedykował swój wiersz poecie wywodzącemu się ze szkoły ukraińskiej: Józefowi Bohdanowi Zaleskiemu. Mickiewicz, ofiarowując mu utwór, chciał docenić jego twórczość. Całość wiersza skomponowana została w taki sposób, by uwidocznić fakt, jak bardzo poezja Zaleskiego podobała się Mickiewiczowi.

Do B.Z. - analiza utworu i środki stylistyczne

Wiersz składa się z trzech strof. Każda liczy po cztery wersy. Warto zaznaczyć, że utwór posiada bardzo charakterystyczny układ rymów i sylab, które prezentują się w sposób odmienny od tych, do których przyzwyczaił odbiorców Mickiewicz. Nie jest to przypadek – poeta, chcąc wyrazić uznanie dla twórczości Zaleskiego, starał się odtworzyć styl twórcy ze szkoły ukraińskiej. W ten sposób chwalił ją i doceniał indywidualizm twórczy Zaleskiego.

Utwór rozpoczyna się apostrofą do słowika – symbolu twórczości. W większości wersów odnaleźć można epitety, które służą opisowi poezji. W utworze pojawia się wiele wykrzyknień nadających dynamizmu wersom. Metafory („zołoto-stron Dawidzki hymn tu nieś”) nawiązują do tematyki twórczości i siły poezji.

Do B.Z. - interpretacja wiersza

Adam Mickiewicz w utworze dedykowanym Józefowi Bohdanowi Zaleskiemu chciał przede wszystkim uwydatnić piękno i sprawczość poezji. Już od pierwszej strofy – od apostrofy do słowika, który symbolizuje artyzm i sztukę – poeta uwidacznia swój pomysł na wiersz Słowik do utworu został wprowadzony celowo. Podobnie jak w przypadku układu sylab i rymów, Mickiewicz chciał oddać hołd Zaleskiemu umieszczając w utworze ptaka, który często pojawiał się w poezji adresata wiersza. Tego rodzaju zabiegi poetyckie, bardzo charakterystyczne dla twórczości Zaleskiego, określane były jako „słowa-klucze”. Użycie konkretnej gamy słów pozwalało na wypracowanie swojego własnego stylu. Indywidualizm i oryginalność to cechy charakteryzujące bardzo silnie twórczość poetów romantycznych.

Podmiot liryczny, zwracając się bezpośrednio do słowika, zachęca go do lotu – a więc dalszego rozwijania swojego talentu. Podmiot liryczny uważa bowiem piosenkę wyśpiewywaną przez słowika za ostatnią. Świadczą o tym wersy kończące strofę pierwszą:

Na pożegnanie piej,
Wylanym łzom, spełnionym snom,
Skończonej piosnce twej!

Mimo świadomości tego faktu podmiot liryczny chce wspierać słowika w dalszej twórczości. Zachęca ptaka do tego, by „zzuł” swoje pióra i przemienił się w sokoła. Sokół symbolicznie uważany jest za ptaka reprezentującego wolność, mądrość oraz waleczność. Tajemniczy „zołoto-stron” jest zamierzonym przez poetę przemianowaniem brzmienia polskiego przymiotnika „złotostrunny” na zbliżony dźwiękowo do języka ukraińskiego wyraz (a więc „zołoto” jako „złoto”).

Podmiot liryczny chciał w ten sposób silniej zachęcić poetę do tego, by kontynuował on swoją twórczość. Słowik – symbolizujący sztukę, miał zatem przemienić się w walecznego sokoła i, dzierżąc lirę (również symbol artyzmu) kontynuować swoją działalność artystyczną. Epitet „Dawidzki hymn” odnosi się natomiast do biblijnych psalmów króla Dawida, cenionych również dzisiaj nie tylko poprzez ich wymiar religijny, ale przede wszystkim artystyczny.

Ostatnia strofa – podobnie jak dwie poprzednie – służą zachęcie do dalszego tworzenia. Podmiot liryczny zwraca uwagę, że twórczość Zaleskiego ujrzała już światło dzienne. Zgadza się to z datą powstania utworu, ponieważ wówczas Zaleski był już autorem uznanych poematów. Odnosząc się do tych faktów podmiot liryczny chce ukazać artyście, że doświadczenie idzie w parze z talentem i nie warto go odrzucać. Jest przekonany, że wiersze poety ze szkoły ukraińskiej są radością dla świata, czego daje wyraz w ostatnich dwóch wersach utworu.

Poeci romantyczni bardzo często dedykowali swoje utwory osobom, które uznawali za wartościowe lub inspirujące. Tematyka poruszana w poematach Józefa Bohdana Zaleskiego przypadła Mickiewiczowi do gustu głownie z powodu pokrewnych zainteresowań i wrażliwości. Dedykując mu poświęcony mocy poezji i znaczeniu talentu wiersz Mickiewicz wyraził tym samym swój szacunek i sympatię dla Zaleskiego.


Przeczytaj także: Ach, już i w rodzicielskim domu interpretacja

Aktualizacja: 2024-06-26 17:05:05.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.