Taniec w noc świętojańską, Anders Zorn, 1897
Wiersz „Ojczyzna” został napisany w 1968, a wydany po śmierci autora w 1972 roku w zbiorze „Nie skończona krucjata”. Rafał Wojaczek prowokacyjnie zestawia sferę religii, patriotyzmu i ojczyzny z codzienną, przygnębiającą egzystencją w PRL.
Spis treści
Rafał Wojaczek to polski poeta, którego twórczość jest jedną z najoryginalniejszych w powojennej Polsce. Zadebiutował w roku 1969 – za życia ukazały się dwa tomy jego poezji. Uznawany jest za twórcę nurtu tzw. poetów wyklętych, czyli takich, którzy swoją sztuką i twórczością wykraczali poza przyjęte w społeczności ramy.
Wojaczek zakończył życie w wieku 26 lat. Liczne problemy, z którymi się zmagał, przewijały się w jego wierszach czyniąc z nich bardzo osobistą i refleksyjną lekturę. W swoich utworach Wojaczek podejmował bardzo wielu tematów – nie tylko dotyczących emocji czy rozterek egzystencjalnych, ale również przemyśleń społecznych i politycznych. Utworem, który ukazuje specyfikę twórczości Rafała Wojaczka jest bez wątpienia wiersz „Ojczyzna”.
Utwór w większości składa się z porównań. Głównym zabiegiem kompozycyjnym jest zestawianie figury ojczyzny z mniej lub bardziej oddalonymi skojarzeniami poetyckimi. Wiersz obfituje w epitety („Sahara szeroka”, „partyjny dziennik”). Środkiem stylistycznym, który zdecydowanie dominuje w strukturze utworu jest anafora, a więc powtarzanie tego samego słowa u początku każdego z wersów („Matka”). Podstawowa konstrukcja utworu opiera się na paralelizmach składniowych, czyli zdaniach o takiej samej lub bardzo zbliżonej do siebie budowie.
Za sprawą zaplanowanej konstrukcji utwór nabiera rytmu charakterystycznego dla modlitw lub litanii – płynnie koresponduje to z warstwą skojarzeniową obecną w wierszu. W "Ojczyźnie" przewija się kontrowersyjne zestawienie sacrum i profanum – sfery religijnej, odnoszącej się do postaci Matki Boskiej oraz prozaicznej, przyziemnej, codziennej – opisującej realia przylegające do czasów powstania utworu.
Wiersz – w jego formie gatunkowej – można określić jako sonet o nieco zaburzonej formie. Klasyczny sonet jest wierszem, który posiada cztery strofy, a wersy następują po sobie w układzie 2|4 i 2|3. Sonet z reguły podzielić można na dwie części – opisową i refleksyjną. Wybór tego gatunku utworu pełni rolę podwójną – z jednej strony wprowadza skojarzenia z podniosłością, z drugiej zaś podniosłość tę umniejsza, wykrzywia, ukazuje ją w formie karykaturalnej.
Tytuł wiersza – „Ojczyzna” - budzić może skojarzenia związane z liryką patriotyczną. Po lekturze utworu można jednak zauważyć, że wszystkie zastosowane w nim nawiązania do tradycji i kultury nie służą pochwale wyższych wartości, a polemiki z nimi lub nawet – prowokację lub drwinę. Tytuł odczytywać należy więc jako uzupełnienie przesłania utworu.
Prowokacyjne zestawienie sacrum i profanum w utworze pozwala wyodrębnić dwa obszary tematyczna wiersza. Jeden z nich odnosi się do sfery religii, patriotyzmu i wyższych wartości; drugi natomiast w pełni odwołuje się do zwykłej, ponurej codzienności czasów PRL, której daleko jest od metafizycznych refleksji.
Dwa pierwsze wersy pierwszej strofy odnoszą się bezpośrednio do sfery sacrum. Świadczą o tym pojawiające się w nich epitety:
Matka mądra jak wieża kościoła
Matka większa niż sam Rzymski Kościół
Niezaprzeczalnie epitety te dotyczą religii i kościoła. Matka – a więc tytułowa Ojczyzna – przyrównywana jest w swojej mądrości i potędze do Kościoła Katolickiego, który prezentować ma, pozornie, cechy identyczne. Jednak główną intencję tego wprowadzenia skutecznie eliminują dwa kolejne wersy – te nie odnoszą się już do sfery religii, a przestrzeni geograficznych. Świadczą o tym odwołania do pustyni afrykańskiej oraz kolei transsyberyjskiej, której trasa obejmuje sporą część Europy Wschodniej. Prowokacyjne porównanie wielkości Kościoła i punktów geograficznych zarysowuje wstępnie koncept wiersza.
W drugiej strofie podmiot liryczny porzucił odniesienia do sfery sacrum – poświęcił uwagę przede wszystkim otaczającej go rzeczywistości. Czytelnik może zauważyć więc, że pobożność tytułowej Matki prześmiewczo zestawia z „pobożnością” partyjnych dzienników, o których wiadomo, iż posługiwały się bardzo rozbudowaną propagandą ideologiczną. Piękno Matki przyrównane zostało do „piękna” wozu strażackiego, natomiast jej cierpliwość – cecha kojarzona z archetypowym wizerunkiem matki – do cierpliwości oficera śledczego, którego rolą było podporządkowywanie sobie nieposłusznych obywateli.
Ostatni wers drugiej strofy:
I bolesna jak gdyby w połogu
odnosi się nie tylko do bólu Ojczyzny, ale stanowi również bardzo oryginalne nawiązanie do Matki Boskiej Bolesnej – figury, którą spotkać można w bardzo wielu modlitwach i utworach religijnych. Znanym motywem średniowiecznej literatury jest m.in. Mater Dolorosa, a więc „Matka boleściwa/cierpiąca” – Maryja opłakująca swojego ukrzyżowanego syna. To krótkie wtrącenie nawiązujące do tradycji kulturowej ustępuje miejsca kolejnym porównaniom odnoszącym się do codzienności Polski Ludowej. Ponownie pojawiają się epitety dalekie od sacrum – jak piwo żywieckie czy pobożne setki (w rozumieniu alkoholu) – oraz odwołania do represji czasów PRL – „gumowe pałki”.
Ostatni wers z jednej strony kontynuuje nawiązania bliskie profanum, z drugiej w widoczny sposób powraca do sfery sacrum. Troskliwość matki – kolejna archetypiczna cecha – przyrównana została do troski bufetowej, czyli kobiety, która pracuje w barze, bufecie, możliwe, że w pijalni. Do jej zadań należy więc troska nie tylko o lokum, ale również o biesiadujących w tym miejscu gości.
Dwa ostatnie wersy posiadają wyraźnie zarysowane frazy „Królowa Polski” oraz „Matka boska”. Czytelnik może zauważyć, że obie odnosić się mogą do postaci Maryi. Matka-Ojczyzna jest dla podmiotu lirycznego zarówno „boska” jak i „cudza”. Uwidacznia to jego stosunek do swojego własnego patriotyzmu – uczucia, które zna i rozumie, jednak nie może utożsamić się z nim w pełni i przyjąć patosu z całą, wymaganą, powagą.
Twórczość Rafała Wojaczka charakteryzuje się odwróceniem wielu mitów i archetypów zakorzenionych w naszej kulturze – nie tylko patriotyzm, ale również miłość czy nadzieja przybierają w jego twórczości formy karykaturalne, które zmuszają czytelnika do refleksji.
Aktualizacja: 2024-06-27 21:14:21.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.