Autorką interpretacji jest: Adrianna Strużyńska.

Utwór Adama Mickiewicz „Gdy tu mój trup” jest częścią cyklu „Liryki lozańskie”. Teksty powstawały prawdopodobnie w latach 1839-1840 i nie zostały wydane za życia autora. Wiersz stanowi wyznanie rozdartego wewnętrznie człowieka, którego ciało znajduje się w jednym miejscu, a dusza - w całkowicie innym.

  • Gdy tu mój trup - analiza utworu
  • Gdy tu mój trup - interpretacja wiersza
  • Gdy tu mój trup - analiza utworu

    Wiersz ma budowę regularną, składa się z czterech czterowersowych strof. Został napisany jedenastozgłoskowcem. W pierwszej strofie pojawiają się rymy parzyste, a w pozostałych - krzyżowe.

    Utwór należy do liryki bezpośredniej, podmiot liryczny ujawnia swoją obecność. Świadczy o tym zastosowanie czasowników w pierwszej osobie liczby pojedynczej i odpowiednich zaimków („mój trup”, „my­śli mo­jej”, „mam”, „uciekam”, „leżę”). Jest to człowiek, który nie potrafi cieszyć się z podróży i spotkań z przyjaciółmi, ponieważ wciąż tęskni za ojczyzną. Wiersz ma budowę dwudzielną, w pierwszej części podmiot liryczny opisuje sytuację, w której się znalazł, a w drugiej - wyimaginowaną podróż do ojczystego kraju. Ze względu na wątki biograficzne, osobę mówiącą można utożsamiać z samym Mickiewiczem.

    Warstwa stylistyczna utworu jest rozbudowana. Pojawiają się epitety („buj­nej i won­nej tra­wy”, „łąk zie­lo­nych”), metafory („mój trup w po­środ­ku was za­sia­da”, „oj­czy­zna my­śli mo­jej”), porównania („wpo­śród zbóż jak w toni wód się kąpa”, „ku nam z gór jako ju­trzen­ka świe­ci”) oraz personifikacje („du­sza w ten czas da­le­ka, ach, da­le­ka, błą­ka się i na­rze­ka”). Poeta zastosował także apostrofy do swoich towarzyszy („gdy tu mój trup w po­środ­ku was za­sia­da, w oczy za­glą­da wam i gło­śno gada”). Na rytm utworu wpływają powtórzenia („da­le­ka, ach, da­le­ka”, „na­rze­ka, ach, na­rze­ka”) oraz anafory, cztery wersy rozpoczynają się od słowa „tam”, a trzy - od spójnika „i”.

    Gdy tu mój trup - interpretacja wiersza

    Podmiot liryczny zwraca się do grupy przyjaciół, z którą obecnie przebywa. Nie zdają sobie nawet sprawy, że mężczyzna jest przy nich wyłącznie fizycznie, jego dusza znajduje się w innym miejscu. W utworze występuje wyraźny podział na sferę fizyczną i duchową, które nie są ze sobą nierozerwalnie połączone. Ciało, które zostało opuszczone przez duszę, zostaje nazwane „trupem”.

    Podmiot liryczny pozornie funkcjonuje całkowicie normalnie, patrzy towarzyszom w oczy, bierze udział w rozmowie. Stara się zabawiać swoich przyjaciół, głośnymi opowieściami zamaskować rozpacz, która go dręczy. Towarzystwo nawet nie domyśla się, co przeżywa mężczyzna. Osoba mówiąca próbuje znaleźć ukojenie w cierpieniu przez zachowywanie pozorów, nie okazywanie cierpienia swojemu otoczeniu.

    Podmiot liryczny znajduje się na granicy życia i śmierci, przez wewnętrzne rozdarcie nigdzie nie jest tak naprawdę obecny. Całkowicie się zagubił, wciąż błąka się po świecie, ale w żadnym miejscu nie może odnaleźć szczęścia. Zawsze dopada go tęsknota za ojczystym krajem, która sprawia, że jego dusza znajduje się daleko od ciała.

    Osoba mówiąca tęskni nie tyle za konkretnym miejscem, co za „ojczyzną myśli”, przestrzenią, gdzie może znaleźć zrozumienie i wsparcie. Próbując ją odnaleźć, podmiot liryczny zagłębia się w swój wewnętrzny świat, kształtowany przez marzenia i pragnienia. Myśli osoby mówiącej uciekają do sielankowej wiejskiej scenerii. Podmiot liryczny może odnaleźć tam spokój i harmonię, mimo konieczności ciężkiej pracy i codziennych trosk. Chciałby przebywać wśród ludzi posiadających zbliżone podejście do życia, których mógłby traktować, jak swoją rodzinę.

    Wśród sielskiego krajobrazu, podmiot liryczny widzi tajemniczą białą postać. Symbolizuje ona duszę, która odnalazła tam bezpieczne schronienie. Ojczyzna dla podmiotu lirycznego nie jest wyłącznie konkretnym miejscem na mapie. Składają się na nią wpajane od dziecka przekonania i ideały, które sprawiają, że życie człowieka jest harmonijne i uporządkowane. Podróże i towarzystwo znajomych nie dają mu szczęścia, myślami wciąż ucieka do swojej ojczyzny, która nie jest pozbawiona wad, ale dla niego przypomina mityczną Arkadię.


    Przeczytaj także: Księgi narodu polskiego i pielgrzymstwa polskiego - streszczenie i interpretacja

    Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.