Tęcza – interpretacja

Autorką interpretacji jest: Adrianna Strużyńska.

Wiersz Bolesława Leśmiana „Tęcza” został wydany w 1920 roku w zbiorze zatytułowanym „Łąka”. Poeta przedstawił w nim niezwykłość natury, bohaterami lirycznymi są majowy deszcz i tęcza. Opis jest metaforyczny, nabiera cech metafizycznych, a autor sięgnął po stylistykę baśniową.

  • Tęcza - geneza utworu
  • Tęcza - analiza utworu
  • Tęcza - interpretacja utworu
  • Tęcza - geneza utworu

    Tomik „Łąka” był pierwszym zbiorem Leśmiana wydanym w epoce dwudziestolecia międzywojennego, posiada jednak wiele cech charakterystycznych dla poezji młodopolskiej. Poeta poruszył w nim głównie tematykę filozoficzną, widoczna jest fascynacja naturą oraz ludowym folklorem. Przyroda stała się najważniejszym bohaterem wierszy, czego przykładem jest także utwór „Tęcza”.

    Natura nabiera w twórczości Leśmiana cech metafizycznych, jest tworem jednocześnie pięknym jak i groźnym. Poeta propagował powrót do przyrody, życie w zgodzie z jej odwiecznym cyklem od którego ludzie z biegiem czasu się oddalili. Mimo, że tom spotkał się z pozytywnym przyjęciem krytyków, Leśmian zderzył się także z niepochlebnymi opiniami. Jego twórczość znacznie odbiegała od panujących w latach 20. trendów, gdy dominowali skamandryci oraz futuryści.

    Tęcza - analiza utworu

    Utwór należy do liryki pośredniej, podmiot liryczny jest obserwatorem opisywanych wydarzeń. Opowiada o pojawiającej się po majowym deszczu tytułowej tęczy. Opis nie jest jednak realistyczny, zjawiska przyrodnicze nabierają cech metafizycznych. W końcowej części utworu osoba mówiąca zwraca się bezpośrednio do czytelnika, chce skłonić go do refleksji („by ci przy­po­mnieć”, „trwasz w każ­dym miej­scu u wnij­ścia tę­sk­no­ty”).

    Wiersz ma budowę regularną, składa się z pięciu czterowersowych strof. Poeta zastosował rymy okalające (abba) i krzyżowe (abab). Opowieść podmiotu lirycznego jest dynamiczna, dzięki nagromadzeniu czasowników.

    Warstwa stylistyczna utworu jest rozbudowana, za pomocą środków poetyckich poeta stworzył subiektywną wizję wiosennej przyrody. Zwyczajne zjawiska nabierają cech baśniowych, stają się niepowtarzalne. Przyroda posiada w wierszu cechy ludzkie, przejawia właściwe człowiekowi zachowania i emocje. Pojawiają się więc liczne personifikacje („biegł co­raz śpiesz­niej - cie­pły deszcz ma­jo­wy”, „po­szpe­rał w krza­ku”, „ustał, w na­głą za­słu­cha­ny ci­szę”). Poeta zastosował również metafory („zbry­zga­ny słoń­cem”, „tę­cza, bez­mia­ry ob­jąw­szy, roz­kwi­ta”, „na­głą za­wi­sa po­nad świa­tem bra­mą”, „wszedł do tych świa­tów przez bra­mę roz­war­tą”). W utworze obecne są porównania („sły­chać go było, jak po mło­dym ży­cie”, „po­prze­ry­wa­na i nie­cał­ko­wi­ta, jak­by się śni­ła zmru­żo­ne­mu oku”). Opis jest barwny, dzięki zastosowaniu epitetów („cie­pły deszcz ma­jo­wy”, „ob­łok pło­wy”, „piach dro­gi spróch­nia­ły”, „głaz bia­ły”, „bra­mę roz­war­tą”).

    Tęcza - interpretacja utworu

    Sytuacja liryczna ma miejsce wiosną. Jest to wyjątkowa pora roku, gdy wszystko rozkwita, a przyroda budzi się do życia. Pada ciepły majowy deszcz, który obiega cały świat. Świeci słońce, dzięki któremu krople deszczu lśnią, przypominając błyszczące nici, rozwieszone w powietrzu. Deszcz pada na ziemię spragnioną wody, której potrzebuje, aby się rozwijać. Ożywia piach na wysuszonej drodze, podlewa wszystkie rośliny, dzięki czemu mogą kwitnąć i wydawać owoce. Białe głazy stają się ciemne od wody. Po okrążeniu całej okolicy, nagle nastaje cisza, deszcz przestaje padać. Nawet deszcz pogrąża się w zachwycie nad wiosenną przyrodą, co powinien zrobić również człowiek.

    Oświetlony majowym słońcem deszcz tworzy na niebie tytułową tęczę. Przypomina rozkwitający nad całym światem kwiat, który można podziwiać nad obłokami. Tęcza wydaje się przerywana, niekompletna, jakby była tylko senną wizją. Podmiot liryczny ma wrażenie, że obserwuje ją przez zmrużone oczy. Piękno przyrody wydaje się nierealne i wręcz baśniowe. Tęcza tworzy bramę, podniebny most, przypominający przejście do innej rzeczywistości.

    Ten widok skłania podmiot liryczny do refleksji nad losem człowieka. Każdy zmaga się z cierpieniem, ból jest nieodłączną częścią życia. Osoba mówiąca również odczuwa tęsknotę, która towarzyszy jej w każdej chwili, bez względu na to gdzie się uda. Nie można uciec przed ludzką naturą i cierpieniem. Ukojenia nie można znaleźć nawet we śnie, ponieważ trzeba wrócić do rzeczywistości.

    Tęcza jest jednak źródłem nadziei, świadczy o obecności innej, lepszej rzeczywistości. Pełni funkcję bramy niebios, z których człowiek przybył na ziemię i gdzie powróci po śmierci. Podmiot liryczny czeka jeszcze wiele bólu, mimo tego jego ziemska wędrówka wciąż trwa. Życie nie jest jednak tylko cierpieniem, a daje też szansę na obserwację piękna przyrody, kolejnej wiosny, gdy cały świat rozkwita po zimowym marazmie.

    Należy doceniać ziemską egzystencję, ponieważ jest tylko stanem przejściowym podczas istnienia człowieka. Brama do innej rzeczywistości, tęcza, nie zostaje zamknięta. Dopóki to przejście pozostaje otwarte, człowiek ma szansę na poprawę swojego losu. Podmiot liryczny zwraca się do adresata, którym może być każdy podziwiający piękno tęczy. Wszyscy śmiertelnicy kiedyś przejdą w inną formę istnienia.


    Przeczytaj także: Trupięgi interpretacja

    Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.