Halina Poświatowska, fot: autor nieznany, źródło: Wikimedia Commons
Wiersz Haliny PoÅ›wiatowskiej „BÄ…dź przy mnie blisko” zostaÅ‚ wydany w drugim tomiku poetki zatytuÅ‚owanym „DzieÅ„ dzisiejszy” w 1963 roku. Utwór porusza tematykÄ™ miÅ‚osnÄ…, czÄ™sto spotykanÄ… w twórczoÅ›ci PoÅ›wiatowskiej. Poetka opisywaÅ‚a skomplikowanÄ… naturÄ™ romantycznych uniesieÅ„ i rozstaÅ„ z kobiecej perspektywy.
Spis treści
Autorka tworzyÅ‚a w XX wieku, dlatego utwór ma formÄ™ typowego wiersza wspóÅ‚czesnego. Jest nieregularny, nie pojawiajÄ… siÄ™ rymy, różni siÄ™ ilość sylab w poszczególnych wersach. Wiersz skÅ‚ada siÄ™ z czterech strof, trzy z nich sÄ… trzywersowe, a jedna liczy zaledwie jeden wers.
Utwór należy do liryki miÅ‚osnej, porusza tematykÄ™ rozstania, tÄ™sknoty za ukochanÄ… osobÄ…. Jest przykÅ‚adem liryki bezpoÅ›redniej, podmiot liryczny ujawnia swojÄ… obecność, opowiada o swoich przeżyciach. Åšwiadczy o tym zastosowanie czasowników w pierwszej osobie liczby pojedynczej i odpowiednich zaimków („przy mnie”, „nie jest mi zimno”, „myÅ›lÄ™”).
Utwór należy do liryki inwokacyjnej, osoba mówiÄ…ca bezpoÅ›rednio zwraca siÄ™ do adresata wiersza. Prawdopodobnie jest nim mężczyzna, z którym siÄ™ rozstaÅ‚a, a teraz odczuwa jego brak, chciaÅ‚aby mieć go przy sobie. Poetka nie ujawnia tożsamoÅ›ci podmiotu lirycznego, ale można zaÅ‚ożyć, że jest to kobieta, przeżywajÄ…ca zawód miÅ‚osny.
Wiersz ma nowoczesnÄ… formÄ™, autorka nie zastosowaÅ‚a wielkich liter ani znaków interpunkcyjnych. JÄ™zyk utworu jest prosty, przystÄ™pny dla każdego czytelnika. PoÅ›wiatowska nie zastosowaÅ‚a wielu Å›rodków poetyckich, warstwa stylistyczna wiersza jest minimalistyczna. Wypowiedź podmiotu lirycznego ma charakter przenoÅ›ny, pojawiajÄ… siÄ™ metafory („dwóch promieni wszechÅ›wiata”). Zastosowano również epitety dziÄ™ki którym opis nabiera plastycznoÅ›ci („ramion zamkniÄ™tych”). Na rytm wiersza wpÅ‚ywajÄ… powtórzenia („jaka ona duża i jaka ja”, „twoich dwóch ramion zamkniÄ™tych dwóch promieni wszechÅ›wiata”). Utwór jest obrazem samotnoÅ›ci, która caÅ‚kowicie opanowuje czÅ‚owieka i nie pozwala mu cieszyć siÄ™ życiem.
PoÅ›wiatowska wiele swoich utworów poÅ›wiÄ™ciÅ‚a tematyce miÅ‚osnej. CzÄ™sto skupiaÅ‚a siÄ™ na fizycznej, zmysÅ‚owej stronie miÅ‚oÅ›ci. W utworze „BÄ…dź przy mnie blisko” podmiot liryczny przedstawia jednak swój stan emocjonalny, opowiada o samotnoÅ›ci i tÄ™sknocie, towarzyszÄ…cym rozstaniu pary zakochanych ludzi.
MiÅ‚ość zostaÅ‚a ukazana jako siÅ‚a, której nic nie może zniszczyć. Zranienie kobiety przez mężczyznÄ™ nie zmieniÅ‚o jej uczuć w stosunku do niego. Osoba mówiÄ…ca wciąż pokÅ‚ada nadziejÄ™ w osobie partnera, tylko on może zapewnić jej spokój i bezpieczeÅ„stwo. Wiersz ma formÄ™ otwartego, odważnego wyznania miÅ‚oÅ›ci. Podmiot liryczny zdaje sobie sprawÄ™, że prawdopodobnie ponownie zostanie odrzucony. To nie zmienia jednak jego uczuć w stosunku do ukochanego.
Osoba mówiÄ…ca bezpoÅ›rednio zwraca siÄ™ do swojego wybranka, nie otrzymuje jednak żadnej odpowiedzi. Wiersz jest wiÄ™c prawdopodobnie monologiem podmiotu lirycznego, którego jego adresat nigdy nie usÅ‚yszy. Zakochana kobieta ma jednak potrzebÄ™ wyrażenia swoich uczuć, ma wrażenie, że mężczyzna jest przy niej obecny, nawet jeÅ›li fizycznie znajduje siÄ™ daleko od niej. Osoba mówiÄ…ca prosi, aby jej ukochany znowu znalazÅ‚ siÄ™ blisko. Tylko jego obecność może zapewnić bezpieczeÅ„stwo.
Kobieta porównuje samotność do uczucia dokuczliwego chÅ‚odu, poczucia otoczenia przez pustÄ… i bezkresnÄ… przestrzeÅ„. Znajduje siÄ™ w tej rzeczywistoÅ›ci caÅ‚kiem sama, nie szuka towarzystwa innych ludzi, ponieważ tylko ukochany może uratować jÄ… przed poczuciem izolacji. Kobieta ma wrażenie, że Å›wiat pogrążyÅ‚ siÄ™ w chaosie, jej egzystencja jest nieuporzÄ…dkowana i bezcelowa. Nikt nie ma kontroli nad groźnÄ… rzeczywistoÅ›ciÄ…, osoba mówiÄ…ca jest skazana na życie w poczuciu niebezpieczeÅ„stwa. Åšwiat zewnÄ™trzny jest źródÅ‚em zagrożenia, to z niego pochodzi ogarniajÄ…cy kobietÄ™ chÅ‚ód. WczeÅ›niej para zakochanych tworzyÅ‚a wÅ‚asnÄ… rzeczywistość, wspólnie opierali siÄ™ nieprzyjaznemu otoczeniu. Teraz kobieta zostaÅ‚a sama i nie jest w stanie poradzić sobie z wÅ‚asnymi lÄ™kami.
JedynÄ… ochronÄ… przed niszczycielskim Å›wiatem sÄ… ramiona ukochanego mężczyzny. Podmiot liryczny porównuje je do promieni wszechÅ›wiata, dziÄ™ki nim można wprowadzić przynajmniej minimalny porzÄ…dek. Ukochany nabiera w utworze wrÄ™cz cech boskich, osoba mówiÄ…ca przypisuje mu potÄ™gÄ™ i wÅ‚adzÄ™ nad Å›wiatem. Gdyby mężczyzna znowu byÅ‚ obecny, Å›wiat przestaÅ‚by być nieopanowanym chaosem przepeÅ‚nionym chÅ‚odem. Tylko uÅ›cisk drugiego czÅ‚owieka jest w stanie ocalić podmiot liryczny przed drÄ™czÄ…cymi go demonami.
Miłość staje się w wierszu symbolem ciepła i poczucia bezpieczeństwa. Świat pozbawiony obecności ukochanej osoby jest zimny, nieprzyjazny i pusty. Dla zakochanych ludzi rzeczywistość ogranicza się do niewielkiej przestrzeni między ramionami najbliższego człowieka. Tylko w tym miejscu można odnaleźć wytchnienie od niebezpieczeństw wrogiego świata. Mimo poczucia porzucenia, towarzyszącego podmiotowi lirycznemu, w utworze rysuje się pozytywny wizerunek miłości. To uczucie zmienia ludzką egzystencję i pozwala odnaleźć bezpieczeństwo i szczęście w bezwzględnej rzeczywistości.
Aktualizacja: 2024-06-27 19:36:12.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.