Miejmy nadzieję – interpretacja

Autorka interpretacji: Adrianna Strużyńska.
Autor wiersza Adam Asnyk
tekst wiersza
Obraz Jacka Malczewskiego przedstawia poetę Adama Asnyka siedzącego obok kobiecej postaci będącej jego muzą. Asnyk jest zanurzony w zadumie i wzrokiem skierowanym przed siebie, podczas gdy muza, ubrana w zwiewną, jasną szatę, spogląda na niego z wyrazem inspiracji.

Portret Adama Asnyka z Muzą, Jacek Malczewski, 1895-1897

Adam Asnyk to polski poeta, jeden z prekursorów i najważniejszych twórców epoki pozytywizmu. Debiutował w 1864 roku na łamach lwowskiego „Dziennika Literackiego”. Na jego twórczość miała wpływ klęska powstania styczniowego, która zniszczyła nadzieję na odzyskanie niepodległości przez Polskę. Poeta łączył w swojej twórczości romantyczne koncepcje z pozytywistycznym podejściem filozoficznym i społecznym. Utwór „Miejmy nadzieję” miał dodać Polakom siły, ułatwić przetrwanie w nadziei na zmartwychwstanie ojczyzny. Asnyk nawołuje do działania, życia w duchu patriotyzmu.

Spis treści

Miejmy nadzieję - analiza utworu i środki stylistyczne

Wiersz należy do liryki tyrtejskiej, motywującej do walki. Ma na celu wzbudzenie u czytelnika buntu wobec wroga, pragnienia uwolnienia ojczystego kraju z niewoli. Nazwa gatunku wywodzi się od jego twórcy, spartańskiego poety Tyrtajosa. Utwór składa się z pięciu czterowersowych strof. Układ rymów w każdej z nich również jest taki sam (abab).

Podmiot liryczny nie jest obojętnym obserwatorem, ale częścią zbiorowości o której pisze. Świadczy o tym użycie czasowników w pierwszej osobie liczby mnogiej w strofach trzeciej i czwartej („przestańmy”, „nie przestajmy”). Następuje zespolenie ze sobą „wy” i „my” lirycznego.

Poeta zastosował paralelizm składniowy, czyli analogię w budowie kolejnych wersów. Podobne zdania lub poszczególne słowa powtarzają się w obrębie fragmentu tekstu. Pierwsze trzy strofy rozpoczynają się od wykrzyknienia w trybie rozkazującym („Miejmy nadzieję!”). Utwór został oparty na kontraście. Pojawiają się metafory, ilustrujące przedstawiane wartości („rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera”, „sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża”).

W wierszu występują antytezy, zestawienia dwóch elementów o przeciwstawnym znaczeniu w celu zwiększenia ekspresji utworu. Należy do nich odwaga trwająca zaledwie jeden dzień, lament, którym poją się Polacy, miłość do skarg i narzekań. Pojęcia abstrakcyjne nabierają cech ludzkich przez personifikacje, odwaga ma „kroczyć wiecznie z podniesioną głową”. Opis jest dynamiczny i plastyczny, dzięki zastosowaniu epitetów („rdzeń spróchniały”, „wątły kwiat”, „niezdobytym wałem”, „rzeczą niewieścią”). W utworze pojawia się również porównanie, oddziałujące na wyobraźnię czytelnika („jak ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera”).

Miejmy nadzieję - interpretacja utworu

Podmiot liryczny chce rozbudzić w Polakach patriotyczne uczucia. Wiersz jest zawołaniem, poeta zwraca się do wszystkich swoich rodaków. Utwór ma przypomnieć o wartościach, które od wieków wyznawali wojownicy za wolność, odważni żołnierze, bez wahania walczący w obronie ojczyzny.

Podmiot liryczny opisuje, czym powinni kierować się Polacy. Pierwszą z tych wartości jest nadzieja. Jej symbolem to stary, spróchniały rdzeń, na którym rośnie wątły kwiat. Podkreśla to jak bardzo narodowi polskiemu brakuje optymizmu, stał się pogrążony w cierpieniu, płaczu i narzekaniach. Nadzieja Polaków jest tak słaba, jak zwiędła roślina. Przeciwstawia się ją silnemu oczekiwaniu na lepsze czasy, porównanemu do ziarna, które jest symbolem rozwoju i młodości. Wątły kwiat już kończy swoje życie, ma za sobą czasy rozkwitu. Ziarno dopiero kiełkuje, z każdym dniem nabiera siły, w przyszłości przyniesie owoce. Polacy nie powinni koncentrować się na bolesnej przeszłości, ale wybiegać myślami do przodu. Należy szukać nowych idei, odrzucić to, co zawiodło. Trzeba skoncentrować się na walce o niepodległość, być niezłomnym i zdeterminowanym.

Kolejne strofy mówią o odwadze, której po klęsce powstania styczniowego, brakuje Polakom. Prawdziwy patriota nie pozwoli się stłamsić, zepchnąć na boczny tor. Szczerej odwagi nie zniszczą żadne przeciwności losu. Męstwo nie polega na spontanicznym zrywie, bezmyślnej walce, która musi skończyć się porażką, pewnym kroczeniem na śmierć. Prawdziwa odwaga to konsekwencja i stałość, kierowanie się rozumem i kalkulacją, a nie gwałtownymi emocjami. Przeciwieństwa losu można zwalczyć tylko, jeśli jest się silnym i wytrwałym.

Oddanie życia za ojczyznę nie jest najwyższą wartością. Celem walki jest niepodległość, która nie będzie możliwa bez obywateli. Nie sztuką jest umrzeć za Polskę, ale dla niej żyć, tworzyć jej historię. W romantyzmie patriotyzm był kojarzony z cierpieniem, składaniem ofiary z samego siebie. W utworze poeta przedstawia bardziej pozytywistyczne podejście. Najważniejsze jest opanowanie i długoterminowe korzyści dla społeczeństwa. Podstawą powinien być rozsądek, umożliwiający stawianie realistycznych celów.

Strofa czwarta jest gorzkim rozliczeniem z wadami Polaków. Podmiot liryczny krytykuje najgorsze cechy światopoglądu romantycznego: pogrążanie się w martyrologii, rozpamiętywanie przeszłości, życie bolesnymi wspomnieniami, płacz i narzekanie na trudny los. Poeta chce stworzyć nową koncepcję patriotyzmu opartego na czynie. Szkoda czasu na przemyślenia, należy „w milczeniu się zbroić”. Trzeba skupić się na przyszłości, stworzyć plan działania, które przyniesie Polsce niepodległość.

Podmiot liryczny chce poruszyć dumę Polaków, połączyć najważniejsze wartości z męskością. Rozpacz przystaje kobietom, mężczyźni powinni wrócić do wojskowych ideałów, przygotowywać się do walki. Cierpienie i trudne przeżycia wewnętrzne powinno się zachowywać dla siebie. Mają one być motywacją do działania, a nie czymś co obezwładnia i odbiera siły. Poeta przedstawia nowy typ wojownika walczącego cnotami, a nie orężem. W utworze przedstawiona jest koncepcja męskości oparta na wytrwałości i realizmie, a nie przecenianiu własnych sił.

Poeta nie jest jednak przeciwnikiem romantycznego światopoglądu, co jest widoczne w strofie piątej. Zwraca się do rodaków „nie przestajmy czcić świętości swoje”. Sztuka, historia i religia chrześcijańska wciąż są bardzo ważne dla wszystkich Polaków, mają stanowić podstawę niepodległej ojczyzny. Trzeba im jednak dać „moc i zbroję”, aby nie były wyłącznie pustymi frazesami, istniejącymi w ludzkiej wyobraźni. Romantyczne świętości mają przestać być marzeniami, a stać się rzeczywistością. Podmiot liryczny zdaje sobie sprawę, że będzie to możliwe tylko w wolnej Polsce. Wyłącznie działanie i wprowadzanie wzniosłych idei w życie zapewni niepodległość i życie w harmonii.


Przeczytaj także: Daremne żale interpretacja

Aktualizacja: 2024-06-27 19:08:36.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.