Mit o wojnie trojańskiej: epos, archeologia i sztuka

Ostatnia aktualizacja: 2020-12-19 19:58:21
Epoka literacka Starożytność

Koń trojański przedstawiony w Vergilius Vaticanus (ok. roku 400)

Położona na azjatyckim brzegu Dardaneli Troja, to starożytne miasto w Troadzie, znane też jako Ilion. Zgodnie z tradycją grecką był to bogaty ośrodek, u ujścia Skamandra do Morza Egejskiego. Wyprawę Achajów przeciwko niemu uwiecznił na wieki Homer w Iliadze. XIX wiek ze swym racjonalistycznym i scjentystycznym podejściem, zakwestionował historyczność pradawnych tradycji, w tym epiki Homera. Jednakże w roku 1870 Henrykowi Schliemannowi udało się zlokalizować miasto na położonym u ujścia Hellespontu wzgórzu Hisarlık. Odsłonięto dziewięć warstw osadniczych, w tym Troję VI ze śladami pożaru z ok. 1230-1225 r., zatem w czasach, w których miała toczyć się wojna trojańska: zdaniem Eratostenesa z Cyreny był to rok 1184, wg. Herodota 1280, a Tukidydesa 1220-1200).

Spis treści

Podania związane z legendarną wyprawą Achajów pod wodzą Agamemnona, spowodowaną uprowadzeniem Heleny, żony króla Sparty Menelaosa przez syna Priama Parysa-Aleksandra ukształtował przede wszystkim epos Homera oraz poetów cyklicznych. Czerpała z nich liryka chóralna i tragedia. Poza mającymi decydujący głos bogami olimpijskimi, w wojnie wzięli udział najwięksi i najdzielniejsi bohaterowie świata greckiego: Achilles wraz z Patroklesem, Odyseusz i Palamedes oraz dwóch Ajaksów i Nestor. Troi bronił szlachetny Hektor i protoplasta Rzymian Eneasz. Po dekadzie walk i bezowocnego oblężenia, ochraniane przez Atenę miasto udało się zdobyć podstępem (obmyślony przez Odyseusza koń – pułapka, udający wotum dla Pallas Ateny). Miasto strawiły płomienie, mężczyzn zgonie z ówczesnymi zwyczajami wojennymi wycięto, zaś kobiety i dzieci uczyniono niewolnikami.

Trojański Edyp sędzią Olimpu

Parys (Aleksander) był młodszym synem Priama i Hekabe. Matka przed rozwiązaniem miała sen, w którym urodziła żagiew, od której zapłonęły mury Troi. Priam zapytał swego syna z Arisbe, Ajsakosa, co oznacza ów sen. Ajsakos odrzekł, że dziecię, które się narodzi spowoduje upadek miasta, nalegał przy tym, by pozbyć się go zaraz po narodzinach Jednakże zamiast polecić zabicie syna, Hekabe nakazała porzucenie go w górach Ida. Parys wychował się wśród pasterzy, którzy znaleźli go i dali mu imię Aleksander – „Obrońca” albo „Broniony” (bo nie zginął wśród gór, lecz przygarnięto go, biorąc pod opiekę, por. mit Edypa). Parys powraca do ojczystego miasta, pozwalając się przy tym rozpoznać swej siostrze Kassandrze. Priam, uradowany z odzyskania syna, wyznacza Parysowi miejsce w pałacu królewskim. Zarzewiem wojny trojańskiej, wskazującym na jej tragiczny wymiar, jest słynny werdykt. Gdy Olimpijczycy przybyli na wesele Peleusa i Tetydy, Eris rzuciła między boskich gości złote jabłko dedykowane najpiękniejszej z trzech bogiń (Ateny, Hery i Afrodyty). Nikt nie chciał podjąć się rozstrzygnięcia.

Hermes z polecenia Zeusa zaprosił zatem trzy piękności na górę Ida. Tam czekał Parys, który gdy zobaczył boginie zaczął uciekać ze strachu, jednak Hermes wyjaśnił mu jakie jest jego zadanie, poleciwszy przy tym wziąć na siebie sędziowski obowiązek, bowiem tak nakazuje Zeus. Boginie kolejno przedstawiały mu swe racje, a zwłaszcza obiecywały opiekę i dary: Hera panowania nad całą Azją, Atena mądrość i sukces w bitwie, Afrodyta zaś, znając męskie żądze i ambicję, obiecała jedynie Helenę spartańską. Parys uznał ją za najpiękniejszą. Pierre Grimal zauważa, że naturalistycznie nastawieni mitografowie próbowali wyjaśnić mit jako historię o żartach trzech chłopek, pragnących dowieść swej urody, lub sugerowali, że osąd był jedynie snem samotnie pasającego trzody Aleksandra. W latach 1632-35 powstała najbardziej znana wersja Sądu Parysa pędzla Rubensa. Płótno przedstawia trzy nagie boginie, które do prezentacji piękna swych ciał nakłonić miał Hermes. Ich atrybuty leżą dookoła. Jako Afrodyta pozowała druga żona Rubensa, Hélène Fourment, uchodząca podówczas nie bez racji za największą piękność Antwerpii. Do żony Mistrza bardzo podobna jest też Wenus z ostatniej wersji Sądu, powstałej na zlecenie Filipa IV Habsburga w l. 1638-39.

Po obietnicy Afrodyty, Parys porzuca swą ukochaną nimfę z góry Ida o imieniu Ojnone, ruszając do Sparty. Na rozkaz cypryjskiej Bogini jego towarzyszem miał być Eneasz. Helenos i Kassandra wieszczyli marny koniec całego przedsięwzięcia, jednak nie dawano im wiary. Parys został przyjęty w Sparcie przez braci Heleny, Dioskurów, którzy przedstawili go Menelaosowi. Władca przyjął gości dobrze, zapoznając ich z Heleną. Wkrótce jednak król Sparty ruszył na Kretę, by wziąć udział w pogrzebie Katreusa, wobec czego troskę o gości powierzył Helenie. Parys zdołał rozkochać w sobie królewską córkę, hojnie sypiąc podarkami. Pomagał mu w tym orientalny przepych i pomoc Afrodyty, dodającej mu urody. Helena, zebrawszy wiele kosztowności, uciekła nocą z Parysem, porzucając przy tym dziewięcioletnią córkę. Priam przyjął syna bardzo serdecznie. Iliada mówi, że Grecy i Trojanie z początku porozumieli się, by spór między Parysem, a ojcem Heleny rozstrzygnąć w pojedynku. Parys przegrał, jednak od śmierci ocaliła go Afrodyta, osłaniająca go gęstym obłokiem. Gdy rozpoczęła się bitwa, Parys samowolnie wrócił do Heleny. Hektor odszukał go i polecił dołączyć do walczących. Tak też się stało, a rezultatem były przewagi wojenne: zabicie Menstiosa, zranienie Diomedesa, Machaona i Euryplosa, a w końcu uderzenie na fortyfikacje obozu Achajów. Wtedy Parys zabił Euchenora i Dejokosa. Iliada przedstawia Parysa, podobnie jak innych wojowników z bogatych rodów, w ciężkiej zbroi, z tarczą, mieczem i włócznią. Jednakże Parys słynął głównie z władania łukiem, którym zadał śmiertelną ranę najważniejszemu herosowi Achajów (por. starcie Dawida z Goliatem).

Uroda uosobiona

Helena – piękna żona Menelaosa, czyli Helena Trojańska była czczona jako bogini w okolicach Sparty, zwłaszcza w Menelaionie w Therapne (zob. np. Herodot 6.61, Pauzaniasz 3.15.3). Na Rodos odbierała cześć jako Helene Dendritis, zaś w Cenchreae i na Chios widziano w niej boginię wiosny. Nie mamy pewnej etymologii jej imienia. Wierzenia i tradycja literacka łączyły ją z Dioskurami (Iliada 3.236-238), na co wskazuje jej objawianie się żeglarzom w postaci płomienia, mogącego być zarówno dobrą jak i złą wróżbą (Eurypides, Orestes 1635, Pliniusz, Naturalis Historia 2.37.101). Helena odgrywała również dużą rolę w gnostycyzmie hellenistycznym.

Ojcem urodziwej królowej miał być sam Zeus (Iliada 3.418; odyseja 4.184, 219, 227), matką natomiast Nemezis. Nemezis urodziła czy raczej zniosła jajo, które zaniesiono Ledzie, żonie Tyndareosa. Z niego wykluwa się Helena (Safona, fragment 166f Voigt, Apollodoros, Bibliotheke 3.127-128). Leda jako matka Heleny pojawia się po raz pierwszy u Eurypidesa w Helenie 18 i dalej, również u Pauzaniasza 3.16.1. W Katalogu kobiet Hezjoda jej ojcem jest Okeanos.

Jak przypomina R.E. Harder, jej uroda była sławiona przez całą starożytność, stając się toposem – locus communis (np. Iliada 3.154-158; Owidiusz, Metamorfozy 15.232, Helena na starość skarży się na utratę swych walorów). Po śmierci Parysa wyszła za Deiphobosa, którego zabił Menelaos po wzięciu Ilionu. Zdradzony mąż darował Helenie winę i wrócił z nią do ojczyzny (Illas parva fr. 19; Illupersis Argumentum).

Casus belli i święte śluby

Gdy o rękę Heleny starali się liczni zalotnicy, Tyndareos za radą Odyseusza nakłonił ich do złożenia przysięgi, że uszanują jej decyzję, a jeśli wygranego pretendenta napadnięto by, odrzuceni kawalerowie pospieszą mu z pomocą (zob. Hezjod, Katalog kobiet, 196-2004, Hyginus, Fabulae 81).

Po ucieczce Heleny z Parysem, Menelaos poprosił o pomoc Agamemnona, który przypomniał wodzom przysięgę. W ten sposób rozpoczęło się tworzenie armii mającej ruszyć przeciw Troi. Ze względu na ów ślub, udział w wyprawie bierze np. Agapenor, założyciel cypryjskiego Pafos i budowniczy świątyni Artemis na Cyprze, wymieniony w Katalogu okrętów jako wódz Arkadyjczyków. Agamemnon został zgodnie wybrany naczelnym wodzem (swoista „demokracja wojenna”) albo ze względu na swą dzielność i zdolności albo z powodu umiejętnych zabiegów i dyplomacji.

Agamemnon to król par excellence, ze względu na genealogię zwany jest Atrydą, Pelopidą oraz Tantalidą. Iliada przedstawia go jako panującego w Argos. W „Katalogu Okrętów” włada jednak Mykenach (wtedy w Argos na tronie zasiada Diomedes), Pierre Grimal zaznacza jednak, że Katalog to późniejszy dodatek. Najpóźniejsza tradycja mówi, że Agamemnon był władcą Lakedajmonu, panując w mieście Amyklaj. Jego żona, Klitajmestra była siostrą Heleny, córką Ledy i Tyndareosa.

Armia zgromadziła się w Aulidzie. W Iliadzie Zeus zsyła bez zwłoki pomyślną wróżbę: po złożeniu ofiary Apollonowi z ołtarza na pobliskie drzewo rzuca się wąż. Żmija pożera osiem wróblich piskląt w gnieździe wraz z ich matką – łącznie dziewięć ptaków. Wąż przemienia się następnie w skałę. Kalchas wskazał, że Zeus wskazuje, że Troja ulegnie Grekom po dziesięciu latach. Ajschylos przekazał inny wariant opowieści, w którym wróżba polega na rozszarpaniu ciężarnej zajęczycy przez dwa orły. Kalchas widzi w tym znak upadku i zagłady Troi, mimo prześladowania wojowników greckich przez Artemidę.

Manewry wojenne pod Troją

Opowieści cypryjskie, poemat powstały już po Iliadzie, mówią, że Grecy szukając szlaku morskiego do Troi, wylądowali omyłkowo w Myzji. Po wielu starciach z armią tamtejszego władcy, wsiedli na okręty. Niestety flotę rozproszyła burza morska, a poszczególni władcy wrócili do swych krain, był wśród nich Achilles, który zadał niegojącą się ranę myzyjskiemu władcy. Dopiero po ośmiu latach od tej nieszczęsnej pomyłki Achajowie zebrali się na nowo w Aulidzie. Okręty nie mogły jednak wypłynąć z powodu ciszy na morzu. Kalchas wyjaśnił, że brak wiatru to skutek gniewu Artemidy. Gniew był wywołany albo zabiciem przez Agamemnona łani na łowach, któremu towarzyszyły słowa, że Artemida lepiej by tego nie uczyniła, lub tym, że Atreusz nie poświęcił wiele lat wcześniej Bogini złotego jagnięcia. Jeszcze inną przyczyną miało być to, że Agamemnon ślubował złożyć na ołtarzu Artemidy najwspanialszy owoc całego roku. Okazała się nim jego córka – Ifigenia. Król córki nie zabił, tym samym łamiąc ślub. Teraz, wobec konieczności politycznej i bezsilności okrętów z wojskiem stojących bez ruchu na wodzie, Agamemnon ugina się. Córka ginie, tym samym rośnie żal Klitajmestry w stosunku do jej męża.

Po ofierze z Ifigenii zaczyna wiać wiatr, zatem flota może wyruszyć. Okręty zatrzymują się pod Tenedos. Tam po raz pierwszy ujawnia się ukryta dotąd wrogość między Achillesem i Agamemnonem. Na Lemnos Agamemnon pozostawia Filokteta, cierpiącego od cuchnącej rany, którego krzyki utrudniały składanie ofiar.

Po dziewięciu latach oblegania bez skutku grodu Priama, Agamemnon kierował wyprawami łupieżczymi przeciwko okolicznym miastom. Wtedy też Achilles zdobył Bryzeidę, a Agamemnon Chryzeidę, córkę kapłana Apollina Chrysesa. Ojciec Chryseis proponował okup, jednak zdobywca odmówił. Wtedy Apollo postanowił ukarać króla Argos, zsyłając na Achajów zarazę. Właśnie w tym miejscu rozpoczyna swój epos Homer. Zgromadzenie wojowników zmusza Agamemnona by oddał Chryzeidę, jednak ten jako „odszkodowania” żąda Bryzeidy. Stąd słynny gniew Achilla, który odmawia i udaje się do swego namiotu. Wtedy Agamemnon posyła doń dwóch heroldów, Taltybiosa i Eurybatesa, tym razem oficjalnie upominając się o wydanie Bryzeidy. Achilles jest zmuszony oddać nałożnice, jednak w zemście odmawia dalszego brania udziału w bitwie. Zeus na prośbę Tetydy zsyła na Agamemnona fałszywy sen proroczy, który utrwala w nim przeświadczenie o możliwości zdobycia Ilionu bez udziału syna Peleusa. Ku mylnemu przekonaniu skłania króla również objawianie starej wyroczni, że Troja zostanie zdobyta, gdy w armii Greków zagości niezgoda.

Następnie Agamemnon bierze osobiście udział w bitwie, dokonując licznych bohaterskich czynów, zyskując tym samym jeszcze większą sławę. Niestety zostaje zraniony i musi ustąpić pola. Po ataku na obóz dostrzega jednak niechybną klęskę, o ile Achilles nie stanie w szyku. Doprowadza zatem do zgody z Achillesem; nie dość że zwraca Bryzeidę, to obiecuje rękę jednej ze swych córek i przesyła kosztowne podarki. Dalsze wersy Iliady nie mówią już nic o Agamemnonie, a centrum uwagi stają się czyny Achillesa. Odyseja opowiada, że po wzięciu Troi przypadła mu w udziale Kasandra, wróżbitka, a przy tym córka królewska. Miał z nią dwóch synów bliźniaków: Teledamosa i Pelopsa. Odyseja wspomina również o sporze króla z Menelaosem, który chciał wracać do ojczyzny tuż po zakończeniu walki, zaś Agamemnon opowiadał się za pozostaniem dopóki nie uda się udobruchać Ateny darami. Jak pisze Pierre Grimal, w poemacie Powroty opisano widzenie Agamemnona: gdy wsiadał na okręt ukazał mu się duch Achillesa, starając się powstrzymać go, wieszcząc o bliskich nieszczęściach, domagając się przy tym ofiary z córki Priama Polikseny.

Pojedynek Hektora z Achillesem

Hektor był synem króla Priama (Iliada 2.816 i n.) i Hekabe, żoną jego była zaś Andromacha (Iliada 6. 370-502, Safona fragment 55D). Jego synem był Skamandrios (Astyanax, Iliada 6.399-403). Dowodzi armią, a podczas lądowania Achajów zabija Protesilaosa. Los Hektora jest ściśle i tragicznie związany z przeznaczeniem Achillesa, któremu matka przepowiada śmierć, gdy już zabije Hektora (Iliada 18. 96). Imię Achillesa otwiera epopeję, zaś imię Hektora zamyka ją w ostatnim heksametrze. Syn Priama to obrońca ojczystego miasta, dzielny żołnierz, a przy tym troskliwy ojciec i dobry mąż (Iliada, 6.370-502 pożegnanie z żoną, dzieckiem i rodzicami chętnie przedstawiali malarze wazowi VI-V w.). Nie ma uprzywilejowanego dostępu do świata bogów, określa go natura ludzka, bohaterska lecz nie półboska (Robert Cramer), jest zatem i przeciwnikiem i przeciwieństwem syna Tetydy.

Po wycofaniu się rozgniewanego Achillesa z placu boju, Zeus pozwala by Trojańczycy pod wodzą Hektora odnosili zwycięstwa (Iliada, 1. 493-503). Hektor rusza na obóz Greków, podpala też okręt Protesilaosa. Udaje mu się również zabić Patroklesa, który w pancerzu Achillesa odparł atak wojsk trojańskich. Jako łup przypada mu właśnie ta zbroja. Śmierć ukochanego przyjaciela powoduje, że syn Peleusa postanawia na nowo stanąć na placu boju. Armia trojańska wycofuje się za mury, jednak Hektor, nie bacząc na prośby rodziców, postanawia walczyć z achajskim herosem pod bramami swego miasta, jednak ucieka przed nim, okrążając przy tym trzykrotnie mury Troi. Ostatecznie za sprawą Ateny staje do boju i ginie.

Jego zwłoki Achilles przywiązuje do rydwanu i ciągnie do swego obozu (Iliada ks. XXII). Według tragedii Sofoklesa Ajaks (1030-32, podobnie Hyginus, Fabulae 112.2 i Serwiusz w uwagach do Aeneis 4.496), jeszcze żywy Hektor został przywiązany do wozu purpurowym pasem rycerskim, który podarował mu Ajaks po ich nierozstrzygniętym pojedynku (Iliada 7. 303-305). Hektor ginie od ran i pętli wokół szyi, Ajaks zaś ginie samobójczą śmiercią rzucając się na miecz, który wykuł sam Hades (w grece nazywany bezwzględnym rzemieślnik). Taki też los gotują ludziom, w tym nieszczęsnej parze wojowników, bogowi (słowa Teukrosa, Ajaks, 1028-1039). Scena samobójstwa pojawia się w malarstwie wazowym.

Jak pisze Robert Cramer, po raz pierwszy motyw okrążenia Troi przez Achillesa ze zwłokami Hektora pojawia się u Eurypidesa (Andromacha 107 i n.), trzykrotne objechanie murów pojawia się u Wergiliusza (Eneida 1.483-487). W obozie Achilles trzykrotnie okrąża mary Patroklesa, polecając następnie złożyć obok ciało Hektora. Afrodyta i Apollon chronią okaleczone i pohańbione zwłoki przed rozkładem (Iliada XXIII). Apollon ochrania Hektora również, gdy Achilles każdego ranka włóczy trzykrotnie dookoła mogiły Patroklesa. Ostatecznie Priamowi udaje się wyprosić u dumnego syna Tetydy ciało dziecka. Po opłakiwaniu przez Adromache, Hekabe i Helenę, Hektor zgodnie z prastarym obyczajem indoeuropejskim zostaje skremowany, a jego popioły złożone w urnie i pogrzebane (Iliada XXIV). W tragedii Ajschylosa Frgyowie albo oddanie Hektora ciało zostaje wymienione za jego wagę w złocie, przyniesionym przez Priama (Robert Cramer).

Wieki Średnie, nastawione „protrojańsko”, kreśliły swe obrazy Hektora dzięki lekturze autorów łacińskich: cieszącego się ogromnym szacunkiem Wergiliusza oraz Ilias Latina i za twórczością Daresa Phrygiusa. Do Daresa i Iliady łacińskiej nawiązuje poza znanym Roman de Troie z ok. 1165 r. również żałobny Planctus z XI stulecia, stanowiący dramatyczny dialog między Andromachą i Hektorem połączony z przedstawieniem śmierci bohatera z przeplatanym refrenem – skargą (Robert Cramer). W drugiej połowie XV wieku powstają zwiastujące już renesans tapiserie ze scenami z wojny trojańskiej, wykonywane na zlecenie wielu książąt europejskich. Znajdujące się w Metropolitan Museum w Nowym Jorku fragmenty ocalałych tkanin pokazują Hektora i Achillesa oraz Andromachę i Priama próbujących powstrzymać Hektora przed walką w dzień jego śmierci. Hektor staje się ideałem rycerskiej cnoty, stając tym samym w szranki z postaciami takimi jak św. Jerzy, św. Roman, i bohaterzy Pieśni o Rolandzie.

Koń trojański

Po dziesięciu latach oblegania miasta, Odyseusz doradził by zbudować słynnego konia, we wnętrzu którego znajdzie się sekretne pomieszczenie. Konia skonstruowano i pozostawiono pod miastem. Achajowie upozorowali, że odpływają. Trojańczycy wciągnęli osobliwy podarek do miasta jako trofeum. W nocy, doborowi wojownicy greccy wyszli przez właz i otwarli po cichu bramy, przez które z łatwością wkroczyli pozostali żołnierze. Miasto uległo zniszczeniu.

Podstawowym zachowanym źródłem jest Eneida, chociaż odwołanie do tradycji o koniu trojańskimi znajdziemy w Odysei. Tradycja grecka mówi o rzeźbie z drewna: δουράτεος ἵππος (douráteos híppos) z Odysei 8.512. Vergilius Vaticanus przedstawia konia jako rzeźbę sporą, mieszczącą kilku-kilkunastu ludzi, posadowioną na charakterystycznej platformie z kołami. Eneidą inspirował się również np. Domenico Tiepolo tworząc swój obraz Wciąganie Konia Trojańskiego z roku 1773, na którym posąg – pułapka przedstawia realistycznie pięknego, białego rumaka z bujną grzywą i ogonem. Na boku konia (chyba tam właśnie znajduje się właz) Tiepolo umieścił napis po łacinie Paladi Votum - dar dla patronki Ilionu. Nie dziwi zatem, że mieszkańcy, w tym kobiety i dzieci, ciągną pracowicie nieoczekiwany podarek ku bramom miasta lub wiwatują na murach.

Quintus Smyrnaeus podaje, że koń był znakiem Troi. Budową, która trwała trzy dni kierował Epeius. W Eneidzie Trojańczyków przekonuje o odwrocie Greków Sinon, udający, że Achajowie pozostawili go przez nieuwagę. Właśnie Sinon opowiada, że koń jest ofiarą dla Ateny, mającą być zadośćuczynieniem za zbezczeszczenie jej świątyni. Powiada również, że wotum jest zbyt wielkie, by udało się je wciągnąć za mury, dzięki czemu Trojanie nie będą mogli zapewnić sobie przychylności bogini, mając go u siebie. Kapłan Laokoon pojmuje podstęp wojenny (lub mówi mu o tym Kassandra) i ostrzega rodaków, mówiąc że obawia się Greków (homeryckie: Danaów), nawet jeśli dary przynoszą (Eneida 2.49: Equo ne credite, Teucri! Quidquid est, timeo Danaos et dona ferentes). Posejdon posyła jednak dwa potężne węże morskie, które oplatają się wokół ciała kapłana i jego synów Antiphantesa i Thymreosa, nim ktokolwiek z Trojan zdoła posłuchać rady. Apollodor podaje, że węże posłał Apollon, którego Laokoon obraził spółkując z żoną nie zważając na „święty wizerunek” (uwagi Jamesa Frazera do Apolodorosa Bibliotheke. Epitome 5.17-18). Po dziś dzień znana i podziwiana jest pełna dramatyzmu i napięcia ludzi tracących właśnie życie i patrzących w oczy śmierci grupa rzeźb dłuta trójki artystów rodyjskich, która zdobiła rezydencję Tytusa. Pliniusz stwierdził z retoryczną exaggeratio, że woli ją od każdego innego obrazu i posągu (Naturalis Historia 36.37).

Trwałość pamięci o Troi i wieczne życie pieśni

Co powiedzieć o zdarzeniach długiej epoki mykeńskiej? niektóre z nich są ciągle przy nas, żyjemy nimi. Oglądamy je przeważnie tylko w zwierciadle mitów, ale oglądamy je stale (Z. Kubiak, Mitologia…, s. 19).

Homer patrzy na dzieje mykeńskie z „drugiego brzegu”, zza zasłony „ciemnych wieków”, w których z chaosu wieków XII-X wyłania się w wiekach IX i VIII nowa geografia plemion, nowa organizacja społeczna (z początku w ciężkich warunkach ekonomicznych i demograficznych). Nad krajami greckimi wschodzi coraz jaśniejsza zorza nowej kultury (Z. Kubiak, Mitologia…, s. 20). Achajowie epoki brązu stają się dalecy, wraz z ich archaiczną mową i nieznanym już pismem na tabliczkach. Stąd i u Homera widać świadomość wielkiej różnicy między światem hic te nunc, a czasami heroicznymi. Diomedes pod Troją chwyta łatwo wielki kamień, którego by nawet dwóch dziś nie dźwignęło mężów, a on sam lekko nim cisnął (Iliada .5. 302-304). Wciąż znane były przedmioty z dawnych czasów (tarcza i uzbrojenie takie jak np. zbroja z Dendry, „złote jabłko” z napisem (por. np. biżuteria i broń znalezione przez Henryka Schliemanna), rydwany). Diademy, kołczany i puchary, mury cyklopowe i tolosowe grobowce dawnych królów chowanych w złotych maskach opowiadały o wielkich dziejach, które łączyły biedujące nieraz plemiona greckie, rozrzucone po wyspach i krainach Hellady a wraz z kolonizacją, również basenu Morza Śródziemnego. Był to wspomnienie złote, i jeszcze złocone w nostalgicznej medytacji (Z. Kubiak, Mitologia…, s. 20). Obok broni i pancerzy Homer opowiada również o znanej nam z fresku z Pylos rozgłośnej formindze, kunsztownie zdobionej, przy której była srebrna podstawka (Iliada 9. 185-191, Z. Kubiak, Mitologia…, s. 23).

Sceny pogrzebowe arystokratów przedstawiają naczynia w stylu geometrycznym wykonane przez Mistrza Dipylońskiego: amfora i krater odnalezione na cmentarzu Dipylon (służyły do uczczenia zmarłego, oznaczenia grobu i wlewania ofiar płynnych). Na kraterze obok mających znaczenie religijne meandrów mamy ceremonię wystawienia zwłok do opłakiwania (prothesis) oraz przeniesienie ich na miejsce pogrzebania lub kremacji – ekphora. Prothesis towarzyszą rwące włosy z głów płaczki, zaś ekphora wojownicy na rydwanach z tarczami w kształcie klepsydry. Amfora przedstawia prothesis otoczonej żałobnikami i płaczkami. Ceramika archaiczna i klasyczna chętnie przedstawia walkę Hektora z Ajaksem i dramat śmierci i znieważenia zwłok syna Priama (częste sceny na lekytach). Malarstwo to jest często dość rodzajowe, stąd konieczność podpisów obok postaci.

Wykonane u schyłku starożytności ilustracje do Eneidy, w tym przedstawiające sceny spod samej Troi, zachowały się w dwóch Vergilius Vaticanus z ok. 400 roku (Cod. Vat. lat. 3225) i Vergilius Romanus z V wieku (Cod. Vat. lat. 3867). Pierwszy kodeks jest dostępny pod adresem http://digi.vatlib.it/view/MSS_Vat.lat.3225 , drugi zaś pod: https://digi.vatlib.it/view/MSS_Vat.lat.3867. Ocalała również ilustrowana Iliada, znana jako Iliada Ambrozjańska lub Ilias Picta. Jest to kodeks welinowy, z 52 numerowanymi ilustracjami, powstałymi w Aleksandrii, na co wskazują spłaszczone i kanciaste postaci (wpływ tkactwa syryjskiego?), charakterystyczne właśnie dla sztuki aleksandryjskiej na przełomie V i VI wieku. Z zabytkiem, przechowywanym w Bibliotheca Ambrosiana w Mediolanie można zapoznać się na stronie Warburg Institute (www.iconographic.warburg.sas.ac.uk). Specjalny stosunek do Hektora miał hellenistyczny i cesarski Ilion, bohater pojawia się na licznych monetach, wystawiono mu tam również heroon z rzeźbą z brązu (Julian, Epist. 79).

Mit trojański w kulturze

O paralelach między poematami epickimi z Ugarit Keret i Aqhat-Danel i utworami greckimi pisał Cyrus A. Gordon, (The Common Background of Greek and Hebrew Civilizations, New York 1965, s. 128 i n.). Jak pisze Eliade, autor ten widział w poemacie Keret najwcześniejszy znany przykład zastosowania motywu „Heleny Trojańskiej”, motywu o pochodzeniu indoeuropejskim, poświadczonego w Indiach i Grecji, jednak nieznanego w Mezopotamii i Egipcie (Eliade, History… vol. 1, s. 423).

Spośród niezliczonych dzieł sztuki wykorzystujących motywy trojańskie można wskazać na cykl szkiców olejnych Rubensa powstałych w l. 1630-1635 i tzw. modello dla kobierców przedstawiających sceny m.in. kąpieli Achillesa w Styksie, sporu między nim a Agamemnonem oraz walki z Hektorem. Artysta korzystał najprawdopodobniej bezpośrednio z dzieł Homera. Malarze barokowi chętnie przedstawiali również rozstanie Hektora z Andromachą (np. A. Coypel, obraz sprzed 1711 roku, Tours, Musee des Beaux-Arts). Eposy greckie były ulubionym tematem artystów klasycystycznych (obrazy Jeana- Louise’a Davida, cykl G. Hamiltona z l. 1760-1775, University of Glasgow, Hunterian Collection and Art. Gallery oraz Muzeum Narodowe w Warszawie).

Ilustracje do polskiego wydania Iliady przygotował, na prośbę pracującego nad przekładem Lucjana Rydla, Stanisław Wyspiański. Od maja 1896 do połowy 1897 r. powstało jedenaście rysunków. Wyspiański korzystał podobnie jak np. Rubens z oryginału Homera oraz francuskiego przekładu prozą. Wiele czytał, korzystając w szczególności z dorobku niemieckich badaczy antycznej kultury i sztuki. Zmierzał do nakreślenia wizji świata Iliady odpowiadającej realiom mykeńskim, dlatego sięgał po aktualne prace naukowe, znał m.in. prace Heinricha Schliemanna i niemieckich misji archeologicznych pracujących w Mykenach, Tirynsie i Troi. Rysunki wskazują, że Stanisław Wyspiański nie odwoływał się zbyt chętnie do przedstawień klasycznych, np. z malarstwa wazowego, dążąc do odtworzenia atmosfery dawnej, archaicznej, gdzie ludźmi kierują instynkty, emocje i wola mocy (np. Gniew Pelidę ponosi (charakterystyczna tarcza i pancerz), Hermes wiedzie duchy bohaterów do głębin Hadesu (pomysł wysnuty z pierwszych wersów eposu, mówiących o straszliwych skutkach gniewu syna Tetydy)). Niewiele wspólnego z konwencjami ma też Apollo na Olimpie (Apollo i Melpomene).

Rafał Marek
Literatura:
Raffaele D’Amato, Adrea Salimbeti, Bronze Age Greek Warrior, 1600-1100 BC, Osprey Publishing, Oxford 2011;
Robert Cramer s.v. Hektor [w:] Mythenrezeption (Der Neue Paly Supplemente Band 5), ed. Maria Moog-Grünewald, Verlag Metzler, Stuttgart-Weimar 2008 s. 303-307;
Mircea Eliade, History of religious ideas, vol. 1: From the Stone Age to the Eleusinian Mysteries, trans. Willard R. Trask, The University of Chicago Press, Chicago 1978;
Pierre Grimal, Słownik mitologii greckiej i rzymskiej, przekł. Maria Bronarska et al., Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław et al. 2008;
Ruth Elisabeth Harder s.v. Helena (1) [w:] Brill’s New Pauly, ed. H. Kancik et al, Brill, Boston-Leiden 2006;
Zbigniew Kubiak, Mitologia Greków i Rzymian, Znak, Kraków 2013;
Muzeum Narodowe o ilustracjach S. Wyspiańskiego do Iliady, wykorzystywane są także jako ilustracje w artykule: http://www.wyspianski.mnw.art.pl/ilustracje.html


Czytaj dalej: Dwanaście prac Heraklesa