Na zawarcie konkordatu Austryi z Rzymem

Przekupnych kardynałów bez serca i wiary,
Co sromocą ołtarze najświętszéj ofiary,
To jest wińcem!... a pióro którém podpisane
Układy, we krwi naszéj niedawno maczane!
Smutno! bo niema komu świecić nam sztandary!
Gdy tam cyfrą Chrystusa, tego świata książe,
Pieczętuje — rzecz, której Chrystus nierozwiąże!...

Czytaj dalej: Morskie Oko - Władysław Tarnowski