Wyznawco wielki! złączony tak żywo
własnym męczeństwem z Polski niedolą,
Ojczyznę naszą ręką życzliwą
Wspieraj Bobolo!
Niechaj nam krew twa, hojnie przelana,
Wyjedna względy Bożego Syna,
I niech nas Jemu każda twa rana
Wciąż przypomina.
„Pochodnio Wiary” co jasno płonie!
Obrońco Krzyża, czcicielu Marii!
Ku tobie kornie podnosimy, dłonie,
Z naszej Kalwarii!
Boś Ty krew nasza, kość z naszych kości,
W tobie duch polski pełen ofiary,
Aż się do niebios wzniósł wysokości
Na skrzydłach Wiary!
Niegdyś tę Polskę, coś jej ozdobą,
"Macierzą Świętych" nazwano w świecie
Jakże się ona dziś chlubi tobą,
Żeś ty jej dziecię!
O synu Polski! o jej Patronie!
Do stóp się twoich ścielemy ze łzami:
Ty, co w męczeńskiej świecisz koronie,
Módl się za nami!