Na cześć
Gen. Józefa Dowbór-Muśnickiego
Gdy po wieku łez, niewoli
Przyszła siła złego,
Bóg nam zesłał ku obronie
Dowbora dzielnego.
Czubaryki, bolszewiki
Ruskie przed nim drżały,
Bo przez Moskwę, Dniepru fale
Wiódł go Orzeł Biały.
Gdy na polskiej stanął ziemi
Po swej poniewierce,
Zapałało mu miłością
Wierne ku Niej serce.
On to stworzył dzielną armję
Dla Ojczyzny chwały,
By ją bronić od ciemięzców
I nieszczęść nawały.
Dwakroć wysłał naszych zuchów,
By Lwowa bronili,
W ogniu bitew walcząc mężnie,
Chwałą się okryli.
Wróg się liczy z tą prawicą
Rozumem, sprawnością,
Żołnierz silnie wierzy w wodza,
Otacza miłością.
Bo choć ostry, sprawiedliwy,
Zna żołnierską dolę
I jak ojciec odczuć umie
Swych podwładnych bole.
Przewodź długo, Generale,
A gród Przemysława,
Hołd wdzięczności Tobie złoży,
A dług spłaci sława.
Poznań 1926
Źródło: Moje pieśni, Maria Paruszewska, 1934.