Trzy gąski

Na góreczce babcia mieszka.
Od tej chaty wiedzie ścieżka,
wiedzie ścieżka aż do rzeczki.
Idą tędy trzy gąseczki:
pierwsza biała, druga biała
i ta trzecia biała - babcia je wygnała.
Póki owies był w komorze,
wiodło gąskom się niezgorzej...
Teraz babci żal gąseczek.
Idą smutne ku tej rzece:
pierwsza biała, druga biała
i ta trzecia biała...
- Czemuż je wygnałam? -
Niedaleko do wybrzeża:
mam na drogę trzy pieniążki...
Popłynęły we świat gąski
pierwsza biała, druga biała
i ta trzecia biała - żadna nie płakała.
Wkrótce miały dosyć wody.
powróciły do zagrody
Babcia rada - klaszcze w ręce,
gąski rade jeszcze więcej:
pierwsza biała, druga biała
i ta trzecia biała - babcia jeść im dała!

Czytaj dalej: Pączki drzew - Ludwik Wiszniewski