Czekamy na wiosnę

Jakże zima ta marudzi
odejść nie ma chęci!
Jaś wypędzi ją z podwórka
tylko weźmie pręcik.
- Zmykaj zimo, zmykaj żwawo,
mamy ciebie dosyć!
Pamiętamy jak to nieraz
szczypałaś nas w nosy.
Teraz wszyscy już czekamy
na miłą wiosenkę.
Przyodzieje świat dokoła
w zieloną sukienkę!

Czytaj dalej: Do krytyków - Julian Tuwim