Po brzegach Jordanu

Arabski wielbłąd błądzi po brzegach Jordanu,
Na pagórkach Syonu poświęconych Panu
Ołtarz Baala... nawet na Synai górze!
Nawet tam... a Ty, Panie? Przecz grom twój śpi w chmurze?

***

Tu, gdzie palec Twëj kréślił kamienne tablice!
Gdzie cień Twéj chwały błysnął przed ludu źrenice!
Twój cień w purpurze ognia; — tak, cień Przedwiecznego!
Bo któżby mógł żyć, Ciebie ujrzawszy samego?

***

O, zwróć ku nam wejrzenie w ogniach błyskawicy,
Wyrwij oszczep z ciemięzcy osłabłéj prawicy:
Dlugo-ż tyran Twéj ziemi deptać nie przestanie,
A chram stać bez czcicieli? O Panie! O Panie!

Czytaj dalej: Sen - Lord George Byron