„Śmierć” to debiutancka powieść jednego z twórców Młodej Polski, Ignacego Dąbrowskiego, którą wydano w 1892 roku. Opowiada ona o losach Józefa, mężczyzny, który zapada na nieuleczalną chorobę, jaką w czasach autora były suchoty, czyli gruźlica. Dąbrowski przedstawia czytelnikom dokładne studium choroby, a także agonii swojego bohatera, co pozwala zrozumieć, co przeżywa człowiek w obliczu śmierci.
Jak sam tytuł powieści wskazuje, śmierć jest najważniejszym zagadnieniem, które autor poruszył w swoim tekście. Starał się ją zbadać, przeanalizować i jak najwierniej oddać, by czytelnicy lepiej zrozumieli sytuację, w jakiej znalazł się bohater i w jakiej może znaleźć się każdy człowiek. Warto zwrócić uwagę, że obraz śmierci w utworze przedstawia człowieka w stanie in articulo mortis, co w języku łacińskim oznacza stanięcie w obliczu śmierci — bliskiej i grożącej danej osobie bezpośrednio. Chorujący na suchoty Józef z pewnością się do takich osób zalicza.
W XIX wieku zaczęto dostrzegać przemiany w postrzeganiu człowieka stojącego w obliczu nieuchronnej śmierci. Pacjentów okłamywano, przemilczano ich stan, używano w rozmowach z nimi eufemizmów. Józef w tajemnicy umawia się z innym lekarzem, by potwierdzić swoje podejrzenia co do diagnozy, gdyż bliscy nie chcą mu jej wyjawić. Śmiertelne choroby wyłączano z komunikacji, by nie martwić pacjentów w ostatnich chwilach ich życia. Lekarze nie musieli informować chorych o ich stanie, zdejmowano z nich ten obowiązek, przez co choroba stawała się tematem obsesyjnych, traumatycznych autoanaliz bezbronnych, niedoinformowanych pacjentów. Całą sytuację otaczały kłamstwa i tajemnice, co tylko potęgowało napięcie i niepokój chorego. Śmierć była zatajana, przez co ludzie mieli z nią coraz mniejszą styczność — rósł dystans między śmiercią a społeczeństwem.
Powieść Dąbrowskiego to tekst, który powstał w związku z takimi właśnie przeobrażeniami kulturowymi. Śmierć ukazana jest z perspektywy umierającego. Józef zmaga się z akceptacją faktu, że umrze, i próbuje wydobyć prawdę o swoim stanie ze zdawkowych uwag bliskich i lekarzy, z ich banalnych pocieszeń i kłamstw, którymi starają się złagodzić tragiczną sytuację, nieznajdującą szczęśliwego zakończenia. Bohater stawia na szczerość wobec siebie i podstępem wydobywa od innego lekarza informacje dotyczące swojego stanu. Jego odczucia potęguje obserwacja przeżyć bliskich, takich jak Stach i Zosia, którzy także cierpią z powodu jego choroby. Dzięki temu Józef usuwa tajemnicę ze śmierci i staje przed jej obliczem — świadomy tego, że ona nadejdzie i że jego choroby nie da się wyleczyć.
Wobec choroby i śmierci Józef jest bezbronny — nie ma możliwości zmiany swojego losu. Utracił wcześniej wiarę, dlatego nie liczy na cud ani na interwencję Boga. Bohater wydaje się niedojrzały duchowo i intelektualnie, co jeszcze bardziej potęguje jego lęk przed śmiercią. Boi się tego, co nieznane — uczucia bardzo ludzkiego i uniwersalnego. Studium choroby Dąbrowski wypełnia gwałtownymi zmianami stanów emocjonalnych chorego, który pragnie brać odpowiedzialność za innych, co widać, gdy swata siostrę z przyjacielem. Bezradność budzi w nim wstyd, bohater konfrontuje się z sytuacją ostateczną, której nie potrafi przeciwdziałać, a dodatkowo dostrzega obojętność innych na swoje cierpienie, ponieważ jego choroba ich nie dotyczy.
Aktualizacja: 2025-10-17 19:15:34.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.