Główny bohater Kartoteki jako antybohater

Autor opracowania: Piotr Kostrzewski.

Protagonista „Kartoteki” Tadeusza Różewicza wykazuje cechy antybohatera. Nie chcąc skonfrontować się ze swoją przeszłością, ma poczucie przegranego życia. Wrogo nastawiony do otaczającej go rzeczywistości, nie jest w stanie podjąć się czynu bohaterskiego — nie podejmuje walki nawet o siebie samego.

Spis treści

Kim jest antybohater

W największym skrócie antybohatera możemy określić jako głównego bohatera utworu, który nie wykazuje cech bohaterskich. Nie jest typem herosa – człowieka stającego na wysokości zadania wobec potrzeby dziejowej i mającego godne naśladowania przymioty charakteru.

Antybohater będzie więc tchórzliwy, samolubny lub pozbawiony zasad. Nie będzie przy tym dokonywał czynów bohaterskich; nie podejmie walki w obronie ideałów lub innej większej sprawy. Jeżeli już jednak to zrobi, dokona tego w sposób wątpliwie bohaterski, lub moralny. Dla przykładu: bohater uratuje miasto, poświęcając się dla innych. Antybohater poświęci część mieszkańców, żeby uratować większość. 

W popkulturze mamy wiele przykładów antybohaterów. Wystarczy choćby spojrzeć do komiksów, bądź ich filmowych adaptacji. Jaskrawym przykładem jest choćby Punisher – policjant, któremu bandyci mordują rodzinę. W walce z przestępczością Punisher staje ponad prawem i formalnie dokonuje samosądów na złoczyńcach. Robi to przy tym niezwykle brutalnie. W praktyce nadal jednak walczy z przestępcami, tylko bezprawnie i niemoralnie. W starszych dziełach kultury antybohaterem jest choćby Don Kichot – błędny rycerz z La Manchy. Hiszpański szlachcic tak zatracił się w rycerskich romansach, że oszalał. Sam postanowił zostać rycerzem i wyruszyć w poszukiwaniu chwały. Teoretycznie Don Kichot żyje w zgodzie z kodeksem honorowym, a nawet próbuje dokonywać bohaterskich czynów. Jednak jego heroizm to efekt choroby psychicznej, a dobre uczynki wystawiają go na śmieszność. 

Główny bohater Kartoteki jako antybohater

Główny bohater „Kartoteki” nie przedstawia sobą żadnych cech bohaterskich. Przede wszystkim jest człowiekiem zgorzkniałym, wrogo nastawionym do ludzi i świata. Chociaż ma pracę, a nawet własną sekretarkę, towarzyszy mu poczucie przegranego życia. Z wielu scen bije aura człowieka, który ugrzązł w matni niewykorzystanych szans i potencjału bez spełnienia. Przekłada się to na relację z innymi – nieumiejętność stworzenia trwałego związku, ukryte pretensje do rodziców, postawa wroga wobec drugiego człowieka. Niejednokrotnie daje się wyczuć gorzki cynizm w słowach bohatera.

Bohater ma też trudną przeszłość, z którą nie chce się skonfrontować. Podczas II Wojny Światowej był partyzantem, oficerem. Wojna zabrała mu wszystko, pozostawiła pokłady traumy. Między innymi nie zdał przez nią matury. Być może przyczynił się do śmierci jednego z podkomendnych. Złamany wewnętrznie, odrzuca więc przeszłość i nie chce jej przepracować.

Matnia, jakim jawi się życie bohatera, nie wypełniają żadne bohaterskie czyny. Mężczyzna nie potrafi podjąć walki o własną przyszłość, choćby poprzez zmierzenie z przeszłością. Zrezygnowany, odrzuca ideały i nie realizuje żadnego wzniosłego celu. Nawet chwalebny epizod w partyzantce ma swoją mroczną stronę. Bohater oczywiście nie stawia jej czoła — podczas rozmowy z byłym towarzyszem broni zaprzecza, że go postrzelił. 

Postać głównego bohatera „Kartoteki” ogólnie możemy określić jako nijaką. W toku akcji jest on tak naprawdę wcieleniem wielu osób i może być wieloma osobami – inni ludzie nazywają go bowiem różnymi imionami. Aby się określić, bohater sam potrzebuje konfrontacji z drugim człowiekiem. Dopiero inne postaci nadają mu jakieś cechy poprzez rozmowę. Charakter bohatera nigdy nie wypływa z niego samego. Pozbawiona własnych cech postać nie jest więc bohaterem w ścisłym rozumieniu tego słowa.


Przeczytaj także: Lament – interpretacja

Aktualizacja: 2025-06-18 09:40:49.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.