Dym – problematyka

Autorka problematyki: Aleksandra Sędłakowska.

„Dym” to nowela autorstwa Marii Konopnickiej, wydana po raz pierwszy w 1893 roku. Utwór opowiada o relacji owdowiałej kobiety z jej synem, który uczciwie pracuje jako kotłowy w fabryce naprzeciwko rodzinnego domu. Nowela, chociaż krótka w formie, porusza wiele ciekawych problemów społecznych.

Spis treści

Dym jako symbol obecności

Wdowa po mężu ma bardzo dobrą relację ze swoim synem, Marcysiem, który pracuje w fabryce jako kotłowy. Dym unoszący się z komina fabryki, naprzeciwko jej domu, staje się dla niej symbolem obecności syna, a każdorazowe spojrzenie w niebo ponad fabryką budzi w niej poczucie, jakby rozmawiała z synem, dzięki czemu jest jej raźniej. Dym z fabryki oraz z domowego kominka łączą się gdzieś między chmurami, co obrazuje więź łączącą dwoje bliskich sobie ludzi. Marcyś, z kolei, również dostrzega dym lecący z ich domu i wyobraża sobie matkę krzątającą się przy kominku, co daje mu siłę do ciężkiej pracy w fabryce. 

Spokojna codzienność

Wdowa traktuje każdy dzień jako rytuał, dbając o syna, przygotowując mu posiłki i czekając na jego powrót. W jej prostym, codziennym życiu, dominuje poczucie radości, ale także niepokoju, gdy rutyna zostaje naruszona przez profetyczny sen Marcysia o piorunie, który w niego uderza. Wdowa łączy pracę syna w fabryce z codziennymi obowiązkami domowymi, co daje jej poczucie sensu, mimo że życie toczy się w trudnych warunkach – zimnem i monotonią życia starszej osoby. Gdy Marcyś ginie, jej codzienność nigdy więcej nie ma w sobie dawnego spokoju.

Praca

Opowiadanie koncentruje się również na znaczeniu pracy w życiu bohaterów, w szczególności pracy Marcysia, której rytm wyznacza życie wdowy. Dym z komina fabryki staje się niejako wyznacznikiem czasu, ale również metaforą życia – zmienia się, zyskuje nowe kształty, które symbolizują zmiany zachodzące w ich życiu, od dwóch splatających się ze sobą dusz kochających się członków rodziny, po tęsknotę za utraconym dzieckiem. Konopnicka pokazuje także prawdę swoich czasów: niebezpieczna praca w kotłowni skutkowała bezsensowną i tragiczną śmiercią młodego chłopaka, którego los zawiera się w krótkim komunikacie na ulicy zaraz po wybuchu. Zawiera się w tym smutna ironia, iż praca, która była prawdopodobnie jedynym środkiem utrzymania rodziny, doprowadziła nawet nie do kalectwa, ale do śmierci tego, kto ten chleb do domu przynosił.

Utrata dziecka

Śmierć syna w wyniku wybuchu w fabryce to moment, który wytrąca wdowę z równowagi. Reakcja wdowy na tragedię, brak reakcji, osłupienie, świadczy o jej całkowitym szoku i niemożności przetworzenia i zrozumienia tego, co się stało. Jej reakcja wyraża ból i bezsilność, niezdolność do przyjęcia utraty najbliższego człowieka. Po śmierci syna, wdowa spędza lata w samotności, wpatrując się w komin fabryki, którego dym przybiera formy przypominające zmarłego syna. Jest to obraz nieustannego żalu i próby utrzymania kontaktu z nieżyjącym dzieckiem. Wiatr, który rozwiewa dym, symbolizuje nieuchronność śmierci, niezdolność do zatrzymania przeszłości oraz nieustającą tęsknotę matki za synem.


Przeczytaj także: Dym jako nowela

Aktualizacja: 2025-01-09 19:21:53.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.