Joseph Conrad jest znany jako autor powieści „Lord Jim”. Tytułowy bohater, młody marynarz, podróżuje po całym świecie, przeżywając wiele trudnych i kształtujących go sytuacji, które ujawniają jego wartości i przekonania. W jednej z kluczowych scen powieści, Jim staje się świadkiem dramatycznej burzy, która prowadzi do poważnego wypadku na morzu.
W przededniu burzy Jim marzył o heroicznych czynach, jakich mógłby dokonać jako marynarz. Jednak gdy sztorm uderzył, powodując zderzenie przybrzeżnego statku z zakotwiczonym szkunerem, Jim stał z boku, sparaliżowany ze strachu. Podczas gdy załoga desperacko próbowała ratować sytuację i spuszczała kutry na wodę, Jim nie dołączył do akcji. Kiedy burza ustała i akcja ratunkowa zakończyła się, Jim poczuł się głęboko rozczarowany swoim brakiem odwagi. Zmagał się z myślą, że gdyby tylko burza minęła, teraz mógłby zmierzyć się z nią bez strachu. Cały dzień był zirytowany jednym z chłopców, który relacjonował swoje heroiczne działania podczas akcji ratunkowej, w tym skok do wody, by pomóc tonącym.
Jim uznał te opowieści za przejaw taniej próżności. Przekonany, że jego własny strach był fałszywy i pozorny, uważał, że również akt bohaterstwa innego chłopca był jedynie iluzją. Nie potrafił zaakceptować faktu, że inny chłopak wykazał się prawdziwą odwagą, podczas gdy on sam był sparaliżowany przez panikę. Czuł się oszukany, jakby przeszkodzono mu w realizacji własnych, szlachetnych planów. Próbował przekonać siebie, że nie musiał działać, skoro nawet powierzchowne bohaterstwo było wystarczające. Wierzył, że w naprawdę trudnych warunkach bez wahania stawi czoła zagrożeniu, gdy inni będą zbyt przerażeni, by działać.
Aktualizacja: 2024-08-30 11:32:12.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.