„Mistrz i Małgorzata” autorstwa Michaiła Bułhakowa to jedna z najbardziej klasycznych pozycji literatury światowej, w tym rosyjskiej. Opowiada o losach tytułowej pary, Mistrza i Małgorzaty, których historie splatają się z wizytą szatana i jego świty w Moskwie lat trzydziestych XX wieku. Wraz z przybyciem szatańskich sił, rzeczywistość wielu postaci ulega drastycznej zmianie, a wydarzenia nabierają nieprzewidywalnego i chaotycznego charakteru. Moskwa, miejsce akcji powieści, jest szczególnie istotnym jej elementem.
Bułhakow ukazuje Rosję i Moskwę w ciemnych barwach. Miasto w jego przedstawieniu jest brzydkie, ponure i przygnębiające, a życie w nim wpływa negatywnie na ludzi, co znajduje odzwierciedlenie w ich zachowaniu. Chociaż można spotkać budynki przypominające o przeszłym pięknie Moskwy, obecna atmosfera jest pełna napięcia, co jest związane z panującym wówczas systemem komunistycznym. Poprzez pozytywne przedstawienie świty Wolanda na tle Moskwy i jej mieszkańców, Bułhakow zwraca uwagę, iż to miejsce gorsze niż piekło.
Moskwa, zarówno w powieści, jak i historycznie, była pod silnym wpływem systemu totalitarnego. Bułhakow szczegółowo przedstawia realia życia w takim systemie i jego wpływ na ludzi. Mieszkańcy byli nieustannie inwigilowani i narażeni na donosy oraz propagandę. Wszyscy musieli podporządkować się jednemu światopoglądowi. Symbolizuje to stowarzyszenie literackie Massolit, którego przewodniczący, Berlioz, decydował o tym, jakie teksty zostaną opublikowane. Stowarzyszenie miało monopol na publikację, a teksty niezatwierdzone przez nie były surowo krytykowane, jak pokazuje przypadek powieści Mistrza. Działania Massolitu odzwierciedlają realia totalitarnego systemu, w jakim funkcjonowali bohaterowie Bułhakowa.
Instytucje takie jak Massolit były kontrolowane przez państwo i realizowały narzuconą politykę, w tym ateizm. Mieszkańcy Moskwy musieli dostosować się do tego systemu, co wpływało na każdy aspekt ich życia, także na wyznawaną religię. Dlatego Mistrz nie mógł opublikować swojej powieści o Poncjuszu Piłacie i Jeszui Ha-Nocri.
Codziennością mieszkańców Moskwy były zniknięcia, zsyłki i aresztowania, mogące spotkać każdego podejrzanego, jak na przykład Bosego, który był w posiadaniu nielegalnej waluty. Ludzi zsyłano na Syberię lub do szpitali psychiatrycznych, gdy stawali się niewygodni dla władzy. Wszyscy byli w permanentnym strachu, co czyniło miasto miejscem bez nadziei. Nieliczni uprzywilejowani, jak członkowie Massolitu, żyli stosunkowo dostatnio, korzystając z przywilejów współpracy z władzą, takich jak dobre mieszkania i dostęp do najlepszych restauracji.
Pojawienie się Wolanda z jego świtą w Moskwie ujawnia liczne absurdy miasta i jego mieszkańców, wprowadzając chaos, który dla wielu jest prawdziwą ulgą.
Aktualizacja: 2024-08-09 16:39:26.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.