Wybierz i opisz najciekawszą przygodę Mary z lektury Tajemniczy ogród

Autorką opracowania jest: Adrianna Strużyńska.

Mary wciąż nie znała jeszcze wszystkich tajemnic Misselthwaite Manor i nawet nie zdawała sobie sprawę, że właśnie tego wieczoru odkryje jeden z nich. Gdy wracała do domu na kolację, miała ze sobą mały obrazek, który pokazała Marcie z dumą. To był obrazek Dicka, który przedstawiał mysikrólika w jego gniazdku. Mary zrozumiała, że Dick chciał, aby obrazek był symbolem, który wyrażał ich wzajemne zaufanie, że nikomu nie powiedzą o tajemniczym ogrodzie. Mary czuła się bezpieczna, podobnie jak mysikrólik, który bez obaw zdradzał Dickowi wszystkie swoje sekrety.

Jednak ta noc nie przyniosła spokoju. Deszcz uderzał o szyby, a wiatr wył w kominach, wypełniając dom niespokojnymi dźwiękami. Mary czuła się samotna i przygnębiona, nie mogąc zasnąć ze względu na hałas za oknami. Gdy już prawie zasypiała, usłyszała z oddali płacz dziecka. Nie był to pierwszy raz, gdy dotarł do niej taki dźwięk, dlatego mimo strachu, postanowiła dowiedzieć się, co się dzieje. Podążając za płaczem, dotarła do sypialni, w której ku swojemu zaskoczeniu, spotkała chłopca o imieniu Colin.

Colin, chory i samotny, był uwięziony w swoim pokoju, odizolowany od reszty domowników. Mary zrozumiała, że jego życie było pełne tajemnic i zakazów, narzuconych przez ojca i służbę. Colin, chociaż skazany na samotność, pragnął odkryć świat wokół siebie. Rozmowa z Mary była dla niego jak okno na świat, który dotąd był mu niedostępny. Dziewczynka chętnie rozmawiała z nim, ponieważ wcześniej nawet nie wiedziała, że pan Craven ma syna – jej kuzyna. Dziewczynka opowiadała mu o Indiach, w których się wychowała oraz o swoich doświadczeniach w Misselthwaite Manor. Colin pragnął wiedzieć więcej o Mary, o jej życiu i doświadczeniach. Mary zanuciła Colinowi hinduską pieśń, aż w końcu spokojnie zasnął.

Mary opowiedziała Marcie o nocnych płaczach Colina, które słyszała i o tym, jak odnalazła chłopca. Marta, przerażona, obawiała się konsekwencji, ale Mary przekonywała ją, że Colin był zaskakująco spokojny i wdzięczny za towarzystwo. Marta powątpiewała w to, bo wiedziała, jak często chłopiec wpada w histerię i że nie lubi towarzystwa. Obawiała się konsekwencji, gdyby pani Medlock dowiedziała się o ich spotkaniu. Mary jednak była zdeterminowana, aby zachować tę tajemnicę, przekonując Martę, że Colin sam decyduje o swoich sprawach. Marta, choć zdumiona, nie mogła oprzeć się ciekawości, jak potoczą się dalsze wydarzenia. Mary zaś była pełna determinacji i gotowa była bronić swojej decyzji o zachowaniu tajemnicy przed całą resztą domowników. Zamierzała dotrzymywać kuzynowi towarzystwa, ponieważ ku zaskoczeniu Marty i pielęgniarki, Colin chciał z nią rozmawiać. Chłopiec na co dzień unikał towarzystwa, a jednak na obecność Mary nie reagował histerią.

Nie była to ostatnia wizyta Mary u Colina. Dziewczynka opowiadała mu o wszystkim, co robiła i gdzie spędzała czas. Udało jej się rozbudzić u chłopca chęć do życia i wychodzenia na zewnątrz. To spotkanie, choć w dużej mierze było efektem przypadku, całkowicie zmieniło codzienność Colina, wcześniej pogrążonego w samotności i lęku o swoje zdrowie.


Przeczytaj także: Tajemniczy ogród – dalsze losy bohaterów. Napisz opowiadanie z dialogiem

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.