Dlaczego malutki kowalik był ważny dla Andzi? Co dostrzegła w nim dziewczynka?

Autor Inny
Autorką opracowania jest: Marta Grandke.

„Dziewczynka z parku” to powieść autorstwa Barbary Kosmowskiej. Opowiada ona historię małej Andzi, tytułowej dziewczynki, która traci swojego tatę w wyniku choroby. Dzieło pokazuje jej zmagania ze smutkiem i stratą oraz próby przeżycia żałoby. Andzia często przywołuje wspomnienia dotyczące swojego ojca, a szczególnie ważnym symbolem jest dla niej ptak - malutki kowalik.

Tata Andzi zawodowo zajmował się ssakami i ptakami, był faunistą. W związku z tym zaszczepił też swojej córce miłość do przyrody. Razem ruszali na wycieczki i oglądali zwierzęta, a mężczyzna przekazywał córce wiedzę na ich temat.

Pewnego dnia, czekając na powrót mamy, Andzia dostrzegła kowalika. Siedział na gałęzi drzewa za ich domem. Ptaszek był bardzo spokojny i sprawiał wrażenie, jakby odpoczywał. Na jego widok Andzia natychmiast pomyślała o swoim zmarłym tacie. Przypomniało jej się, jak zapewniał ją, że nawet gdy go już nie będzie, to znajdzie sposób, by czuwać nad córką i opiekować się nią. Miał unosić się ponad ludźmi i obserwować z góry wszystko to, co działo się na ziemi. To właśnie z tym Andzi skojarzył się malutki kowalik, dostrzegła w nim bowiem obietnicę swojego taty. Uznała, że być może taką postać przybrał, by dalej z nią być, czuwać nad nią i towarzyszyć swojej córce.

Spotkanie z kowalikiem było niezwykle ważne dla Andzi i można je uznać za przeżycie duchowe. Ptaszek przypomniał jej o słowach ojca, a jego widok sprawił, że dziewczynka uwierzyła, że jej tata wciąż z nią jest. Ukoiło to nieco jej tęsknotę za nim i pomogło pokonać dręczący ją żal i smutek. Malutki kowalik przywrócił znów w jej sercu nadzieję i wiarę, że jeszcze kiedyś uda jej się spotkać z tatą, nawet jeśli przybierze on inną postać. Andzia zapragnęła także wierzyć, że jeszcze kiedyś będzie żyła ze swoim tatą długo i szczęśliwie i nic im już nie przeszkodzi.


Przeczytaj także: Wyobraź sobie, że Andzia jest twoją przyjaciółką. Napisz do niej list w którym dodasz jej otuchy w trudnych chwilach

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.