„Alicja z Krainy Czarów” to dzieło Lewisa Carrolla należące do literatury fantasy. Opowiada o magicznych stworzeniach zamieszkujących tytułową krainę, do której główna bohaterka, Alicja, trafia poprzez króliczą norę. W Krainie Czarów obowiązują inne reguły niż w rzeczywistym świecie, co sprawia, że dziewczynka zmaga się z wieloma absurdami.
Alicja próbuje dostać się do pięknego ogrodu. Znajduje klucz do drzwi, ale jest zbyt duża, by przez nie przejść. Wypija eliksir, który ją zmniejsza, ale wtedy nie sięga już klucza. Następnie je ciastko, przez co staje się zbyt wielka. To absurdalny problem, z którego nie ma prostego wyjścia.
Kolejny absurd pojawia się podczas wizyty w domu Księżnej. Alicja spotyka lokaja, który widzi i słyszy jej pukanie, ale nie ma zamiaru otworzyć drzwi. W środku zaś kucharka nadmiernie przyprawia zupę pieprzem, przez co wszyscy ciągle kichają. Nikt nie zachowuje się uprzejmie wobec gościa, co dla Alicji wydaje się nielogiczne.
Podobnie absurdalne jest przyjęcie u Marcowego Zająca. Goście są „uwięzieni” w czasie i zachowują się niegrzecznie. Mówią Alicji, że nie ma miejsca przy stole, mimo iż stoi tam wiele pustych krzeseł. Maczają zegarek w herbacie, a Szalony Kapelusznik zadaje jej zagadkę, na którą sam nie zna odpowiedzi.
Proces sądowy na końcu powieści to parodia prawdziwego procesu. Świadkowie są niepoważni, oskarżenie fałszywe, a nikt nie próbuje zrozumieć, co się właściwie wydarzyło. Dodatkowo, żadne wyroki Królowej Kier nie są w rzeczywistości wykonywane.
Aktualizacja: 2024-09-09 18:08:36.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.