„Mały Książę” to lektura autorstwa Antoine’a de Saint-Exupéry’ego. Opowiada ona o losach tytułowego Małego Księcia, czyli chłopca, który mieszka samotnie na swojej planecie, na której są tylko wulkany i baobaby. Fabuła powieści przedstawia kolejne wydarzenia, w jakich uczestniczy Mały Książę, między innymi opuszczenie przez niego jego planety w wyniku nieudanej relacji z różą. Mały Książę podróżuje po kolejnych światach, ucząc się wielu rzeczy. Również czytelnik może z treści tego dzieła wyciągnąć wiele cennych lekcji.
To, czego można nauczyć się z lektury „Małego Księcia” to przede wszystkim fakt, że trzeba brać odpowiedzialność za relacje, w jakie się wchodzi z innymi. Po latach samotności Mały Książę odnalazł Różę na swojej planecie i był z nią bardzo zżyty, jednak ich relacja była trudna. Mały Książę nie zawsze rozumiał, czego róża od niego oczekuje. W rezultacie porzucił ją i udał się w podróż po różnych planetach. Na jednej z nich spotkał lisa, który uświadomił go, że chłopiec jest odpowiedzialny za każdą żywą istotę, z jaką się związał, także za porzuconą różę.
Lis wyjaśnił chłopcu, że nawiązywanie relacji wiąże się z przywiązaniem do drugiej istoty, zatem nie można jej po prostu porzucić, gdy coś staje się trudne czy wymagające. Wchodzenie w relacje z innymi polega zatem na prawdziwej odpowiedzialności i tego uczy powieść „Mały Książę”. W przeciwnym razie można łatwo skrzywdzić daną osobę. Czytelnik także może tego nauczyć się z lektury, doświadczając wraz z Małym Księciem tej lekcji, by potem korzystać z niej w prawdziwym życiu.
W relacjach trzeba się też poświęcać, co także widać w tym dziele. Mały Książę nie rozumiał potrzeb róży, zatem ją porzucił. Tymczasem rozmowa z lisem uświadomiła mu, że ucieczka była może i najprostszym rozwiązaniem, ale nie właściwym. Relacje nie zawsze są łatwe i proste, ale dla tych wartościowych warto się poświęcić i zrozumieć drugą stronę oraz zadbać o to, by czuła się ona z nami dobrze. Czasami to wymaga prawdziwego poświęcenia i kompromisów, o czym dowiaduje się Mały Książę, a wraz z nim czytelnik dzieła. Autor kompleksowo i inteligentnie opisuje bowiem to, co dzieje się w różnego rodzaju relacjach międzyludzkich.
„Mały Książę” i opowieść o nim pokazują też, że trzeba się otworzyć na inne perspektywy. Przez długi czas chłopiec przebywał na swojej planecie, gdzie za towarzystwo miał jedynie baobaby i wulkany. Gdy pojawiła się róża, to nie potrafił się z nią porozumieć, zatem opuścił planetę i wyruszył w podróż. Podczas wyprawy spotkał wielu ludzi po raz pierwszy w życiu, a wśród nich Pijaka czy Króla. Mały Książę zaczął zatem poznawać perspektywę innych ludzi i uczyć się, że każdy patrzy na świat w odmienny sposób. Jest to także lekcja dla czytelnika, by pamiętał, że ludzie mają różne doświadczenia, a każde z nich kształtuje ich sposób patrzenia na świat oraz to, jak się zachowują. Poznawanie wielu osób sprawia też, że człowiek może być bardziej otwarty i mieć szersze horyzonty.
W życiu trzeba dbać o to, co jest dla nas ważne - to kolejna lekcja dla czytelników powieści „Mały Książę”. Widać to na podstawie jego relacji z różą czy wskazówek udzielonych mu przez lisa. Jeśli coś ma prawdziwą wartość, to koniecznie trzeba to chronić i troszczyć się o to. Tylko to jest naprawdę istotne. Mały Książę uczy się tego podczas swoich podróży.
Jak widać, w powieści „Mały Książę” pojawia się wiele zagadnień, z których czytelnik dzieła może wyciągnąć cenną lekcję. Jest to zatem bardzo istotna lektura, po którą naprawdę warto sięgnąć. Skorzystają na tym zarówno starsi, jak i młodsi odbiorcy tego ponadczasowego dzieła.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.