„Kamienie na szaniec” to opowieść autorstwa Aleksandra Kamińskiego, która oparta jest o życiorysy trójki faktycznie żyjących w Polsce chłopców, czyli Rudego, Alka i Zośki. Autor przybliżył czytelnikom niezwykłą historię ich życia, które zostało przerwane we wczesnej młodości przez wybuch II wojny światowej. W sposób fabularyzowany przedstawił wydarzenia i akcje, w jakich brali naprawdę udział ci młodzi chłopcy oraz pokazał ich tragiczną śmierć.
Spis treści
Miejsce akcji powieści „Kamienie na szaniec” jest dokładnie określone i rzeczywiście istnieje naprawdę. Jest to bowiem stolica Polski, czyli Warszawa. Autor posługuje się faktycznymi nazwami prawdziwych ulic, na których chłopcy bywali, takich jak na przykład Szucha, Bracka, Madalińskiego, Oboźna, Pawiak czy Nowy Świat oraz dzielnice, takie jak między innymi Żoliborz czy Mokotów.
Czasami bohaterowie w ramach dywersji wymierzonej w okupanta przenoszą się do innych miejsc, takich jak na przykład okolice Kraśnika, Celestynów czy Czarnocin. Jednak to w Warszawie dzieją się bardzo istotne wydarzenia, takie jak na przykład akcja pod Arsenałem. Ślady tych działań do dziś można odnaleźć, wędrując stolicą, weszły one bowiem na zawsze do historii Polski. Bohaterowie podróżują też do Beskidu Śląskiego, Włodawy czy Olesinka.
Podobnie jak miejsce akcji, również jej czas jest ściśle określony, jego ramy wymierzają bowiem faktyczne wydarzenia. To okres od czerwca 1939 roku, aż do 20 sierpnia 1943. Niemal cała akcja ma miejsce podczas trwania II wojny światowej. Na początku akcja dzieje się przed konfliktem, potem opisany zostaje jego wybuch i liczne działania, jakie chłopcy wykonywali po wrześniu 1939 roku. W marcu 1941 podjęli się na przykład współpracy z Małym Sabotażem. Akcja pod Arsenałem miała miejsce 26 marca 1943, 30 marca zmarli Rudy i Alek. Zośka z kolei tragicznie zginął 20 sierpnia 1943 roku.
Aktualizacja: 2024-10-16 12:38:23.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.