Powieść psychologiczna to odrębny gatunek od okresu 20-lecia międzywojennego, w czasie którego powstała również „Cudzoziemka” Marii Kuncewiczowej. Od innych powieści odróżnia ją prezentacja wewnętrznego życia psychologicznego, motywacji bohatera oraz jego rozterek i konfliktów wewnętrznych. Najczęściej w klasycznym przykładzie tegoż gatunku ukazane są monologi wewnętrzne postaci (np. w utworze „W poszukiwaniu straconego czasu” Marcela Prousta czy też „Pani Dalloway” Virginii Woolf). W „Cudzoziemce” są one dużo bardziej subtelne, opisywane w formie mowy pozornie zależnej. Rozważania Róży Żabczyńskiej przypominają strumień świadomości, który chwilami jest przeplatany zdarzeniami rzeczywistymi z ostatniego dnia życia bohaterki.
Rozważania tytułowej Cudzoziemki są w większości retrospekcjami, które są związane z jej przyjazdem do Warszawy z Taganrogu, miłości do Michała Bądskiego czy też wczesnego dzieciństwa jej dzieci, Władysława, Kazimierza i Marty. Losy bohaterki są w pewien sposób tragiczne, co tłumaczy sposób jej zachowania jako kobiety dorosłej i dojrzałej. Książkę można potraktować jako studium przypadku, w którym wyjaśnione są sposoby myślenia kobiety, jej poglądy na rzeczywistość oraz mechanizmy działania jej psychiki. Róża, z powodu wyjazdu z Rosji, mimo swojego polskiego pochodzenia, wszędzie czuje się obco. Jest nadwrażliwa, skomplikowana i bardzo skryta. Jej emocje wychodzą na jaw najczęściej gdy jest sama, przy innych reaguje głównie złością. Kuncewiczowa poddaje głębokiej analizie psychikę wykreowanej bohaterki.
Warto zauważyć, że Cudzoziemka w pewien sposób przeżywa rozdwojenie jaźni - z jednej strony jest Różą, z drugiej zaś Eweliną. Pierwsze imię przypomina jej o dzieciństwie i latach spędzonych w Taganrogu. Kobieta była tam szczęśliwa, lecz została stamtąd zabrana przez ciotkę Luizę. To ona nadała jej imię Ewelina, które kojarzyło się bohaterce jedynie ze sztucznością, nieszczęśliwą miłością i poczuciem krzywdy. Żabczyńska nosi w sobie ogromne poczucie krzywdy. Czuje, że nic nie poszło zgodnie z jej przewidywaniami, co wprowadza ją w stałe uczucie żalu.
Dzięki mistrzowskiej pracy autorki, analiza psychologiczna Róży możliwa jest z wielu punktów widzenia - ukazana jest jej historia, myśli, pochodzenie, pozycja społeczna i obyczaje, z którymi spotkała się w Rosji i w Polsce. Pozwala to zrozumieć niektóre jej zachowania, choć dalej są one często bardzo okrutne. Pewnego razu kobieta zastanawia się, czy nie wyzwolić się z nieszczęśliwego małżeństwa i życia w Warszawie przez zabicie syna. Trzyma już w ręce rewolwer, jednak nie podejmuje ostatecznego kroku. Poczynania Róży mogą przerażać, jednak dzięki wnikliwej analizie jej działania nabierają sensu, choć dalej są one wątpliwe moralnie.
Maria Kuncewiczowa w powieści oddaje zawiłość i złożoność kobiecej psychiki. Wcześniej utwory z gatunku dotyczyły głównie mężczyzn. Autorka pozwala sobie na analizę trudnej bohaterki, która ukazuje głębię jej psychiki. Dopiero przed śmiercią Żabczyńskiej udaje się odzyskać wewnętrzną równowagę, której nie doświadczyła przez całe życie. Wtedy dopiero umiera na zawał, pogodzona z mężem, którego nigdy nie kochała, a także z dziećmi, które traktowała bardzo twardo przez całe życie.
Aktualizacja: 2023-10-06 12:52:51.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.