Powieść Selmy Lagerlöf Cudowna podróż przedstawia przygody Nilsa Holgerssona. Chociaż jest to książka przygodowa, jej przeczytanie może skłaniać do refleksji, głównie ze względu na przemianę głównego bohatera.
Lektura powieści nasuwa na myśl wnioski na temat ludzkich wad i możliwości zmiany. Na początku utworu, Nils nie wzbudzał sympatii. Był nieposłusznym, złośliwym chłopcem, który nie miał szacunku dla własnych rodziców. Nie słuchał ich poleceń, robił tylko, to co chciał, potrafił nawet podstawiać matce nogę czy zabierać jej stołek, na którym siedziała. Nie lepszy był dla zwierząt, które dręczył, bił i ciągnął za ogon.
Trudno uwierzyć, że taki chłopak będzie jeszcze w stanie się zmienić. Tak się jednak stało, a przyczyniło się do tego wyjątkowe zdarzenie: Nils spotkał krasnoludka, którego dla zabawy chciał złapać. Skrzat zmienił go jednak w krasnoludka, co stało się podstawą do dalszych zmian. Nils wyruszył w długą wędrówkę z dzikimi gęśmi i domowym gąsiorem Marcinem. Ta podróż nie tylko pozwoliła mu lepiej poznać swoją ojczyznę, Szwecję, ale też zmienić podejście do ludzi i zwierząt.
Chociaż Nils stał się z pozoru mały i bezbronny, po raz pierwszy stał się gotowy do pomocy innym i stawania w ich obronie. Powieść pokazuje, że zmiana zawsze jest możliwa, niezależnie od tego, jakie błędy popełnialiśmy w przeszłości. Nils zmienił się z krnąbrnego syna, sprawiającego problemy wychowawcze, w troskliwego chłopca, który starał się pomóc rodzicom, znajdującym się w trudnej sytuacji finansowej.
Powieść skłania również do refleksji na temat relacji między ludźmi i zwierzętami. W gospodarstwie Nilsa ich charakter był jasno określony: zwierzęta były po prostu częścią inwentarza: konie miały pracować w polu, krowy dawać mleko, a ptactwo znosiło jaja i w końcu było zabijane na rosół.
Nils miał przedmiotowy stosunek do zwierząt, brakowało mu empatii, chociaż miał do czynienia z żywymi stworzeniami. Okrutnie je dręczył, za co zemściły się na nim, gdy został zmieniony w krasnoludka. Dopiero wtedy chłopak zrozumiał, jak to jest być słabszym i bezbronnym. Zwierzęta, które wcześniej dręczył, naturalnie nie były jednak chętne, aby mu pomagać. Podczas podróży przez Szwecję podejście Nilsa do zwierząt całkowicie się zmieniło. Zaczął rozumieć ich mowę, dlatego zdał sobie sprawę, że zwierzęta również mają uczucia, swoje przemyślenia i lęki oraz są w stanie żywić urazę.
Podejście Nilsa szybko się zmieniło: ratował gęsi przed lisem, przyniósł małe wiewiórki do matki, aby ocalić je przed śmiercią, zaprzyjaźnił się z gąsiorem Marcinem. Nils był nawet gotowy zrezygnować z powrotu do domu i odzyskania ludzkiej postaci, aby tylko ocalić gąsiora Marcina przed śmiercią. Przygody Marcina pokazują, że brak empatii często wynika z niezrozumienia. Łatwo jest traktować okrutnie drugiego człowieka czy żywe stworzenie, dopóki traktujemy go przedmiotowo. Kiedy jednak poznajemy jego uczucia i emocje, trudniej jest nie mieć wyrzutów sumienia. Kiedy Nils lepiej poznał świat zwierząt, pokochał je, a jego pożegnanie z dzikimi gęśmi było pełne żalu, chociaż wrócił do domu i odzyskał swoją normalną postać.
Literatura dziecięca i młodzieżowa, mimo swojego przygodowego charakteru, może również skłaniać do refleksji. Przemiana Nilsa pokazuje, że nawet człowiek, który wzbudza niechęć, jest w stanie się zmienić na lepsze.
Aktualizacja: 2023-09-23 20:04:14.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.