Kamienie na szaniec są dla wielu pokoleń Polaków lekturą, o której walorach edukacyjnych nie sposób polemizować. Jest to zasługą niezwykłego wyczucia Aleksandra Kamińskiego - pedagoga związanego przez wiele lat z harcerstwem oraz niezwykłości charakterów przedstawionych tam postaci. Zośka, Alek i Rudy bez wątpienia stanowili swoistą elitę pośród młodzieży międzywojennej. Dzięki umiejętnemu ich przedstawieniu, Kamienie na szaniec przekazują najważniejsze wartości, które im przyświecały: patriotyzm, samorozwój i przyjaźń.
Ze względu na realia historyczne, patriotyzm jest jedną z podstawowych wartości w Kamieniach na szaniec. Chłopcy wykazują go w skrajny sposób, jako chęć walki z niemieckim okupantem. Zośka, Alek i Rudy od pierwszych dni kampanii wrześniowej szukają sposobności pomocy siłom zbrojnym oraz ludności cywilnej. Niestety, młodzi ludzie muszą być ewakuowani podczas oblężenia Warszawy. Potem jednak szybko rozchodzą się po mieście, poszukując odpowiedniego kontaktu z organizacjami konspiracyjnymi. Tak angażują się coraz bardziej w Mały Sabotaż, ostatecznie zostając członkami Grup Szturmowych Szarych Szeregów.
Niemniej, bohaterowie Kamieni na szaniec należą do specyficznej grupy patriotów swojego pokolenia. Byli bowiem wychowani w duchu tworzącym nowy rodzaj Polaka - obywatela. Swoją postawę wobec ojczyzny rozumieli jako pracę na rzecz narodu i gromady - wspólnoty. Dlatego patriotyzm łączył się dla nich z postawą obywatelską, pomocą bliźniemu oraz zaangażowaniem cywilnym. Wielokrotnie w swoich rozmowach Rudy i Zośka dyskutowali o potrzebie pracy na rzecz Polski po wojnie. Myśleli już o odbudowie kraju, a potem budowaniu dobrobytu jego mieszkańców. Dobrze ten rodzaj podejścia obywatelskiego ukazany jest podczas sceny rozmowy harcerzy tuż przed wojną. Zdając sobie sprawę z zacofania cywilizacyjnego Polski oraz nierówności społecznych, chłopcy dyskutują o potrzebie pracy na rzecz poprawy stanu państwa. Patriotyzm był więc dla nich nie tylko walką, przede wszystkim rozumieli go jako poświęcenie dla wspólnoty narodowej i okolicy.
Praca po wojnie wymagała jednak od nich stosownych kwalifikacji. Chłopcy rozumieli, że Polska jak nigdy potrzebować będzie wykształconych inżynierów i robotników. Dlatego realizowali program ideowy Szarych Szeregów Dziś, jutro, pojutrze. Polegał on na przygotowaniu młodzieży do życia w konspiracji, walki zbrojnej, ale również życia cywilnego w wolnej Polsce. Uczęszczali więc na tajne komplety, Zośka po śmierci przyjaciół zaczął nawet sam organizować takie spotkania w gronie podległych sobie ludzi. Co więcej, wierzyli oni w zasadę samorozwoju. Wiele czytali, rozwijali się, na jakimkolwiek polu mogli i często dyskutowali o ważkich tematach. Ważną częścią samorozwoju było też szlifowanie charakterów. Nie zaniedbywali również rozwoju fizycznego. Alek jeszcze przed wojną znany był ze swojego zamiłowania do sportu, Rudy z kolei nauczył się tańczyć tylko ze względu na swoje braki w tej dziedzinie.
Kamienie na szaniec opiewają też niezwykłą przyjaźń trojga młodych ludzi. Wojenna zawierucha zbliżyła ich do siebie, czyniąc nierozerwalną grupą. To właśnie przyjaźń pchnęła młodych ludzi do zorganizowania Akcji pod Arsenałem oraz ciągłej, zdrowej rywalizacji w akcjach Małego Sabotażu. To ona cementowała i dawała impuls rozwojowy reszty pozytywnych cech. Ostatecznie też stanowiła podporę w tych trudnych dla kogokolwiek czasach.
Aktualizacja: 2023-02-02 18:09:11.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.