Dlaczego warto dbać o zieleń? Rozważ problem i uzasadnij swoje zdanie w formie wypowiedzi argumentacyjnej.

Autor Inny
Autorem opracowania jest: Piotr Kostrzewski.

Ekologia w ujęciu działalności aktywistów to ostatnimi czasy bardzo modny temat. Liczne społeczności i ukonstytuowane prawnie grupy rozwodzą się nad ratowaniem planety przed skutkami globalnego ocieplenia. Politycy rozważają zasadność przechodzenia gospodarek na elektrownie wiatrowe, a artyści znowu sięgają po tematykę romantyzującą przyrodę. Przeciętnego człowieka zawsze jednak bardziej interesuje praktyczna strona podejmowanych w społeczeństwie działań. Zadaje wiec dwa pytania: co ja będę z tego miał oraz co mogę zrobić, żeby to otrzymać? Cóż, ochrona przyrody to bardzo kompleksowy proces, jednak na poziomie lokalnym można zacząć od rzeczy prostej - szanowania zieleni. Dlaczego jest to opłacalne zachowanie, wyjaśniają poniższe argumenty.

Rośliny to ważny element biosfery naszej planety. Sam ich kolor ma tu wielkie znaczenie, ponieważ pochodzi od chlorofilu. Już od podstawówki jesteśmy uczeni o zdolności tej substancji organicznej do procesu fotosyntezy. W sposób niezwykle uproszczony możemy go ująć jako "karmienie się rośliny" światłem słonecznym i dwutlenkiem węgla, w wyniku czego wydala ona tlen.

Obecnie na naszej planecie większość życia oparte jest na formach tlenowych, widzimy tu więc dosyć logiczny argument za zwiększaniem zieleni w swojej okolicy. Co prawda większość tlenu na Ziemi produkuje plankton, dbanie o rośliny wokół nas może walnie przysłużyć się poprawie jakości otaczającego nas powietrza. Wiadomo, że drzewa zatrzymują zawiesiny i pyły, działając na terenach zurbanizowanych niczym naturalne filtry. Dobrze sprawują się w tym drzewa liściaste, nawet jeżeli jesienią denerwują służby porządkowe polskich miast.

Drugim ważnym dla człowieka aspektem zieleni jest jej kojący wpływ. Japończycy, naród niezwykle wielkomiejski, od dawna zna praktykę "kąpieli w zieleni". Przywiązani do molochów pokroju aglomeracji tokijskiej mieszkańcy Nipponu odpoczywają od wszędobylskiego betonu poprzez długie spacery pośród lasów. Naukowe badania dowiodły, że człowiek bardzo dobrze reaguje na kolor zielony i odpręża się w wyniku wystawienia na dużą ilość naturalnej roślinności wokół siebie. Nie bez kozery od starożytności pozostawiamy w gęstej zabudowie miast parki - szkoda tylko, że ostatnimi czasy wolimy kostkę brukową od trawników. Zdolność kojąca nerwy łączy się również z wcześniejszą. Drzewa potrafią bowiem pełnić funkcję naturalnego wygłuszenia, eliminując z naszej przestrzeni szum miasta. Otoczenie zabudowań mieszkalnych drzewami znacząco wpływa na komfort życia mieszkańców.

Kolejnym argumentem za dbaniem o zieleń i zwiększaniem jej ilości w naszym otoczeniu jest bioróżnorodność. Interesujący fakt na ten temat ujrzał niedawno światło dzienne. Podobno pszczoły miodne coraz chętniej zapuszczają się do miast i zbierają nektar z klombów miejskich. Prócz nich z pewnością moglibyśmy wyróżnić wiele gatunków stawonogów oraz niewielkich kręgowców, które kolonizują tereny zielone miast i miasteczek. By może właściciele aut nie będą tego zdania, ale ptaki również będą przyciągane przez zaciszne skwery, czy parki. Nic zaś nie wprowadza tak dobrze w pogodny nastrój, jak śpiew ptaków.

Ostatnim i chyba najbardziej przyziemnym argumentem za dbaniem o zieleń jest estetyka. Wspomniany wyżej problem wykładania centrum miasteczek kostką brukową nie jest jedynie akcentem humorystycznym. Proceder ten niestety ma miejsce i odbija się negatywnie na wyglądzie tych miejscowości. Wielkie betonowe molochy aglomeracji też nie wyglądają dobrze, nawet wypełnione całą masą nowoczesnej sztuki i architektonicznych cudów. Zwyczajnie, jako gatunek wywodzący się z dziczy, potrzebujemy widzieć wokół siebie rośliny. Jako cywilizowani lubimy zaś ich piękne, zadbane kompozycje. Dlatego warto rozszerzać parki, zasiewać nowe trawniki i przycinać żywopłoty. Potrzebuje tego nas zmysł estetyczny.

Potrzebujemy zieleni wokół siebie. Tak pokrótce można przedstawić powyższy wywód. Dbanie o nią jest jedynie pokłosiem popytu na rośliny w naszym otoczeniu. Czerpiemy z nich bowiem wymierne korzyści. Jeżeli coś jest przydatne, opłaca się to pielęgnować. Zieleń zaś jest bardzo przydatna. Pomyślmy o tym, kiedy następnym razem niefrasobliwie zerwiemy listek w parku, albo nie posprzątamy po psie z trawnika. Jeżeli coś jest przydatne, opłaca się to pielęgnować. Zieleń zaś jest bardzo przydatna.


Przeczytaj także: Czy książki pozwalają przeżyć niezwykłe przygody? Rozważ problem i uzasadnij swoje zdanie w formie wypowiedzi argumentacyjnej.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.