Piotr Wysocki znany jest jako pułkownik Wojska Polskiego oraz inicjator wybuchy powstania listopadowego. Aktywnie działał na rzecz niepodległości Polski. Jego postać została w związku z tym upamiętniona na wiele różnych sposobów, między innymi w sztuce i w literaturze. Wysocki stał się bohaterem dzieła Stanisława Wyspiańskiego pod tytułem „Noc listopadowa”, wydanego w roku 1904. Tematyka tego dzieła oraz sama postać Piotra Wysockiego prowokuje do zadania pytania, czy jest on wzorem patrioty godnym naśladowania.
Pułkownik Piotr Wysocki został zapamiętany jako człowiek, który walczył o polską niepodległość w czasach zaborów i był inicjatorem powstania listopadowego. Oznacza to, że był osobą, której leżało na sercu dobro jego ojczyzny i chciał o nie walczyć. To właśnie on zorganizował tajne sprzysiężenie, którego efektem bezpośrednim był wybuch powstania.
W dziele „Noc listopadowa” Wyspiański przedstawił właśnie te pierwsze godziny po wybuchu zrywu zbrojnego. Wysocki w „Nocy listopadowej” był przekonany, że Polacy mają Boga po swojej stronie, w związku z tym ich walka jest słuszna i powinna być wygrana. Namawiał więc innych do udziału w powstaniu i do walki o niepodległość Polski. Wyspiański opisał jego postać dokładnie, przy tworzeniu sztuki posiłkował się bowiem licznymi dziełami historycznymi. Dużo mówi się o powstaniu listopadowym w kontekście jego klęski i niewłaściwego przygotowania do walk. Pod tym względem można by się zastanawiać, czy jego postawa faktycznie jest godna naśladowania, czy też może naraził on rodaków na niepotrzebne straty?
Piotr Wysocki z „Nocy listopadowej” Wyspiańskiego z pewnością działał zgodnie ze swoim pojmowanym patriotyzmem. Na pewno leżało mu na sercu dobro ojczyzny i ze względu na nie doprowadził do wybuchu powstania listopadowego, którego celem było odzyskanie wolności Polski, która w tamtym czasie była kontrolowana przez trzech zaborców. Wysocki postąpił zatem zgodnie ze swoim ówczesnym pojęciem patriotyzmu i odpowiednio do swojej wiedzy, jaką miał on w tamtym momencie.
Wysocki starał się więc działać jak najlepiej, by osiągnąć założony cel, jakim była wolność jego ojczyzny. Gotów był się dla niej poświęcić i podobnego działania wymagał także od innych, starał się więc przekonać ich do swojego planu. Jednak jego czyny naraziły na śmierć wiele osób i miały dla całego społeczeństwa skutki polityczne. Powstanie listopadowe nie miało bowiem szans powodzenia i było niewystarczająco dobrze zorganizowane, co jego inicjator powinien był przewidzieć. Patriotyczny zryw był więc czynem bardzo szlachetnym, ale z drugiej strony także niemożliwym do zrealizowania.
Postawa Piotra Wysockiego była więc bez wątpienia bardzo odważna i szlachetna, jednak z drugiej strony nieprzemyślana. Jego działania jako patrioty z pewnością mają w sobie coś, co można naśladować, jednak należy patrzeć na nie z pewną dozą krytyki.
Aktualizacja: 2022-10-17 12:10:11.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.