Opisz katedrę z filmu Katedra Tomasza Bagińskiego

Autor Jacek Dukaj
Autorką opracowania jest: Marta Grandke.

W 2002 roku opowiadanie Jacka Dukaja zatytułowane „Katedra” zostało przeniesione na wielki ekran przez Tomasza Bagińskiego. Przy pomocy animacji komputerowej stworzył on wizualizację opisywanego w tekście niezwykłego budynku. Dzieło animatora zdobyło między innymi nominację do Oscara w kategorii najlepszego filmu krótkometrażowego. Film jest realizacją artystycznej wizji Tomasza Bagińskiego na temat opisywanego przez Dukaja tajemniczego budynku, który powstał w miejscu kultu i cudownych ozdrowień.

Bagiński przedstawia swoja katedrę zgodnie z założeniami, jakie wyłożył w swoim opowiadaniu Dukaj. Jest więc ona ogromna i czarna, wyróżnia się na tle czerwonej asteroidy, na jakiej powstała. Na pierwszy rzut oka kojarzy się ona ze strzelistymi, gotyckimi budynkami. Zdobią ją misterne, ażurowe dekoracje, na przykład smukłe filary i rzeźbione wizerunku ludzi, sprawiają, że wygląda ona jak dzieło natury, nie zaś twór ludzkich rąk.

Żaden człowiek nie może być bowiem w stanie oddać tylu detali i szczegółów w tak ogromnym budynku. Katedra wygląda więc jak efekt działania wiatru i wody w kamieniu, który był w ten sposób formowany przez lata lub jak wiele lat cierpliwego wzrostu roślin, łączących się razem w coraz to bardziej skomplikowane konstrukcje liści, łodyg i kwiatów.

Wrażenie to pogłębia się wraz z wejściem do wnętrza katedry. Jest ono naprawdę monumentalne i robi wrażenie na każdym. Sklepienie, niknące w mroku, podtrzymywane jest przez potężne filary, przypominające poskręcane pnie starych i ogromnych drzew, wyrastających bezpośrednio z posadzki. Mogą one także budzić skojarzenia ze stalaktytami i stalagmitami, wyrastającymi z podłogi i z sufitu, na podobieństwo wnętrza ogromnej jaskini. Człowiek w tym prostym, surowym wnętrzu niknie i uświadamia sobie własną nieistotność.

Cała katedra nie przypomina pracy rąk rzeźbiarza, zwykłego człowieka czy też realizację zamysłu architekta. Przypomina ona twór natury, coś pierwotnego i surowego, co budzi w człowieku wyjątkowy szacunek do tego miejsca. Jest ona równocześnie prosta i złożona, a fakt, że ukryta jest ona zawsze w półmroku, podkreśla atmosferę tajemnicy, jaka otacza katedrę, jej pochodzenie oraz cuda, jakie dzieją się w jej wnętrzu. To miejsce, które skutecznie uświadamia człowiekowi jego marność oraz szybkość przemijania jego życia. Pod sklepieniem tej katedry każdy staje się pokornym, onieśmielonym sługa, widzem spektaklu w wykonaniu niezwykłej siły wyższej.


Przeczytaj także: Katedra - problematyka

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.