Wisława Szymborska, fot: Jurek Holzer, TT News Agency / Alamy
Utwór Wisławy Szymborskiej „Psalm” został wydany w zbiorze „Wielka liczba” w 1976 roku. Poetka przedstawia świat z szerszej perspektywy, wyzbywając się ludzkich ograniczeń. Zastanawia się nad rolą człowieka na świecie.
Spis treści
Wiersz składa się z ośmiu zwrotek o różnej liczbie wersów. Strofy liczą od sześciu do dwóch wersów. Liczba zgłosek w obrębie wersu również nie jest stała.
Utwór należy do liryki bezpośredniej, podmiot liryczny ujawnia swoją obecność. Świadczy o tym zastosowanie czasowników w pierwszej osobie liczby pojedynczej oraz odpowiednich zaimków („czy muszę tu wymieniać, „poprzestanę). Trudno ustalić tożsamość osoby mówiącej. Jest to człowiek, który zastanawia się nad prawami boskimi oraz ludzkimi próbami zaprowadzenia ładu na świecie. Utwór posiada również elementy liryki opisowej. Podmiot liryczny przedstawia świat, na którym za wszystkie podziały i ograniczenia odpowiada ludzkość.
Jak wskazuje tytuł, poetka nawiązuje do psalmu, gatunku o pochodzeniu biblijnym. W skład Starego Testamentu wchodzi Księga Psalmów, zawierająca utwory pochwalne, dziękczynne i błagalne. Autorka zastosowała niektóre środki stylistyczne, charakterystyczne dla tego gatunku. Pojawiają się przede wszystkim liczne paralelizmy składniowe i anafory, trzy wersy rozpoczynają się zaimkiem „ile” oraz spójnikiem „i”. Zastosowano również liczne wyliczenia i powtórzenia („Ile to chmur nad nimi bezkarnie przepływa, ile piasków pustynnych przesypuje się z kraju do kraju, ile górskich kamyków stacza się w cudze włości”, „Jeszcze to naganne rozpościeranie się mgły! I pylenie się stepu na całej przestrzeni, jak gdyby nie był wcale w pół przecięty! I rozleganie się głosów na usłużnych falach powietrza”, „lasy mieszane, krecia robota i wiatr”), wykrzyknienia („O, jakże są nieszczelne granice ludzkich państw!”, „I rozleganie się głosów na usłużnych falach powietrza: przywoływawczych pisków i znaczących bulgotów!”), pytania retoryczne („Czy muszę tu wymieniać ptaka za ptakiem jak leci, albo jak właśnie przysiada na opuszczonym szlabanie?”, „Bo czy to nie liguster z przeciwnego brzegu przemyca poprzez rzekę stutysięczny listek? Bo kto, jeśli nie mątwa zuchwale długoramienna, narusza świętą strefę wód terytorialnych?”) oraz epitety („nieszczelne granice”, „piasków pustynnych”, „górskich kamyków”, „opuszczonym szlabanie”, „ogon ościenny”, „usłużnych falach”, „przywoływawczych pisków”, „znaczących bulgotów”). W utworze pojawia się także porównanie („pylenie się stepu na całej przestrzeni, jak gdyby nie był wcale w pół przecięty”).
W utworze obecne są liczne nawiązania biblijne, co można dostrzec już w tytule. Podmiot liryczny odnosi się do biblijnego stworzenia świata, przedstawionego w Księdze Rodzaju. To Stwórca ukształtował otaczającą nas rzeczywistość. Odpowiada za każdy z jej elementów. Bóg stworzył również człowieka, któremu powierzył panowanie nad Ziemią.
Podmiot liryczny opisuje ludzkie próby zapanowania nad światem, które jego zdaniem są nieudolne. Człowiek może usiłować wprowadzić własny ład i podporządkować sobie wszelkie stworzenie, jednak nie jest to tak proste. Przyroda nie jest w żadnym stopniu ograniczona przez ludzkość, mimo licznych starań jej okiełznania. Natura żyje własnym życiem, nie zwraca uwagi na ograniczenia, które usiłuje wprowadzić człowiek. Bóg stworzył niebo i ziemię, ale granice między państwami pojawiły się z inicjatywy ludzkości. Zwierzęta i rośliny nie zamierzają więc ich respektować. Stwórca powołał je do życia bez podziałów, wojen i konfliktów. Taka jest więc ich natura, której pozostają wierne.
Osoba mówiąca wypowiada się w ironiczny sposób. Pozornie wyrzuca przyrodzie niewłaściwe zachowanie, brak dostosowania się do decyzji człowieka, któremu Bóg powierzył władzę nad światem. Chmury, piasek i górskie kamyki przemieszczają się bez żadnych ograniczeń, nie zwracając uwagi na granice państw. Mrówka odmawia tłumaczenia strażnikowi dokąd zmierza, ligustr „przemyca” swoje listki na drugą stronę rzeki, a mątwa swobodnie przemierza wody, nie zwracając uwagi, gdzie aktualnie się znajduje.
Podmiot liryczny udaje niezadowolenie z takiego stanu rzeczy, ale w rzeczywistości chce przypomnieć czytelnikowi, że ludzkie prawa w rzeczywistości są nieistotne, w żaden sposób nie odnoszą się do świata przyrody. Nie można rozdzielić między państwami chmur, mgły, pyłów czy dźwięków. Ptak przysiada na szlabanie granicznym, ponieważ nie rozumie jego znaczenia. Zwierzęta kierują się instynktami, nie zdają sobie sprawy ze skomplikowania ludzkiego świata. Człowiek, próbując zaprowadzić ład, w rzeczywistości prowadzi do powstania chaosu. Podmiot liryczny stara się skłonić czytelników do refleksji. Człowiek otrzymał od Boga panowanie nad światem, ale powinien zastanowić się, czy wykorzystuje swoją pozycję w odpowiedni sposób.
Mimo pozornych zarzutów, nietrudno się domyślić, że podmiot liryczny staje po stronie natury. Rośliny, zwierzęta, a nawet materia nieożywiona, funkcjonują zgodnie z boską wolą. Mrówka wykonuje swoją pracę, ponieważ to stanowi sens jej istnienia. Nie zastanawia się, czy przekracza granice państw. Człowiek próbuje narzucić swój punkt widzenia całemu światu. Osoba mówiąca zachęca do spojrzenia na rzeczywistość z szerszej perspektywy. To właśnie człowiek jest obcym elementem na świecie. Próbuje zaprowadzić własny ład, narzucając na cały świat ograniczenia. Myśli, że ulepsza rzeczywistość, a tymczasem wprowadza kolejne podziały i powoduje konflikty.
Autorka nawiązuje do słów Terencjusza, stanowiących podstawę światopoglądu epoki renesansu („Człowiekiem jestem i nic, co ludzkie, nie jest mi obce”). Dokonuje jednak ich parafrazy, odwracając znaczenie: „Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce”. Podmiot liryczny ma wrażenie, że bliżej jest mu do natury, niż skomplikowanych ludzkich praw. Człowiek próbuje stworzyć na świecie ład, ale nigdy nie zdoła w pełni zapanować nad przyrodą, dlatego zawsze pozostanie obcy. Przyroda kieruje się wolą Stwórcy, który powołał ją do życia, a nie ludzkimi kaprysami.
Aktualizacja: 2024-06-27 21:34:22.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.