Jan Twardowski, fot: Archiwum fotograficzne Włodzimierza Barchacza, Narodowe Archiwum Cyfrowe
Utwór Jana Twardowskiego „Podziękowanie” wyraża wdzięczność za wszystko, co stworzył Bóg. Poeta reprezentuje postawę pełną akceptacji i pokory, skupia się na jasnych stronach rzeczywistości. Przesłanie wiersza jest optymistycznie, nakłania do wyrozumiałości względem drugiego człowieka.
Spis treści
Poeta nie zastosował podziału na strofy, utwór ma budowę stychiczną. Wiersz jest nieregularny, składa się z szesnastu wersów o różnej ilości sylab. Nie pojawiają się rymy.
Utwór należy do liryki inwokacyjnej, podmiot liryczny kieruje swoje słowa do Boga. Wiersz ma więc formę rozbudowanej apostrofy do stwórcy („Dziękuję Ci że nie jest wszystko tylko białe albo czarne”). Osobę mówiącą, ze względu na światopogląd oraz podejście do wiary i świata, można utożsamiać z samym poetą. Na początku utworu, podmiot liryczny wypowiada się, jako jednostka. W ostatnich wersach zajmuje głos, będący członkiem zbiorowości wszystkich ludzi. Pojawiają się więc czasowniki w pierwszej osobie liczby mnogiej („my chcemy”, „jesteśmy”).
Warstwa stylistyczna utworu nie jest zbyt rozbudowana. Ważną rolę odgrywa różnorodność barw i kształtów, pojawiają się epitety („bladożółta trawka”, „dzięcioły pstre”, „czerwoną plamą”, „pstrągi szaroniebieskie”, „brunatnofioletowa wilcza jagoda”, „policzki piegowate”). Obecne są także metafory („złoto co się godzi z każdym kolorem i nie przyjmuje cienia”, „jesteśmy w kratkę”) i powtórzenia („wciąż albo albo”).
Wiersz ma formę dziękczynnej modlitwy, wyrażającej wdzięczność za całe boskie stworzenie. Podmiot liryczny podziwia różnorodność barw i kształtów, która istnieje w przyrodzie. Świat jest bogaty, ponieważ jego elementy są tak bardzo odmienne od siebie.
Osoba mówiąca przywołuje kolejne przykłady roślin i zwierząt, które posiadają rozmaite kolory i formy. Dziękuje Bogu, że nie stworzył świata tylko w dwóch podstawowych kolorach - czarnym i białym. Trudno wyobrazić sobie rzeczywistość, pozbawioną barwnych roślin i niezwykłych zwierząt. Obok fauny i flory, na świecie istnieje najbardziej skomplikowane z boskich stworzeń - człowiek. Filozofia podmiotu lirycznego przypomina poglądy św. Franciszka z Asyżu.
Ludzie często ulegają stereotypom, chcą wydawać surowe osądy. Człowiek próbuje być określony, kojarzy biel z dobrem, a czerń - ze złem. Świat jest jednak pełen odcieni szarości. W rzeczywistości człowiek jest „w kratkę”, każdy posiada wady i zalety, popełnia dobre i złe uczynki. Ta świadomość napełnia podmiot liryczny optymizmem. Uważa, że nie należy skreślać drugiej osoby po jednym złym uczynku, ponieważ błędy leżą w ludzkiej naturze. Dzięki nieodpowiednim decyzjom, człowiek stara się podnieść z upadku, zbliża się do Boga.
Utwór stanowi lekcję tolerancji wobec słabości i wad. Podmiot liryczny chwali osoby pełne wyrozumiałości i ciepła względem swoich bliźnich. Wiersz ukazuje podejście księdza Twardowskiego do wiary i zachowywania jej zasad w codziennym życiu. Poeta nie poucza w wyniosły sposób, a jedynie udziela wskazówek. Jest pełen akceptacji, rozumie ułomną naturę człowieka i daje mu szansę na naprawienie swoich błędów.
Aktualizacja: 2024-06-26 17:45:48.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.