Wjazd generała Jana Henryka Dąbrowskiego do Rzymu, January Suchodolski, przed 1850
„Pieśń Legionów Polskich we Włoszech” autorstwa Józefa Wybickiego dzisiaj znana jest pod tytułem „Mazurek Dąbrowskiego” i pełni rolę polskiego hymnu. Jest to pieśń walczącego narodu, ofiarowana Janowi Henrykowi Dąbrowskiemu. Wyraża nadzieję wojska i całego narodu na odzyskanie niepodległości po latach zaborów.
Spis treści
Po trzecim rozbiorze Polski w 1795 roku, kraj całkowicie zniknął z mapy świata. Tożsamość narodowa Polaków miała szansę przetrwać wyłącznie dzięki kulturze, sztuce, języku i pamięci. Cały naród poszukiwał nadziei na odzyskanie niepodległości, którą szybko stał się Napoleon Bonaparte. Zaborcy, Prusy, Austria i Rosja, byli w stanie ciągłego konfliktu i częstych wojen z Francją. Napoleon Bonaparte był jednym z najważniejszych francuskich generałów. Od 1796 roku stacjonował ze swoimi wojskami na terenie Włoch. Polakom udało się skontaktować z rządem Republiki Lombardzkiej, jednego z niewielkich włoskich państewek, które następnie zostało włączone w granice Republiki Cisalpińskiej. Porozumienie doprowadziło w 1797 roku do powstania Legionów Polskich. Generał Jan Henryk Dąbrowski zapewnił im, podobne do polskiego, umundurowanie. Komendy i stopnie również były wydawane w języku polskim.
Józef Wybicki był polskim pisarzem i politykiem, pełnił funkcję szambelana na dworze Stanisława Augusta Poniatowskiego. Po upadku powstania kościuszkowskiego, udał się na emigrację. Cały czas utrzymywał kontakt ze swoim przyjacielem, generałem Dąbrowskim, którego nakłonił do przyjazdu do Francji. Wybicki brał udział w tworzeniu Legionów Polskich we Włoszech. W lipcu 1797 roku poeta dotarł do Reggio nell’Emilia gdzie stacjonowały. Pod wpływem panującej w miasteczku podniosłej atmosfery, Wybicki postanowił stworzyć pieśń patriotyczną. „Pieśń Legionów Polskich we Włoszech” powstała prawdopodobnie między 16 a 19 lipca 1797 roku. Utwór został wykonany po raz pierwszy 20 lipca 1797 roku, podczas uroczystości pożegnania legionów. Tego samego dnia, generał Dąbrowski zasadził na Piazza Piccolo pamiątkowe drzewko wolności. Wybicki prawdopodobnie zaśpiewał pieśń sam lub z grupą żołnierzy.
Utwór od razu zyskał popularność wśród legionistów, a rok później był już znany we wszystkich zaborach. Tekst opublikowano po raz pierwszy w 1799 roku w Mantui na łamach gazetki „Dekada Legionowa”. Pieśń była śpiewana podczas wjazdu generała Dąbrowskiego do Poznania w 1806 roku, a także w czasie powstania listopadowego i styczniowego. Ważną rolę odgrywała także podczas rewolucji w 1905 roku oraz I i II Wojny Światowej.
Tekst pieśni napisanej przez Wybickiego w XVIII wieku różni się od obecnie znanej wersji hymnu. Obowiązujący dzisiaj tekst został podany w 1926 roku przez Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. W 1927 roku „Mazurek Dąbrowskiego” został oficjalnym hymnem państwowym Rzeczypospolitej Polskiej. Pieśń miała wpływ na hymny innych europejskich państw. Na podstawie jej melodii stworzono „Hymn wszechsłowiański”, który stał się hymnem Jugosławii. Słowa utworu Wybickiego stały się inspiracją dla twórców hymnu Ukrainy, który rozpoczyna się w podobny sposób („Nie umarła jeszcze Ukraina ani chwała, ani wolność”).
Wiersz można określić jako hymn, czyli utwór o podniosłym nastroju, poruszający tematykę patriotyczną lub religijną. Jest przeznaczony do wykonania muzycznego, dlatego ma regularną budowę. Utwór składa się z sześciu strof i powtarzającego się po każdej z nich refrenu. Liczba sylab jest stała, wers pierwszy i trzeci każdej zwrotki liczą po osiem sylab, a drugi i czwarty - po sześć. W strofach pojawiają się rymy krzyżowe, a w refrenie - parzyste. Utwór jest utrzymany w rytmie marszowym, krótkie wersy współgrają z żołnierskim krokiem. Autor muzyki do tekstu Wybickiego jest nieznany. Poeta posłużył się melodią podlaskiego ludowego mazurka.
Hymn należy do liryki apelu, podmiot liryczny zwraca się do adresata, którym jest generał Dąbrowski. Pojawiają się więc apostrofy („Marsz, marsz Dąbrowski”). Osoba mówiąca to zbiorowość polskich legionistów, którzy marzą o przedostaniu się z Włoch do Polski. Obecnie za podmiot liryczny wiersza można uznać wszystkich Polaków.
Utwór został napisany prostym językiem, który był dostępny dla wszystkich rodaków Wybickiego. Pojawiają się jednak środki stylistyczne, wzmacniające przesłanie hymnu. Polska nabiera w utworze cech ludzkich, zastosowano personifikacje („jeszcze Polska nie umarła”). Obecne są również metafory („słuchaj jeno, pono nasi biją w tarabany”). Pojawia się porównanie („jak Czarniecki do Poznania wracał się przez morze”). Opis nabiera plastyczności, dzięki epitetom („obca moc”, „ziemi włoskiej”, „szwedzkim rozbiorze”, „Ojczyzna nasza”, „racławickie kosy”). Zastosowano też powtórzenia, co podkreśla powagę rozkazu („marsz, marsz Dąbrowski”).
W tekście utworu można znaleźć nawiązania do historii Polski. Wybicki chciał przypomnieć rodakom dawne zwycięstwa, aby dać im nadzieję na przyszły sukces i odzyskanie niepodległości. Starał się uświadomić, że Polska wiele razy była już w trudnej sytuacji, ale jej mieszkańcy nigdy nie rezygnowali z walki w obronie ojczyzny.
Poeta chciał przypomnieć rodakom, że brak państwa na mapie nie zwalnia ich z obowiązków wobec ojczystego kraju. Po trzecim rozbiorze Polski, wielu Polaków czuło rezygnację i przestawało wierzyć w odzyskanie niepodległości. Pieśń Wybickiego miała zmotywować do działania i obudzić uczucia patriotyczne. Autor wiązał wielkie nadzieje z postacią Napoleona Bonaparte, którego zwycięstwa miały być przykładem dla Polaków walczących z zaborcą. Wybicki zdawał sobie jednak sprawę, że pomoc Francuzów nie wystarczy, konieczne będzie zjednoczenie narodu i wspólne poświęcenie dla większej sprawy.
Pierwsza strofa nawiązuje do ostatniego rozbioru Polski. Po upadku powstania kościuszkowskiego, terytorium Polski zostało rozdzielone między trzech zaborców - Prusy, Rosję i Austrię. Podmiot liryczny przypomina jednak, że Polska nie umarła, ponieważ żyją Polacy. Kraj istnieje, dopóki pielęgnowana jest jego tradycja i kultura.
Hymn wyraża nadzieję na odebranie wrogom polskich ziem i odzyskanie niepodległości. Polacy dopatrywali się swojej szansy w przyłączeniu się do Francji, pozostającej w konflikcie z zaborcami. Dużym krokiem w tym kierunku było stworzenie Legionów Polskich we Włoszech, w którym uczestniczył również Wybicki.
W refrenie, podmiot liryczny wyraża nadzieję na powrót legionistów do Polski, pod dowództwem generała Dąbrowskiego. Decyzja o powrocie była jednak związana z walkami, prowadzonymi przez Napoleona Bonaparte. Podmiot liryczny wierzy, że polscy żołnierze wrócą od zachodu, przekraczając Wartę, a następnie Wisłę, a następnie z pomocą Napoleona przywrócą Polsce upragnioną niepodległość. W drugiej strofie, osoba mówiąca przywołuje sylwetkę Stefana Czarnieckiego. Był on polskim dowódcą, który walczył o wolność po potopie szwedzkim w 1655 roku. Czarniecki dowodził również przeprawą na wyspę Als, o czym wspomina podmiot liryczny.
W oryginalnym tekście hymnu pojawiają się dwie zwrotki, których brakuje w jego obecnej wersji. Podmiot liryczny przekonuje, że do pokonania dwóch najgroźniejszych zaborców, czyli Prus i Rosji, konieczne będzie zjednoczenie całego narodu i wspólna gotowość do poświęcenia za niepodległość ojczyzny.
W piątej strofie pojawia się obraz Polaków, przebywających na terenie zaborów. Ojciec zwraca się do swojej córki, nasłuchując tarabanów, zwiastujących zbliżające się wojsko. W ten sposób, autor chciał przypomnieć, znajdującym się na emigracji legionistom, o rodakach, którzy czekają na ich powrót i wciąż mają nadzieję na odzyskanie niepodległości.
Szósta strofa, również nieobecna w aktualnej treści polskiego hymnu, jest nawiązaniem do historii Tadeusza Kościuszki. Był on dowódcą podczas zwycięskiej bitwy pod Racławicami w 1794 roku. Wygrana z wojskami rosyjskimi podniosła morale uczestników powstania kościuszkowskiego. Wybicki wspomina o racławickich kosynierach, żołnierzach uzbrojonych w kosy, którzy zostali zmobilizowani na zasadzie pospolitego ruszenia. Poeta wyraża także ufność w Opatrzność Bożą, która sprzyja Polakom.
Wybicki połączył w utworze nawiązania do historii Polski z przedstawieniem współczesnych sobie realiów. Przypominał w ten sposób rodakom najbardziej wzniosłe zwycięstwa oraz dawał nadzieję na przyszłość. Powrót Legionów Polskich do kraju został ukazany jako realna szansa na odzyskanie niepodległości.
Aktualizacja: 2024-06-26 18:47:06.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.