Kochankowie – interpretacja

Autorką interpretacji jest: Adrianna Strużyńska.

Wiersz „Kochankowie” Bolesława Leśmiana został wydany w 1936 roku jako część zbioru „Napój cienisty”. Dotyka nie tylko tematyki miłosnej, ale też kwestii śmierci i życia pozagrobowego. Utwór opowiada o parze kochanków, którym udaje się spotkać, mimo że mężczyzny już nie ma wśród żywych.

  • Kochankowie - geneza utworu
  • Kochankowie - analiza utworu i środki stylistyczne
  • Kochankowie - interpretacja utworu
  • Kochankowie - geneza utworu

    Wydany w drugiej połowie lat 30. tomik jest wyrazem radykalnych poglądów Leśmiana. Poeta zawarł w zbiorze głównie ballady o tematyce filozoficznej. W utworach na pierwszym miejscu nie znajduje się ludowy folklor, ale przemyślenia metafizyczne.

    Najważniejszymi problemami poruszanymi w balladach są śmierć i rozważania religijne. Wymowa zbioru jest pesymistyczna, Bóg nie został przedstawiony jako doskonały i nieomylny. Leśmian zakwestionował naczelną pozycję stwórcy w życiu człowieka.

    Tom „Napój cienisty” zawiera wiersze charakterystyczne dla twórczości poety. Leśmian posłużył się wieloma zabiegami słowotwórczymi, tworząc liczne neologizmy. Poeta czerpał też z psychoanalizy Freuda, którą jednak interpretował we własny sposób.

    Kochankowie - analiza utworu i środki stylistyczne

    Utwór należy do liryki pośredniej, podmiot liryczny jest obserwatorem opisywanych wydarzeń. Pojawiają się bohaterowie liryczni, tytułowa para kochanków. Wiersz jest więc przykładem liryki sytuacyjnej, osoba mówiąca prezentuje sytuację liryczną w formie wypowiedzi narracyjnych i dialogowych. Podmiot liryczny cytuje słowa bohaterów oraz przedstawia tło wydarzeń. Osoba mówiąca ujawnia niewiele informacji na temat opisywanych przez siebie postaci. Są to uniwersalni bohaterowie, para zakochanych ludzi.

    Utwór ma budowę regularną. Składa się z pięciu czterowersowych strof, naprzemienne pojawiają się wersy dziesięcio- i ośmiozgłoskowe. Poeta zastosował rymy żeńskie krzyżowe, obecny jest też rym składany (daremnie - we mnie).

    Utwór został napisany wyszukanym językiem, charakterystycznym dla fantastyki. Panuje tajemniczy, mroczny klimat, który tworzy atmosferę niepokoju i niepewności co do kolejnych wydarzeń. Autor osiągnął taki efekt przez zastosowanie licznych środków stylistycznych. Pojawiają się głównie epitety („dreszcz skrzydlaty”, „trwodze dziecięcej”, „ustroniu ojesieniałem”, „jedyną odpowiedź”). Wypowiedź podmiotu lirycznego ma charakter przenośny, zastosowano metafory („dreszcz go obleciał skrzydlaty”, „śpiącemu w mogił obłędzie”). Pojawiają się również antytezy, gdy bohater liryczny powstaje z martwych („zatrzepotała martwa powieka, - i z grobu wyjrzał na światy”, „niema mnie we mnie”). Kwiaty nabierają cech ludzkich, obecne są personifikacje („gdzie kwiatom - straszno różowieć”). Utwór jest emocjonalny, zastosowano wykrzyknienia („Własnego niepewny cienia!”, „Dać tę jedyną odpowiedź!”). Pojawiają się również, charakterystyczne dla twórczości Leśmiana, neologizmy („ustroniu ojesieniałem”).

    Kochankowie - interpretacja utworu

    Miłość jest przedstawiona w utworze jako potężne uczucie, które łączy nie tylko ciała, ale też dusze. Nawet śmierć nie zrywa więzi między zakochanymi. Sytuacja liryczna ma miejsce nad mogiłą mężczyzny. Zakochana w nim dziewczyna przychodzi na jego grób, chce mieć kontakt z ukochanym, przynajmniej w ten sposób.

    W utworze pojawiają się elementy fantastyczne, miłość jest siłą, która potrafi przywracać zmarłych do życia. Spoczywający w grobie mężczyzna czuje działanie szczerych uczuć kobiety. Bohater niespodziewanie otwiera oczy i wychodzi z grobu, patrząc na świat. Mężczyzna powstaje z martwych, aby spotkać się ze swoją ukochaną.

    Podmiot liryczny przytacza słowa bohatera lirycznego, który wygłasza mowę w stronę ukochanej. Cieszy się, że do niego przyszła, nie musi już samotnie spoczywać w grobie. Mężczyzna sam nie wie w jakiej formie istnieje, nie ma pewności czy jest w stanie przybrać cielesną postać, być może nie rzuca nawet cienia. Jest to często pojawiający się w twórczości Leśmiana motyw, człowiek po śmierci nie przestaje istnieć, ale przybiera inną formę.Mężczyźnie wciąż towarzyszy jednak cierpienie, nie uwolnił się od niego, mimo końca swojego ziemskiego życia.

    Bohater ma nadzieję, że to jego ukochana udzieli mu odpowiedzi i opowie co stało się z jego ciałem. Ze strony kobiety nie padają żadne słowa, przerażona dziewczyna padła martwa na wrzosowisko. W ten sposób bohaterka dowodzi mężczyźnie swojej miłości, odpowiadając na jego wątpliwości całym swoim ciałem. Ona również przestaje istnieć w cielesnej postaci, być może przenosi się do tego samego wymiaru gdzie jest jej wybranek.

    Utwór opowiada nie tylko o miłości, ale porusza też kwestie życia pozagrobowego. To, co dzieje się z człowiekiem po śmierci, nurtuje większość ludzi. Mężczyzna próbuje dowiedzieć się gdzie jest, skoro nie istnieje już w dawnej postaci. Wstaje z grobu, dokonuje się cud, a jednak bezustannie cierpi.

    Człowiek po śmierci wciąż istnieje, ale jest niepełny i tęskni za swoją cielesną postacią. Bytowanie pośmiertne jest więc ściśle związane z ziemską rzeczywistością, zmarły przybiera postać cienia, przepełnionego smutkiem i żalem. Ta wizja jest daleka od chrześcijańskiej idei zbawienia i życia w bliskości z Bogiem. Tym większe wydaje się poświęcenie kobiety, która postanawia za wszelką cenę połączyć się z ukochanym.


    Przeczytaj także: Rok nieistnienia interpretacja

    Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.