Zwątpienie

Wielkie w mem łonie zaległy ciemnie
I cisze...
Rajskie mi sfery nucą daremnie, —
Nie słyszę!...
Żadne mnie cacko na świata targu
Nie łudzi,
Żadne uczucie duszy z letargu
Nie budzi!
A gdy na sercu położę rękę,
Nie bije...
Lecz czuję życia gorycz i mękę:
Więc żyję!
Zapłakać trudno — zaśpiewać trudno —
Ach! poco —
Nudzić wciąż ludzi tą piosnką nudną,
Sierocą!
Dla kogo promień miłości złoty
Połyska,
Nie pojmie łez tych, co żar tęsknoty
Wyciska!
Widząc szczęśliwych młodością, snami,
Nadzieją,
Duchy mych marzeń drżą gdzieś za mgłami,
Blednieją!
Cicho, szalone! Spłyńcie w mgły szare,
Bez wieści...
Rzućcie o głazy spełnioną czarę
Boleści!
I dalej, dalej! bez łzy, bez jęku,
Do końca!
W ciszy i mroku, bez pieśni dźwięku,
Bez słońca!...

Maj 1875.

Czytaj dalej: Pragnienia - Maria Mirosława Bartusówna

Źródło: Wiersze liryczne, Maria Bartusówna, 1914.