Kartoteka – streszczenie

Autor streszczenia: Piotr Kostrzewski.

 „Kartoteka” to współczesny dramat (antydramat), pochylający się nad pokoleniem Kolumbów. Główny bohater to typ Everymana — osoby przeciętnej, z którą utożsamić się może każdy. Kolejne sceny utworu stanowią epizody, mogące znaleźć się w życiorysie wszystkich przedstawicieli tego pokolenia. Stąd właśnie nazwa utworu, stanowiącego swego rodzaju „kartotekę” Kolumbów.

Spis treści

Kartoteka — streszczenie krótkie

W wypadku „Kartoteki” nie należy mówić o chronologii akcji utworu. Tadeusz Różewicz nadał mu charakter „teatru otwartego” - pozostawionego do ciągłej interpretacji, zmiany, dopisywania kolejnych elementów. 

Sceny utworu stanowią jedynie zbiór epizodów, które można dowolnie między sobą przekładać. W „Kartotece” nie ma chronologii wydarzeń. Nawet główny bohater stanowi typ Everymana — brak mu jakichkolwiek cech charakterystycznych. Protagonista często zmienia imiona, a nawet wiek. Dzięki temu może być utożsamiony z każdym członkiem pokolenia Kolumbów. Utwór nabiera zaś cech tytułowej kartoteki — wybranych wycinków z życia, które ktoś chaotycznie upchnął do jednej teczki. 

Kolejne sceny to interakcje Bohatera z ludźmi, których spotkał na swojej życiowej drodze. Dzięki temu odbiorca poznaje jego podejście do świata, przemyślenia, problemy wewnętrzne. Protagonista jest wyjałowiony z uczuć i zawiedziony otaczającą rzeczywistością. Odrzuca go brak autentyczności w ludziach, a jedynym zdolnym prawdziwie szczerym wydaje mu się podstarzały Wujek. Nie potrafi nawiązać głębszych relacji, ukazując postawę roszczeniową wobec innych. Cierpi z powodu niespełnienia i utknięcia w martwym punkcie życia.

Postacie drugoplanowe dramatu przypominają happening — między ważnymi dla Bohatera osobami znajdują się też przypadkowo napotkani ludzie. W jednej scenie protagonista konfrontuje się ze wspomnieniem rodziców, inna to wycinek rozmowy z węgierskim kelnerem. Pośród nich znajdują się również postaci groteskowe. Choćby Mężczyzna z Przedziałkiem, który przybiera rolę psa. Symbolizuje on służalczość i konformizm. Chór Starców to z kolei polemika między teatrem klasycznym i współczesnym

Pośród bohaterów drugoplanowych warto jeszcze wyróżnić Wujka. To postać niezwykle ważna dla Bohatera. Jedynie wobec niego przejawia życzliwość. Starszy mężczyzna pozostał bowiem szczery, prosty i autentyczny. Wyróżnia go to na tle zakłamanego świata, a nawet samego bohatera — brzydzącego się konformizmem, ale przejawiającego tę postawę. 

Kartoteka — streszczenie szczegółowe

Jak napisano powyżej, fabuła „Kartoteki” praktycznie nie istnieje. Nie ma układu chronologicznego scen, a nawet one są trudne do wyszczególnienia. W poniższym streszczeniu kolejne „sceny” są podane zgodnie z zapisem samego Różewicza. Ich nazwy pochodzą od postaci drugoplanowych, które spotyka Bohater lub ważnych elementów akcji.

AKT I

Scena z Rodzicami

Bohater śpi w swoim zwyczajnym, skromnie umeblowanym pokoju. Stoją nad nim rodzice. Jest dla nich zarazem czterdziestoletnim dyrektorem administracyjnym operetki i siedmioletnim chłopcem. 

Ojciec budzi go szarpnięciem za ucho. Mężczyzna w półśnie chwilowo znowu jest na wojnie. Chór Starców śpiewa fragment „Ody do Młodości” Mickiewicza, nawiązujący do młodości Herkulesa. Chcą, by protagonista przypominał antycznych bohaterów dramatu.

Bohater tymczasem zaczyna tłumaczyć się rodzicom ze swoich młodzieńczych wybryków. Wyraża żal za jedzenie kiełbasy w piątek i podtruwania babci strychniną, chociaż ma czterdzieści lat. 

Scena z Sekretarką

Spod kołdry wydobywa się głos Sekretarki. Rodzice wychodzą. Bohatera straszy wystrzał armatni. Sekretarka informuje go, że Księżna Monako urodziła ośmioraczki. Wielu działaczy operetki postanawia to w jakiś sposób uczcić. Bohater ma do nich ambiwalentny stosunek — wie, że robią to jedynie na pokaz. Sam ma niedługo konferencję, z czego nie jest zadowolony.

Scena z Olgą

Do pokoju wchodzi Olga — była żona Bohatera. Dla niej jest Henrykiem, chociaż sam nazywa się Wiktorem. Piętnaście lat temu nie wrócił z wyjścia po papierosy. Kobieta pragnie usłyszeć od niego jakieś wyjaśnienia, ten jednak zwyczajnie ją zbywa. Nie chce wracać do przeszłości. Woli żyć dniem dzisiejszym. 

Scena z piwem

Bohater bierze gazetę. Znajduje artykuł o piwie, który zaczyna czytać na głos trywialny tekst o problemach z pieniącym się alkoholem. Przysłuchuje się temu Chór Starców. Dwaj próbują odnaleźć ukryte znaczenie artykułu, alegorię lub symbol. Trzeci orientuje się, że ich Bohater nie ma żadnego ukrytego motywu. Nazywa go śmieciem — nikim w porównaniu do antycznych ideałów bohatera. Jest po prostu „małym człowiekiem” swoich „wielkich czasów”. 

Scena z Wujkiem

Idąc z pielgrzymki do klasztoru, Bohatera odwiedza Wujek. Mężczyzna, nazywany teraz Stasiem albo Kaziem, bardzo cieszy się wizytą. Proponuje starszemu człowiekowi wodę do wymoczenia stóp i herbatę. Bohater zachwyca się autentycznością Wujka — człowieka, który jest sobą i nikogo nie udaje. Opowiada mu o swojej wizycie w Paryżu, z której jednak nie wydaje się zadowolony. Zobaczył tam ludzkie zakłamanie, a nawet sam wykazał znienawidzony konformizm. Teraz tęskni za starymi, prostszymi i szczęśliwszymi czasami. 

Wujek proponuje mu powrót do domu, zakłopotany Bohater odmawia. Wymawia się dużą ilością niedokończonych spraw. Wujek żegna go, po czym wychodzi.

Scena z mężczyznami w kapeluszach

Do pokoju, w którym śpi Bohater, wchodzą dwaj mężczyźni. Mierzą wszystko dokładnie, po czym podchodzą do łóżka. Z zaciśniętej dłoni Bohatera wyciągają kartkę — jego życiorys. Zawiera wiele pozornie błahych informacji. Między nimi jest jednak wzmianka o egzaminie dojrzałości, którego Bohater nie zdał przez wojnę. Wojnę, którą była dla niego straszliwym kataklizmem.

Scena z Grubym i Bobikiem

Po scenie zaczyna biegać na czworaka elegancki, idealnie uczesany mężczyzna. Wściekle zapewniając Bohatera o swojej wysokiej pozycji, zarazem udaje psa. Protagonista nazywa go Bobikiem. Wkrótce przychodzi Gruby i proponuje odsprzedanie „czworonoga”. Podobno ten nie potrafi gryźć, bo ma jedynie język. Bohater kupuje człowieka-psa za skarpetki. Proponuje Bobikowi kawę oraz koniak, które zamawia dzięki nadrealizmowi, metafizyce i poetyce snów. 

Podczas rozmowy Bobik wyjawia, że przetrwał okupację dzięki żonie. Rozwścieczony wyznaniem Bohater przepędza go.

Scena z Tłustą Kobietą

Na scenę wchodzą dwie, dobrze ubrane kobiety. Gorączkowo rozmawiają, głośno się śmiejąc. Tymczasem protagonista zakłada sobie na szyję pętlę. Odmawia jednak powieszenia, wygłaszając monolog o egoizmie ludzi.

Do pokoju wchodzi Tłusta Kobieta. Nazywa Bohatera Wackiem, po czym gani za podglądanie jej w kąpieli. Mężczyzna próbuje ją wygonić i krzyczy, że minęło już przecież ćwierć wieku od tego incydentu. Następnie zaczyna czytać listy leżące na stole. Zaadresowane są do Janka, Zdzisława, Kuzynów… 

Tłusta kobieta znowu go gani, tym razem nazywając Jurkiem. W odpowiedzi Bohater opisuje jej fascynację widzianym po raz pierwszy kobiecym ciałem. Kończy, całując ją namiętnie.

Wchodzi Żywa Pani i od razu zaczyna rozmawiać z Tłustą Kobietą. Nazywając protagonistę Dzidkiem i Zbyszkiem żali się, że ma problemy zdrowotne. Bohater ją ignoruje. Tłusta Kobieta wychodzi, narzekając na ludzką obojętność.

Scena ze śmiercią Chóru Starców

Chór Starców próbuje nakłonić Bohatera do działania. Ich zdaniem powinien cierpieć, marzyć, śnić — przedstawiać postawę chociaż trochę aktywną. Tymczasem on śpi lub patrzy się tępo w ścianę.

Wściekły na ich ponaglenia Bohater chwyta za nóż i masakruje starców. Po zabiciu ostatniego zaczyna szaleć po pokoju, bełkocząc. W końcu obraca się ku widowni i wyznaje, że czuje emocjonalne wypalenie oraz życiowe niespełnienie.

Scena z Dziewczyną

Do pokoju Bohatera wchodzi młoda, ładna dziewczyna i zamawia ptysia z kawą. Okazuje się Niemką, która pomyliła prywatne mieszkanie z lokalem „Krokodil”. 

Mężczyzna prosi ją o chwilę uwagi. Zapewnia, że cieszy się z powodu istnienia młodego pokolenia. To jednak nie rozumie, co przeżyli pamiętający wojnę. Tłumaczy Dziewczynie, że on i pokolenie jego ojca wzajemnie na siebie „polowali”. 

Nagle z gramofonu dobywa się głos mówiący po niemiecku. Bohater najpierw staje na baczność, po czym zaczyna łkać w kącie. Dziewczyna wychodzi, zostawiając na stole jabłko. Chór Starców próbuje pocieszyć mężczyznę.

Scena z Nauczycielem

Na scenę wchodzi Nauczyciel i ponagla Bohatera do zdania egzaminu dojrzałości. Protagonista jest z nim spóźniony już dwadzieścia lat. Zaczyna zadawać mu różne pytania, na które odpowiada jeden ze Starców. Podczas egzaminu stwierdza, że młodzi ludzie są nastawieni jedynie na używanie życia. Tymczasem świat potrzebuje również ludzi cierpiących. 

Gdy już ma wychodzić, zawraca się nagle i pyta o powody miłości do Chopina. Starzec odpowiada wyuczonymi banałami

Wtedy do Nauczyciela podchodzi Bohater, pokazując mu pięść, jabłko leżące na stole oraz guzik. 

Scena z Sekretarką II

Na scenę wchodzi pociągająco ubrana Sekretarka. Daje Bohaterowi dokumenty do podpisania. Chór Starców wpatruje się w nią pożądliwie, cytując pikantne fraszki Kochanowskiego.Sekretarka oznajmia, że na protagonistę od roku czeka pod oknem dziennikarz. Tymczasem Nauczyciel wychodzi, pytając jeszcze o możliwość pożyczenia stu złotych. Zmęczona Sekretarka kładzie się do łóżka.

Przez scenę przetacza się chaotyczny tłum ludzi. Wśród nich są rodzice Bohatera. Nieporadnie próbują mu wytłumaczyć charakter stosunków damsko-męskich. Ojciec sięga nawet po opisy rozmnażania różnych zwierząt. Z powodu braku czasu rezygnuje ze swojego wywodu i razem z Matką wychodzi.

Sekretarka wychodzi spod kołdry. Rozmawiają o młodości mężczyzny, jego ojcu. Protagonista opowiada o swoich chłopięcych marzeniach, aspiracjach. Stwierdza, że obecnie nic w nim już nie zostało z przeszłości. Jego horyzonty są wąskie, a on sam wypalony. 

Bohater zasypia. Chór Starców znowu śpiewa „Odę do młodości”, Sekretarka ich ucisza. Nazywa mężczyzn „niecierpliwymi abstrakcjonistami”, którzy nigdy nie zdołaliby przez dziewięć miesięcy opiekować się nowym życiem. Wychodzi, napoczynając wcześniej jabłko ze stołu.

Scena z Dziennikarzem

Po pokoju chodzi Dziennikarz, paląc papierosa. Nagle łapie Bohatera za ramię, chce mu zadać kilka pytań. Jego interesuje tylko jabłko poznania dobra i zła, które wcześniej zabrała Sekretarka. Bohater oskarża Dziennikarza o zjedzenie go

Pismak zaczyna wypytywać mężczyznę o zadowolenie z życia, poglądy polityczne, działania na rzecz pokoju na świecie… Bohater odpowiada na nie zdawkowo. Na pytanie o powód miłości do ludzkości odpowiada, że będzie wiedział po południu. Zniecierpliwionemu takimi odpowiedziami Dziennikarzowi mówi, że przyszedł za późno na dłuższe wywody.

Odmiany tekstu

Dwie poniższe sceny są odmianami tekstu, które Różewicz umieścił w swoim utworze. Zgadza się to z założeniami „teatru otwartego”, który pozwala na dowolną modyfikację treści dramatu.

Scena z Przyjacielem z dzieciństwa

Do Bohatera, teraz zwanego Dzidkiem, przychodzi Przyjaciel z Dzieciństwa. Ubrany po harcersku, chce go wyciągnąć z łóżka. Okazuje się, że utopił się w 1936 roku i nie wie nic o II wojnie światowej. Bohater opowiada mu o jej wybuchu. Niewiele jednak mówi o swoich losach podczas konfliktu.

Scena z Tłustą Kobietą

Do pokoju wchodzi Tłusta Kobieta i obwinia Bohatera o podglądanie jej w kąpieli. Zaczyna narzekać na męża, który uciekł z kochanką. Tymczasem Tłusta Kobieta trzymała dla niego swoje dziewictwo.

AKT II

Scena z Kelnerem

Pokój Bohatera staje się restauracją w Budapeszcie. Do mężczyzny podchodzi Kelner. Podczas zamówienia wypytuje go o zawód, chwali piękno tutejszych kobiet. Wzięty za dziennikarza Bohater krzyczy, że jest poetą. Żali się na swój los. Kelner przyznaje, że też pisze wiersze. Czuje jednak z tego powodu wstyd.

Scena z Chłopem

Do Bohatera przychodzi mężczyzna, który okazuje się jego podkomendnym z partyzantki. Zaczyna wspominać stare czasy, na co Bohater próbuje go zbyć. Chłop przypomina mu, że mężczyzna go zastrzelił. Ten ignoruje go. Opowiada, że nie już w żadnych spraw do załatwienia ani rzeczy do osiągnięcia. Jest w martwym punkcie życia.

Scena z Dziewczyną

Do pokoju wchodzi młoda dziewczyna. Zamawia ptysia. Bohater pyta ją o samotność. Ta narzeka, że w tym kraju każdy kelner jest filozofem a filozof kelnerem. Mężczyzna zauważa, że jest nieczuła na śmierć człowieka. Tym człowiekiem jest on sam.

Scena z Chłopem, Urzędnikami, Dziennikarką i Młodym Mężczyzną

Bohater spotyka w pokoju Wronę — podkomendnego z partyzantki. Chłop wypomina mu „żart” z zastrzeleniem go. Tymczasem na scenę wchodzi dwóch urzędników w kapeluszach. Zaczynają wszystko mierzyć. Wrona gani mężczyznę, że zastrzelił go za chęć opuszczenia oddziału. Nazywa go głupim, ponieważ dał się nabrać na „politykę”. Bohater nie potrafi się wytłumaczyć, pragnie odrzucić od siebie przeszłość

Tymczasem do pokoju wchodzi ubrana na sportowo Dziennikarka. Pyta Bohatera o jego młodość. Ten pyta ją o akt płciowy. Kobieta odpowiada, nawiązując do politycznych wydarzeń z epoki polskiego stalinizmu. 

Bohater postanawia opowiedzieć jej prawdę o sobie tu i teraz. Przeszłość oraz przyszłość dla niego nie istnieją. 

Niespodziewanie do pokoju wchodzi Młody Mężczyzna i chce pożyczyć pieniądze. Okazuje się jednak, że pomylił mieszkania i szybko wychodzi. Bohater stwierdza w wywiadzie dla Dziennikarki, że wszystkie jego problemy ze światem biorą się z poważnego traktowania życia.

Tymczasem powraca Młody Mężczyzna. Opowiada o swoich problemach rodzinnych i finansowych. Pokazuje spracowane ręce. Bohater wyczuwa w tym martyrologię. Sam stwierdza, że motorem jego pracy jest troska o prostego człowieka. Oburzony tym Chłop nazywa go śmieciem. Uważa, że Bohater ukrywa strach przed życiem za swoją twórczością. Wzruszony słowami protagonista całuje Chłopa w rękę.

Młody Mężczyzna ponownie zaczyna mówić o swoim cierpieniu. Chłop szybko go ucisza. Uważa, że w dzisiejszych czasach wszyscy muszą cierpieć po równo i nie jest to nic nadzwyczajnego

Bohater wygłasza monolog o strachu, powołujący się na losy filozofa Kierkegaarda. 

Dziennikarka rozbiera się i zasypia w łóżku. Chłop pyta się o rewolucję i jej efekty. Bohater nie chce mu jednoznacznie odpowiedzieć.

Scena z Wujkiem i Starym Górnikiem

Do Bohatera przychodzi Wujek wracający z pielgrzymki. Protagonista bardzo cieszy się z wizyty krewnego. Nalewa mu wody do wymoczenia stóp, jest zachwycony jego autentyzmem. Tymczasem do pokoju wchodzi Stary Górnik. Bohater udaje, że go nie widzi i żali się Wujkowi na swój los.

Stary Górnik ostrzega Wujka przed Bohaterem. Nazywa go oszustem. Krewny kładzie protagonistę spać. Daje Staremu Górnikowi mówić. Ten opisuje wizytę Bohatera w jego kopalni. Razem z dziewczyną ze Związku Zawodowego przyglądali się jego pracy, jednak nie interesowała ich prawda o realiach życia górników. Wujek gani go, że przecież też klaskał razem z innymi. Górnik broni się, że robił to ze strachu. Wujek częstuje go papierosem. Mężczyźni palą w milczeniu.

Scena z Dziennikarką, Chłopakiem, Mężczyzną i Kobietą

Przez pokój przechodzą różni ludzie, jakby to była ulica. Trójka z nich, mężczyzna i kobieta w średnim wieku oraz młody chłopak, przystaje. Zaczynają rozmawiać o Bohaterze, treści utworu z jego udziałem. Nagle spod kołdry wychodzi Dziennikarka. Kobieta w średnim wieku opowiada jej o nowej sukience, a ta kokietuje młodego chłopaka i pyta o najnowszą poezję.


Przeczytaj także: Przeanalizuj fragmenty, w których Bohater Kartoteki rozmawia z Wujkiem i z Wroną. Napisz, czego dowiadujemy się z nich o bohaterze, jak te rozmowy go charakteryzują.

Aktualizacja: 2025-07-28 12:05:26.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.