Adam Zieliński – bohater negatywny czy pozytywny?

Autorka opracowania: Adrianna Strużyńska.
Autor Inny

Postać Adama Zielińskiego w powieści „Wszystkie lajki Marczuka” Pawła Beręsewicza to przykład bohatera wielowymiarowego, trudnego do jednoznacznego zaszeregowania jako „dobrego” lub „złego”. Czy Adam jest bohaterem negatywnym, który manipuluje prawdą i oszukuje społeczność szkolną? A może jest postacią pozytywną – twórczym buntownikiem, który poprzez mistyfikację dotyka głębszych wartości i ujawnia prawdziwe potrzeby wspólnoty? Odpowiedź wymaga analizy różnych aspektów jego postawy i działań.

Spis treści

Impuls zemsty

Na początku swojej drogi Adam jawi się jako chłopiec skrzywdzony i zraniony. Zostaje publicznie ośmieszony przez Rafała Koneckiego – swojego byłego przyjaciela, który emituje kompromitujące nagranie z wypowiedziami Adama. W tym kontekście nie dziwi, że rodzi się w nim pragnienie odwetu. Jednak właśnie z tej negatywnej emocji – chęci zemsty – rodzi się cały projekt z Marczukiem. Zamiarem Adama nie było stworzenie postaci ku chwale pamięci czy dla dobra społecznego. Początkowo chodziło wyłącznie o pułapkę medialną – skłonić Koneckiego do ośmieszenia się poprzez zajęcie się nieistniejącym bohaterem. W tym sensie początkowy impuls bohatera ma charakter wyraźnie negatywny i egoistyczny.

Manipulacja i fałsz

Adam tworzy fałszywe hasło w Wikipedii, manipuluje faktami, umieszcza fikcyjne wzmianki w innych źródłach, zakłada fanpage i organizuje ogólnopolską kampanię promującą nieistniejącą postać. Jego działania noszą znamiona klasycznej dezinformacji i są podręcznikowym przykładem tworzenia fake newsów. Co więcej, angażuje w ten projekt grupę rówieśników oraz nauczyciela, pana Piętaka – wszyscy działają w dobrej wierze, nieświadomi, że są uczestnikami oszustwa. Tego rodzaju zachowanie można interpretować jako moralnie naganne: Adam łamie zasady uczciwości, zaufania społecznego i odpowiedzialności za słowo. Świadomie wprowadza w błąd, działając z pełną premedytacją.

Twórca i lider

Jednak już w trakcie trwania projektu Adam zaczyna zmieniać się wewnętrznie. Jego działania, choć zrodzone z frustracji, nabierają sensu – tworzy on kampanię społeczną, która integruje uczniów, budzi zainteresowanie historią, prowokuje do dyskusji o bohaterstwie i odwadze. Jego projekt promuje wartości patriotyczne, empatię i zaangażowanie. Adam staje się liderem zespołu, który działa z zapałem i przekonaniem. Choć cały czas nosi w sobie ciężar mistyfikacji, zaczyna rozumieć, że jego inicjatywa przynosi dobro – ludziom, szkole, społeczności. Ta przemiana wskazuje, że w Adamie rodzi się świadomość i odpowiedzialność, a jego postawa przestaje być czysto negatywna.

Moralny dylemat i wewnętrzna przemiana

Kulminacyjnym momentem przemiany Adama jest jego rozmowa z dyrektorem Gorlińskim, podczas której decyduje się wyznać prawdę o nieistnieniu Jana Marczuka. To bardzo ważna scena, w której bohater mierzy się z konsekwencjami swojego czynu, ujawnia sumienie i wewnętrzną uczciwość. Wie, że wyjawienie mistyfikacji może zniszczyć dorobek zespołu, odebrać wycieczkę do Izraela, podważyć zaufanie do szkoły – a jednak chce być szczery. To postawa godna szacunku. Adam nie ucieka od odpowiedzialności – przeciwnie, staje twarzą w twarz z prawdą i wybiera trudną drogę. Tym samym przechodzi drogę dojrzewania moralnego – z chłopca mściwego w młodego człowieka świadomego swoich decyzji i ich skutków.

Idea, która przerasta twórcę

Ironia losu polega na tym, że mistyfikacja Adama wywołuje prawdziwe skutki: ludzie zaczynają mówić o bohaterstwie, organizować akcje społeczne, media podejmują temat, a szkoła planuje nadać imię Jana Marczuka. Fikcja staje się rzeczywistością – nie tylko medialną, ale i emocjonalną. Dyrektor słusznie zauważa, że Marczuk stał się symbolem zapomnianych bohaterów, którzy rzeczywiście istnieli, ale nigdy nie zostali upamiętnieni. W tym sensie Adam, choć działał nieetycznie, dał ludziom coś ważnego – ideę, która ich poruszyła i zjednoczyła. Tylko jednostka o dużej empatii i zdolności twórczej mogła to osiągnąć. A zatem nie można pominąć pozytywnej roli, jaką jego postać odegrała w szerszym kontekście.

Czy Adam Zieliński to bohater negatywny, czy pozytywny? Odpowiedź nie jest jednoznaczna, bo autor celowo stworzył postać z pogranicza dobra i zła, fikcji i prawdy, manipulacji i idei. Adam popełnia błędy, oszukuje, wprowadza ludzi w błąd – ale jednocześnie dojrzewa, uczy się odpowiedzialności i ostatecznie nie uchyla się od prawdy. Jego historia to opowieść o sile słowa, mediach i dojrzewaniu moralnym. Dlatego można uznać, że Adam Zieliński to bohater pozytywny, ale skomplikowany, który poprzez własną słabość i błędy dociera do wartości i prawdy, jakiej wcześniej sam nie rozumiał. Jego droga nie była czysta, ale prowadziła w stronę dobra. A to – w literaturze – często jest oznaką prawdziwego bohatera.


Przeczytaj także: Tomek w krainie kangurów — bohaterowie

Aktualizacja: 2025-06-12 18:52:46.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.