„Gwiazd naszych wina” to powieść autorstwa amerykańskiego pisarza, Johna Greena. Po raz pierwszy ukazała się w 2012 roku, a już dwa lata później powstała adaptacja filmowa, przedstawiająca losy bohaterów książki, Hazel i Augustusa. Dzieło przedstawia historię właśnie Hazel, szesnastolatki, która choruje na raka tarczycy z przerzutami na płuca. Któregoś dnia dziewczyna poznaje Augustusa, chłopaka, który także cierpi z powodu nowotworu. Szybko zbliżają się oni do siebie.
Spis treści
Hazel Grace Lancaster to szesnastoletnia dziewczyna chora na raka tarczycy z przerzutami do płuc. Jej rodzice są zaniepokojeni oznakami depresji, więc namawiają ją do uczestnictwa w grupie wsparcia dla chorych. Tam Hazel poznaje Augustusa Watersa, byłego koszykarza, któremu amputowano nogę z powodu raka kości. Chłopak obecnie pozostaje w remisji, a na spotkanie przyszedł wspierać przyjaciela Isaaca, który traci wzrok.
Po pierwszym spotkaniu Augustus zaprasza Hazel do siebie na film. W drodze opowiadają sobie o swoich chorobach i życiu z nowotworem. W jego pokoju Hazel zauważa pamiątki z czasów, gdy jeszcze grał w koszykówkę. Gdy rozmowa schodzi na książki, dziewczyna poleca mu swoją ulubioną powieść, czyli „Cios udręki”, opowiadającą o chorej na raka dziewczynie. Książka ma otwarte zakończenie, co frustruje Hazel. Z tego powodu bezskutecznie próbowała skontaktować się z autorem, by poznać dalsze losy bohaterów.
Następnego dnia Hazel świętuje swoje specjalne urodziny. Spotyka się ze starą koleżanką. Spędzony razem czas i rozmowa uświadamia jej, jak bardzo się od siebie oddaliły. Wieczorem czyta książkę. Tymczasem Gus zaintrygowany poleconym dziełem również je czyta. Chłopak, poruszony zakończeniem, kontaktuje się z autorem, czyli Peterem Van Houtenem. Po jakimś czasie udaje mu się otrzymać od niego odpowiedź, a pisarz zaprasza Hazel do Amsterdamu, obiecując wyjaśnienie urwanego finału. Dziewczyna też wysyła mu maila, z nadzieją na odpowiedzi.
W międzyczasie Izaak przechodzi operację i całkowicie traci wzrok. Zostawia go dziewczyna, która nie potrafi poradzić sobie z jego niepełnosprawnością. Hazel coraz więcej myśli o swojej relacji z Gusem. Planują wyjazd do Amsterdamu.
Tuż przed planowaną podróżą Hazel trafia do szpitala z powodu bólu, jednak udaje jej się wylecieć ze Stanów. Augustus wyznaje jej miłość. Idą razem na kolację w Amsterdamie, a kolejnego dnia poznają pisarza, który okazuje się pijanym gburem. Zwiedzają dom Anny Frank, gdzie Hazel i Gus całują się po raz pierwszy, a potem w hotelu jeszcze bardziej zbliżają się do siebie. Augustus wyznaje, że ma nawrót choroby.
Po powrocie do USA stan Augustusa pogarsza się. Rozpoczyna leczenie, ale nie przynosi ono rezultatów. Gus nie radzi sobie z zależnością od innych. W jednym z ostatnich lepszych dni zaprasza Hazel i Isaaca do miejsca spotkań grupy wsparcia, by wygłosili mowy pogrzebowe, bo przed śmiercią chce je usłyszeć. Osiem dni później umiera w szpitalu.
Hazel bardzo przeżywa stratę. Na pogrzebie wygłasza inne przemówienie, napisane bardziej dla rodziny Augusta niż dla niego samego. Na cmentarzu pojawia się Van Houten. Okazuje się, że kontaktował się z Gusem przed jego śmiercią, obiecał odpowiedzieć na pytania Hazel, ale dziewczyna nie chce go słuchać.
Następnego dnia Isaac mówi jej, że Gus napisał coś dla niej. To zakończenie „Ciosu udręki”, które miało być pożegnalnym listem. Van Houten wraca do niej z listem, który Augustus napisał do niego tuż przed śmiercią. Opisał w nim Hazel i ich wspólną miłość, prosząc pisarza, by wykorzystał jego słowa w dedykowanej dziewczynie przemowie. Van Houten wyznaje, że inspiracją książki była jego córka, która zmarła na białaczkę w wieku ośmiu lat.
Hazel czyta list. Gus pisał, że zakochany był w niej tak, jak tylko można się zakochać w kogoś, kto wie, że odchodzi.
Mama Hazel zimą stwierdza, że jej córka popada w depresję, ponieważ spędzała czas w łóżku i myślała o śmierci. Zabrała zatem Hazel do lekarza, który przepisał jej leki i zalecił uczęszczanie na grupę wsparcia co tydzień. Do spotykającej się tam grupy należeli młodzi ludzie chorujący na nowotwory. W trakcie spotkań lider grupy opowiadał o swoich doświadczeniach z chorobą. Uczestnicy opowiadali też coś o sobie. Hazel poznała tam Isaaca, chłopaka z nowotworem oka. Spotkania denerwowały Hazel, aż poznała na nich Augustusa Watersa. Hazel nosi butlę z tlenem, ponieważ jej płuca zaatakował nowotwór. W trakcie spotkania Augustus uważnie przypatruje się Hazel, a potem opowiada o sobie w trakcie zebrania, w czasie którego Isaac przyznaje, że wkrótce straci wzrok. Augustus choruje na kostniakomięsaka. Hazel też zabiera głos. Augustus potem wyznaje, że boi się zapomnienia, co Hazel komentuje tym, że wszyscy umrą i każdy kiedyś zostanie zapomniany. Spotkanie kończy się modlitwą, a potem Augustus podszedł do Hazel, by z nią porozmawiać. Poskarżył się też Isaacowi, że zebranie było przygnębiające, a tamten opowiada o swojej wizycie u chirurga. Augustus mówi Hazel, że jest piękna i poleca jej film. Zniechęca ją jednak do siebie paczką papierosów. Hazel idzie obejrzeć film z Augustusem.
Augustus wiezie Hazel do swojego domu, prowadzi fatalnie. Bohaterowie zaczynają prowadzić między sobą rozmowę, próbując się lepiej poznać, pytając na przykład, czy chodzą do szkoły. Hazel opowiada Augustusowi historię swojej nieuleczalnej choroby. Z czasem rak zajął nie tylko tarczycę, ale też płuca, a Hazel przechodziła mnóstwo nieprzyjemnych zabiegów medycznych. Wtedy sądziła już, że umrze, ale została uratowana. Z czasem Hazel zaczęła też testować leczenie eksperymentalne, które przyniosło skutki, o czym też opowiada Augustusowi. Hazel odwiedza dom chłopaka, w którym wisi wiele motywacyjnych haseł. Jego rodzice nazywali go Gus i chłopak przedstawił im Hazel. Hazel zostaje zaproszona przez nich na kolację. Augustus pokazuje Hazel piwnicę, w której znajdują się jego puchary za grę w koszykówkę. Hazel czuje, że naprawdę lubi Augustusa i opowiada mu o tym, jak bardzo lubi czytać i że jej ulubioną książką jest „Cios udręki”, której autor to Peter van Houten. Augustus i Hazel oglądają razem film i jedzą kolację, a potem dziewczyna wraca do domu.
Hazel w nocy czyta książkę od Augustusa i szykuje się do szkoły. Rozmawia z mamą o poznanym dzień wcześniej chłopaku. Mama chce świętować trzydzieste trzecie i pół-urodziny córki. Razem planują aktywności na ten dzień. Hazel umawia się z Kaitlyn w centrum handlowym. Przyjaciółki spotykają się i rozmawiają o ostatnich wydarzeniach i zdrowiu Hazel. Idą na zakupy do sklepu obuwniczego. Potem Hazel spędza dwie godziny sama na czytaniu książki. Mała dziewczynka pyta ją o jej koncentrator tlenu.
Hazel kładzie się wcześniej spać, ale wcześniej czyta swoją ulubioną powieść i zastanawia się nad jej treścią. Rozważa też, o czym są książki o raku. Akcja tej powieści dotyczy między innymi Holandii. Hazel wspomina też o swoim uwielbieniu do autora, Petera Van Houtena, do którego nawet wysyła listy z pytaniem o dalszą część historii. Hazel pisze wiadomość i dzwoni do Augustusa, by zapytać go o to, czy przeczytał książkę, którą mu pożyczyła. Wywiązuje się między nimi rozmowa dotycząca literatury. Kolejnego dnia Hazel idzie z mamą do kina. Potem pisała wiadomości do Augustusa i pojechała do niego, by pocieszyć rozpaczającego tam Isaaca. Zerwał on bowiem ze swoją dziewczyną, Monicą, która nie dała sobie rady z perspektywą tego, że Isaac straci wzrok przez chorobę. Chłopcy grali w gry w piwnicy Gusa. Isaac był zrozpaczony i zdenerwowany, ostatecznie zatem za przyzwoleniem Gusa demoluje pomieszczenie.
Hazel i Augustus przez prawie tydzień nie rozmawiali. Hazel zajmowała się wtedy zwykłymi sprawami. W niedzielę wieczorem zadzwonił telefon Hazel, ale ona nie mogła odbierać w trakcie kolacji. Hazel oddzwoniła do Augustusa, który poskarżył się, że polecona przez nią książka nie ma zakończenia. Chłopak dał Hazel adres mailowy do jej autora, Petera Van Houtena i dziewczyna wysłała wiadomość do niego. Potem rozmawiają o byłej dziewczynie Augustusa. Isaac ma operację wzroku, a Hazel odwiedza go w szpitalu i rozmawiają na różne tematy. Hazel kupiła kwiaty dla Isaaca. Dziewczyna dostaje też odpowiedź na swojego maila. Autor zaprosił ją do odwiedzenia go w Amsterdamie. Mama dziewczyny zwraca jednak jej uwagę na koszt takiej podróży. Hazel dzwoni do Augustusa i opowiada mu o tym. Hazel i jej rodzice jadą na wiejski kiermasz. W trakcie okazuje się, że Gus czeka na nią pod jej domem. Nastolatkowie jadą do parku. Augustus nieustannie nawiązuje do Holandii. Okazuje się, że Augustus ma do wykorzystania marzenie do spełnienia dzięki jednej fundacji. Dzięki temu chłopak organizuje dla Hazel wyjazd do Amsterdamu.
Hazel wraca do domu i mówi mamie o propozycji Augustusa, ale ta uważa, że to zbyt drogi prezent. Lekarka Hazel uznaje, że dziewczyna może lecieć pod opieką osoby dorosłej. Mama zaczęła zatem przygotowywać się do wyjazdu. Hazel zaczyna rozważać charakter swojej relacji z Augustusem. Dzwoni zatem do swojej przyjaciółki Kaitlyn, by o tym porozmawiać. Hazel ogląda profil byłej dziewczyny Augustusa w internecie. Denerwuje się, a jej rodzice to dostrzegają przy kolacji. Hazel nazywa samą siebie granatem, który może w każdej chwili wybuchnąć. Hazel pisze do Augustusa o tym, że nie chce zadawać mu cierpienia. Rodzice przychodzą do pokoju córki i poważnie z nią rozmawiają. Hazel zasypia ze swoim misiem.
W nocy Hazel budzi rodziców krzykiem z powodu potwornego bólu głowy. Wszyscy jadą do szpitala. Hazel bardzo się boi, że umiera. Potem budzi się na oddziale intensywnej terapii. Wzywa pielęgniarkę specjalnym guzikiem. Później odwiedzają ją rodzice, którzy są bardzo przejęci. Okazało się, że Hazel była niedotleniona z powodu płynu w płucach, co spowodowało potworny ból głowy. Hazel musi zatem zostać w szpitalu na czas odciągania tego płynu. Dowiaduje się również, że nowotwór nie rośnie i nie pojawiają się nowe guzy. Hazel potem rozmawia z pielęgniarką, która opowiada jej, co się wydarzyło, gdy Hazel była nieprzytomna. Okazuje się, że Augustus siedział w szpitalu, czekając na przebudzenie Hazel. Dziewczyna spędza w szpitalu sześć dni. Widuje wtedy tylko rodziców, nie chce się pokazywać Augustusowi w tym stanie. W domu Hazel czuje się znowu wolna i ma ochotę zobaczyć się z Augustusem, który zjawia się już kilka minut później. Chłopak mówi Hazel, że tęsknił za nią. Chłopak oznajmia też, że muszą poczekać z wyjazdem do Amsterdamu, aż Hazel poczuje się lepiej. W trakcie jej pobytu w szpitalu Peter Van Houten znów się odezwał. Hazel czyta ten list w domu. Hazel pyta doktor Marię, czy może wyjechać.
Lekarze i rodzice Hazel naradzają się co do jej wyjazdu. Dziewczyna czuje się już lepiej, lek hamuje wzrost guzów, ale płyn wciąż gromadzi się w jej płucach. Inny onkolog zauważa, że mimo leczenia nowotwór w wielu przypadkach i tak zaczyna rosnąć. Doktor Maria proponuje, by kontynuować dalej leczenie w takiej formie. Hazel pyta o to, czy może lecieć do Amsterdamu. Doktor Maria pozwala jej na to. Rodzice jednak twierdzą, że wyjazd odbędzie się dopiero wtedy, gdy lekarze stwierdzą jego całkowite bezpieczeństwo. Wieczorem Hazel rozmawia z Augustusem. Ich rozmowa schodzi też na temat seksu. Kolejnego dnia Hazel wstaje późno i zaczyna pisać maile do Petera Van Houtena, jednak ostatecznie go nie wysyła. Dziewczyna rozmawia z Augustusem przez telefon. Hazel płacze i Augustus decyduje się do niej przyjechać. Rozmawiają znowu o cierpieniu i swojej relacji. Postanawiają oddać za darmo dziecięcą huśtawkę Hazel. Otrzymują wiele propozycji, a Augustus pyta Hazel, czy pójdzie z nim na grupę wsparcia i całuje ją w policzek. Hazel śpi długo i dostaje kolejnego maila dotyczącego wyjazdu. Okazuje się, że doktor Maria zezwoliła na jego odbycie. Hazel informuje o tym Augustusa.
Dzień przed wyjazdem Hazel idzie na spotkanie grupy wsparcia. Koleżanka opowiada Hazel o tym, co się wydarzyło w trakcie jej nieobecności. Przyszedł także Isaac ze swoją mamą. Lida zwróciła uwagę na to, że Hazel stanowi dla niej wzór, na co ta reaguje dość niemiłą uwagą. Hazel odwiedza Isaaca i razem grają w grę komputerową. Rozmawiają też o Augustusie i Monice.
Hazel i jej mama pakują się razem na wyjazd do jednej walizki. Mama obudziła Hazel wcześnie rano i wszyscy razem jedzą śniadanie. Hazel żegna się ze swoim tatą, który bardzo przeżywał jej wyjazd. Hazel przypadkowo słyszy, jak Augustus kłóci się ze swoją mamą. Wreszcie chłopak wychodzi z domu i wita się z Hazel i jej mamą. Razem jadą na lotnisko, gdzie Hazel przechodzi przez kontrolę bez butli z tlenem. Powoduje to jednak pogorszenie jej samopoczucia. Wszyscy siadają w hali odlotów i rozmawiają. Augustus idzie po coś do jedzenia i długo nie wraca. To z powodu bardzo długiej kolejki. Razem wsiadają do samolotu jako pierwsi. Augustus wyznaje, że nie stał w długiej kolejce, tylko nie chciał, by ludzie na niego patrzyli w hali odlotów. Augustus wyjmuje papierosa i wyjaśnia załodze samolotu, że nie pali. Gus ostatecznie chowa jednak papierosa, a samolot startuje. To nieco stresuje Augustusa. Podziwia razem z Hazel widoki z okna samolotu. Następnie przesiadają się w Detroit na lot do Europy. Hazel i Augustus oglądają w czasie podróży komedię romantyczną. Udaje im się też nieco przespać. Oglądają też kolejny film i zastanawiają się, ilu ludzi na świecie do tej pory już zmarło. Potem zajmują się czytaniem. Augustus wyznaje Hazel miłość. Ta nie jest w stanie nic mu odpowiedzieć z radości.
Hazel i Augustus zasypiają, a potem wreszcie lądują w Amsterdamie. Następnie taksówką jadą do hotelu. Hazel obserwuje, jak wygląda miasto. Rozmawia na ten temat z taksówkarzem. W hotelu Hazel odpoczywa i korzysta z maski tlenowej. Jej mama idzie na spacer. Hazel zasypia i budzi się wieczorem. Hazel i Augustus mają iść na kolację. Hazel ubiera się zatem ładnie, a Augustus przychodzi po nią do pokoju. Razem udają się do restauracji, z tramwaju przyglądają się miastu. W lokalu dostają szampana w prezencie od firmy, mają doskonały widok ze stolika na kanał. Zamawiają dania u kelnera, a następnie pogrążają się w rozmowie. Hazel je szparagi, a jakaś kobieta woła do nich, że są piękną parą. Augustus zaczyna opowiadać o tym, jak przebiegała jego choroba i o tym, że ma już wykupione miejsce na cmentarzu i zaplanowany pogrzeb. Dyskutują także o życiu po śmierci. Rachunek za posiłek uregulował Peter Van Houten. Augustus i Hazel razem spacerują. Potem rozmawiają znowu o literaturze, a Hazel dostrzega, że Augustusa wyraźnie coś boli. Opowiada także o swojej byłej dziewczynie, o trudnościach, jakie przechodził w związku z jej rakiem mózgu.
Kolejnego dnia Hazel budzi się bardzo wcześnie i czeka, aż obudzi się jej mama. Jedzą śniadanie w pokoju, a Hazel próbuje wybrać strój na spotkanie z autorem. Wreszcie zjawia się Augustus i razem udają się do domu Petera, gdzie otworzył im brzuchaty mężczyzna o rzadkich włosach. Zawołał swoją asystentkę. Okazało się, że Peter nie lubi Amerykanów i jego propozycja wizyty była wyłącznie grzecznościowa. Autor oskarża asystentkę o oszustwo z okazji zorganizowania spotkania z fanami. Zapytał Augustusa, czy sfinalizował już sprawę z Hazel, na co chłopaka zatkało. Nastolatkowie weszli do środka, gdzie okazało się, że autor wyrzuca pocztę od fanów. Zaproponował on gościom alkohol, zaczyna też rozmawiać z nimi o swojej książce. Próbuje dowiedzieć się, czy jego goście są parą. Peter dziwi się, że zapłacił za ich kolację. Zmienia też na filozofię, puszcza muzykę. Augustus nie potrafi uwierzyć w jego zachowanie. Opowiada jednak Hazel, co dzieje się po zakończeniu jego książki. Potem jednak niecierpliwi się i mówi, że postaci z książki to fikcja. Autor okrutnie komentuje chorobę Hazel i jej życie, a także zwraca uwagę na to, że dziewczyna i tak niedługo umrze, a jej istnienie jest skutkiem ubocznym ewolucji. Hazel ostro mu odpowiada i nadal domaga się odpowiedzi. Asystentka Petera odchodzi z pracy. Augustus i Hazel wychodzą z jego domu i dziewczyna płacze. Ostatecznie jednak dochodzi do wniosku, że nie pozwoli sobie zniszczyć tego wyjazdu. Asystentka autora ich podwozi i tłumaczy zachowanie Van Houtena. Następnie idą do muzeum Anny Frank, w którym nie ma windy, ale Hazel postanawia dać radę i rozpoczynają zwiedzanie. Hazel jednak zaczyna się źle czuć. Mimo to zwiedza cały obiekt, rozmawia też o wojnie i ludobójstwie. Hazel całuje Augustusa, za co dostaje oklaski. Asystentka odwozi nastolatków do hotelu. Hazel i Augustus idą do jego pokoju. Okazuje się, że Augustus wstydzi się swojej protezy, ale Hazel się tym nie przejmuje i go całuje. Trafiają razem do łóżka, Hazel wyznaje chłopakowi miłość. Uprawiają seks, a potem odpoczywają.
Ostatniego dnia w Amsterdamie wszyscy zwiedzają miasto, a nastolatkowie opowiadają o swoim spotkaniu z pisarzem. Augustus zachowuje się niepokojąco, co zwraca uwagę Hazel. W hotelu wyznaje jej, że zaczął odczuwać bóle i odkrył na tomografii wiele przerzutów na swoich narządach. Tłumaczy Hazel, że nie powiedział jej wcześniej, by jej nie martwić. Obiecuje jej walczyć ze swoją chorobą i ją pokonać. Hazel płacze. Augustus mówi, że zaczął chemioterapię paliatywną, którą przerwał ze względu na wyjazd i z tego powodu pokłócił się z matką. Okazuje się, że nie mają siły na zwiedzanie muzeum.
Hazel i Augustus wracają do domu. W samolocie zamawiają szampana i wznoszą toast. Gusa boli w piersi, bierze tabletki przeciwbólowe. Z lotniska Hazel i mamę odbiera tata. Hazel mówi o tym, że Gus ma nawrót i okazuje się, że jego mama już przekazała rodzicom Hazel tę informację. Kolejnego dnia Hazel odwiedza Augustusa, gdzie ten ma podawane leki na raka. Przyjeżdżą też Isaac z mamą i pyta o Amsterdam. Augustus i Isaac żartują na temat swoich chorób.Gus pyta o byłą dziewczynę Isaaca. Następnie cała trójka wsiada do samochodu i jedzie kupić jajka. Potem jadą do domu Moniki, gdzie obrzucają jej auto i dom jajkami. Wychodzi mama dziewczyny, której Augustus tłumaczy, jak źle postąpiła jej córka. Hazel robi ostatnie zdjęcie Augustusa.
Rodziny Hazel i Gusa jedzą razem obiad. Rozmawiają o jedzeniu i Amsterdamie. Tydzień później Augustus ląduje w szpitalu z bólem w piersi. Okazuje się, że jego serce za ciężko pracuje. Hazel nie odwiedza chłopaka, ponieważ jego mama chce, by wszystko odbywało się w gronie rodziny. Dwa tygodnie później Hazel i Gus są w parku z szampanem. Piją go z papierowych kubków z Kubusiem Puchatkiem.
Hazel spędza czas z Augustusem, co jest trudne z powodu późnego stadium jego choroby. Chłopak wymiotuje jedzeniem, porusza się na wózku inwalidzkim. Gus chce napisać dla Hazel własne zakończenie jej ulubionej książki. Tęskni też za oddaną huśtawką. Gus przyjmuje leki i jedzenie przez sondę. Rodzice Gusa oglądają stare filmy z dzieciństwa ich syna, gdy grał w koszykówkę. Potem na jego życzenie sprowadzają go do sutereny, gdzie Hazel i Gus leżą przytuleni. Potem grają w grę komputerową, a potem ojciec Gusa zabrał go na parter domu. Hazel wraca do domu, je kolację z rodzicami, ogląda telewizję i idzie spać. Kolejnego dnia znowu odwiedza chłopaka.
Miesiąc po powrocie z Amsterdamu Hazel odwiedza Augustusa w jego suterenie, gdzie odkrywa, że jest on nieprzytomny, zmoczył łóżko i coś mamrotał. Hazel nie może na to patrzeć i woła jego rodziców. Potem leki przestają działać, a do Gusa wraca ból. Hazel przygotowuje łóżko, by mogli zagrać w grę. Augustus jest jednak zmęczony i rozkojarzony. Hazel się nie odzywa, pragnie, by Gus zapomniał o jej obecności i jest zażenowany stanem, w jakim dziewczyna go znalazła. Augustus zaczyna mówić o swojej śmierci i nekrologach. Hazel mówi mu, że chce, by to on napisał dla niej nekrolog. Hazel jest sfrustrowana, że nie wystarcza Augustusowi i pragnie on czegoś więcej.
Augustus dzwoni w nocy do Hazel. Okazuje się, że jest na stacji benzynowej i coś mu się stało. Hazel chce dzwonić na pogotowie, ale Gus nie chce trafić do szpitala, zabrania też informowania swoich rodziców. Hazel jedzie zatem do niego, by pomóc mu z jego gastronomią. Gus płacze przez telefon. Hazel zostawia rodzicom wiadomość. Na stacji dziewczyna znajduje chłopaka w jego samochodzie. Okazuje się, że skóra wygląda na zakażoną w miejscu wejścia rurki, wszystko pachnie nieprzyjemnie. Hazel podejrzewa infekcję. Okazuje się, że Augustus przyjechał na stację, bo zgubił paczkę papierosów i chciał kupić nową. Hazel dzwoni na pogotowie. Hazel i Augustus rozmawiają o swoich uczuciach. Hazel czyta chłopakowi poezję, przyjeżdża karetka.
Augustus wychodzi ze szpitala kilka dni później, bierze jeszcze silniejsze leki na ból. Jego stan się pogarsza, nie wstaje z łóżka, mamrocze. Szuka ostatnich okruchów swojej godności, jak sam mówi. Kolejnego dnia w domu Gusa są jego siostry ze swoimi dziećmi i mężami. Hazel poznaje je i rozmawia ze zgromadzonymi o Gusie. Augustus wychodzi na dwór z Hazel. Siostry dalej rozczulają się nad młodszym bratem. Hazel irytuje ich słodkie gadanie. Zaczynają sobie dokuczać i żartować z siebie nawzajem, co dla Hazel jest jednym z ostatnich dobrych dni z chłopakiem.
Augustus przeżywa swój ostatni dobry dzień. Hazel musi przez chwilę odpocząć do wizyt, ponieważ jej samopoczucie też się pogarsza. Augustus dzwoni do niej i pyta, czy uda się ona do budynku, w którym spotyka się grupa wsparcia. Prosi ją też, by przygotowała dla niego mowę pogrzebową. Hazel prosi rodziców o zawiezienie jej na spotkanie i kłóci się o to z nimi. Potem pisze mowę dla Gusa w swoim pokoju. Ostatecznie rodzice zawożą Hazel na spotkanie z chłopakiem. Okazuje się, że Augustus chce wziąć udział we własnym pogrzebie. Urządza zatem przedpogrzeb w miejscu, w którym poznał Hazel. Najpierw swoją mowę wygłasza Isaac. Płacze, tak samo Hazel. Potem dziewczyna też wygłasza swoją mowę, w której opisuje uczucia, jakie żywi do Augustusa i swoją wdzięczność do niego za ich relację.
Osiem dni po tym wydarzeniu Augustus umiera w szpitalu, gdzie rak zatrzymuje jego serce. Dzieje się to w obecności jego rodziców i sióstr. Hazel otrzymuje w nocy informację od mamy Gusa. Do pokoju dziewczyny przychodzą jej rodzice, potem ona dzwoni do Isaaca. Rodzice siedzą z Hazel niemal do rana, a ona woli zostać sama. Hazel pragnie zadzwonić do Augustusa. Odczuwa ogromny ból. Wreszcie wybiera numer Augustusa, ale odzywa się tylko poczta głosowa. Hazel czyta wpisy obcych osób na profilu społecznościowym Gusa. Hazel rozmyśla o tym wszystkim. Później dzwonią rodzice chłopaka, by przekazać informacje na temat pogrzebu. Rodzice próbowali pocieszyć córkę.
Hazel idzie na pogrzeb Augustusa. Widzi tam wielu obcych jej ludzi, którzy żegnają się z chłopakiem. Rodzice Gusa przyjmowali kondolencje obok trumny. Opowiadają Hazel, że Gus bardzo ją kochał. Hazel żegna się z Gusem. Dziewczyna wsadza do trumny paczkę papierosów. Następnie rozpoczyna się ceremonia. Pastor opowiada o życiu i chorobie Augustusa. Hazel i jej tata nie są zachwyceni tą przemową. Nagle ktoś inny, za plecami Hazel, także nieprzychylnie komentuje słowa duchownego. To Peter Van Houten. Potem Isaac wygłasza swoją mowę. Następnie przemawia Hazel, a siostra chłopaka kończy ceremonię modlitwą. Potem szwagier puszcza piosenkę, którą Gus sam wybrał. Hazel pragnie wrócić do domu. Następnie żałobnicy wynoszą trumnę, ale Hazel odmawia udania się na cmentarz, ale ostatecznie tam jedzie. Po ceremonii Van Houten zaczepia Hazel i prosi o podwiezienie. Okazuje się, że wymieniał wiadomości z Gusem. Hazel krytykuje pisarza. W domu Hazel śpi, a potem próbuje się doprowadzić do porządku. Tata pociesza Hazel.
Hazel odwiedza Isaaca i spędzają razem czas na graniu i rozmowach o Gusie. W samochodzie Hazel siedzi Peter Van Houten, który chce ją przeprosić. Hazel przypomina mu bohaterkę jego książki. Okazuje się, że jego córka umarła na raka. Hazel jedzie do domu Gusa, rozmawia z jego rodzicami i kładzie się w jego łóżku.
Ojciec Gusa znajduje jego notatnik i przekazuje go Hazel. Dziewczyna idzie na spotkanie grupy wsparcia. Hazel nie chce jeść, kłóci się z mamą, odkrywa, że ona ukrywa przed nią to, że studiuje. Potem razem oglądają telewizję.
Hazel rozmawia ze swoją przyjaciółką. Odkrywa, że Augustus mógł słowa dla niej wysłać pisarzowi. Pisze do jego asystentki, która obiecuje jej pomóc. Hazel jedzie na cmentarz. Asystentka znajduje list od Gusa. Hazel odczytuje słowa, które on dla niej napisał.
Aktualizacja: 2025-05-22 19:41:02.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.