Książka Jana Brzechwy ,,Akademia pana Kleksa” weszła do kanonu literatury dziecięcej. Stało się tak przede wszystkim dzięki barwnemu wizerunkowi tytułowego bohatera oraz opisanym zdarzeniom, które w prawdziwym świecie nie mogłyby mieć miejsca. Warto przyjrzeć się bliżej co najmniej kilku najważniejszym.
Spis treści
Opowieść szpaka Mateusza to niezwykła historia młodego księcia, który został ukarany przez los, zamieniając się w ptaka po tragicznych wydarzeniach w swoim królestwie. Mateusz wychowywał się w luksusie jako jedyny syn i następca tronu, otoczony bogactwem i przywilejami. Nie posłuchał jednak zakazu swojego ojca i nocą wybrał się na przejażdżkę konną. Zastrzelił wtedy króla wilków, który ugryzł go w udo. Uzdrowił go dopiero doktor Paj-Chi-Wo, który jednak ostrzegł księcia przed zemstą wilków i podarował mu cudowną czapkę bogdychanów, która pozwala zmieniać postać. Rzeczywiście wilki nadeszły i zaczęły pustoszyć królestwo. Rodzice Mateusza zginęli, a on uratował się tylko dzięki temu, że zmienił się w ptaka. Niestety od czapki odpadł guzik, dlatego książę nie mógł wrócić do ludzkiej postaci. Od tego czasu błąkał się po świecie, aż przygarnął go pan Kleks.
Podczas szkolnego poszukiwania skarbów, Adaś Niezgódka i Artur weszli do dębowego pnia. Odkrycie trzech żelaznych skrzyń wewnątrz pnia przyniosło nie tylko ekscytujące znaleziska, ale także spotkanie z niezwykłą żabką z koroną na głowie. Ta tajemnicza postać, wywodząca się z niedokończonej bajki o Królewnie Żabce, ofiarowała chłopcom złoty gwizdek i złoty kluczyk w zamian za zostawienie jej w spokoju. Choć na początku wydawało się, że te przedmioty nie są takim skarbem, jakiego się spodziewali, pan Kleks uświadomił im, że posiadają one magiczną moc. Złoty gwizdek zabiera człowieka tam, gdzie pragnie być, a złoty kluczyk otwiera wszystkie zamki. Otrzymanie od pana Kleksa piegów jako nagrody za ich wysiłki było dla Adasia i Artura wyjątkowym wyróżnieniem, podkreślającym ich udział w tej niezwykłej przygodzie.
Uczniowie akademii pana Kleksa próbowali, podobnie jak ich nauczyciel, wznieść się w powietrze. Udało się to tylko Adasiowi, który doleciał do psiego raju. Spotkał tam swojego ukochanego mopsa o imieniu Reks oraz wiele innych czworonogów, które już odeszły z tego świata. Adaś poznał tam zwyczaje i życie codzienne czworonogów, takie jak kontrolowanie czasu przez foksteriery za pomocą zjadania czekoladowego pomnika Doktora Dolittle'a, czy przeszedł ulicą Dręczycieli, gdzie chłopcy, którzy znęcają się nad psami, dostają zasłużoną karę. Adaś zaczął jednak tęsknić za akademią. Gdy szpak Mateusz przyniósł mu list od pana Kleksa ze wskazówkami, jak wrócić na ziemię, chłopiec pożegnał się z psami i wrócił do szkoły.
Sen Adasia o siedmiu szklankach ukazał niezwykłe i surrealistyczne wyobrażenie akademii pana Kleksa. W tym śnie wszystkie sprzęty zamieniły się w uczniów, a Adaś oraz pan Kleks znaleźli się w pełnej przygód podróży pociągiem, podczas której rozpętała się burza. Adaś, pełen odwagi i determinacji, podjął się zbierania zawartości chmury do szklanek, ratując pociąg przed zniszczeniem. Niezwykłe metamorfozy, jakim ulegali bohaterowie, oraz walka z niebezpieczeństwami, takimi jak wysoka temperatura czy atakujące pszczoły, symbolizowały walkę z przeciwnościami losu. Adaś, mimo grożącego niebezpieczeństwa, pozostał zdeterminowany, by ocalić Kleksa, a finalna scena, w której Adaś ukrywa Kleksa w szklance, odzwierciedla jego troskę o nauczyciela i determinację w zachowaniu ich przyjaźni. Sen ten, choć pełen surrealistycznych wątków, ukazał również głębsze przesłanie o odwadze, przyjaźni i walce z trudnościami, co sprawiło, że stał się niezapomnianym doświadczeniem dla Adasia i jego towarzyszy oraz został zapisany w szkolnym senniku.
Przybycie do akademii Anatola i Alojzego Kukuryków przyniosło nowe wyzwania dla Adasia i jego przyjaciół. Golarz Filip przyprowadził ich w nocy, przedstawiając jako swoich synów. Pan Kleks przyznał przed uczniami, że tylko Anatol jest chłopcem, a Alojzy to lalka. Mimo trudnej sytuacji pan Kleks z Adasiem zdołali tchnąć w lalkę życie. Alojzy stopniowo zaczął zachowywać się jak żywy chłopiec, a nie zabawka.
Opowieść pana Kleksa o księżycowych ludziach wzbudziła ciekawość zebranych gości, którzy z zaciekawieniem słuchali opowieści mistrza. Księżycowi ludzie, znani jako Lunnowie, byli przedstawiani jako istoty nieposiadające ciała i kości, zamieszkujące mroźny księżyc. Ich świat był pełen tajemniczych szklanych naczyń, w których spędzali swój czas. Król Niesfor, władca Wielkiej Srebrnej Góry, był dla nich groźnym przywódcą, który miał zdolność utrzymania stałej postaci nawet na powierzchni góry. Jednakże, gdy opowieść Kleksa została nagle przerwana przez niepokojące zachowanie Alojzego, który nie zamierzał nikogo słuchać ani szanować.
Alojzy jako jedyny w akademii nauczył się chińskiego. Uczniowie początkowo nie wiedzieli, że ta wiedza przyda mu się do przeczytania sekretów pana Kleksa zapisanych po chińsku na porcelanowych tabliczkach. Gdy Kleks się pojawił, Alojzy postanowił je zniszczyć, w obawie przed konsekwencjami. Ambroży położył kres podłemu zachowaniu Alojzego: rozłożył go na części. Wywołało to jednak gniew golarza Filipa. Bajka o akademii pana Kleksa dobiegła końca: chłopcy zaczęli opuszczać szkołę.
Aktualizacja: 2024-07-31 13:17:23.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.