W jaki sposób narrator i Andzia spędzają czas wolny?

Autor Inny
Autorką opracowania jest: Marta Grandke.

Barbara Kosmowska to autorka powieści zatytułowanej „Dziewczynka z parku”, której główną bohaterką jest mała Andzia. Dziewczynka doświadczyła śmierci swojego ojca i musi poradzić sobie z odczuwanym smutkiem i żałobą. Przez to alienuje się od swoich rówieśników, ale udaje jej się nawiązać przyjaźń z Jeremiaszem, chłopcem, który choruje na cukrzycę. Wspólne doświadczenia trudności łączą dzieci ze sobą i sprawiają, że spędzają one ze sobą coraz więcej czasu.

Andzia i Jeremiasz spędzali czas na wielu różnych aktywnościach, ale najczęściej kierowali swoje kroki do parku. Tam spacerowali oraz karmili kaczki. Zdarzało im się jednak planować też dalsze spacery, na przykład do lasu. Tam z kolei oddawali się zajęciu, jakim było obserwowanie żyjących tam stworzeń, poznawanie ich zwyczajów, próbowali też szukać kryjówek różnych zwierzątek, na przykład kreta. Jeremiasz przyprowadził też pewnego razu swojego psa o imieniu Tango. Chciał tym sprawić Andzi przyjemność. Opowiedział też, w jakich okolicznościach przygarnął pupila. Tango był przywiązany do fotela w piwnicy w bloku, a Jeremiasz go uratował. Początkowo jego mama nie chciała psa, ale chłopiec przekonał ją, że dzięki niemu szybciej wyzdrowieje. 

Jeremiasz i Andzia spędzali wiele czasu na świeżym powietrzu i korzystali z sezonowych aktywności. Pewnego razu wybrali się więc na sanki. Jednak nie poprzestawali jedynie na zabawie, ale też pomagali sobie wzajemnie. Gdy Jeremiasz znów zachorował, to Andzia dbała, by chłopiec nie miał zaległości. Przynosiła mu zeszyty ze szkoły i pomagała z lekcjami. Spędzali wówczas razem sporo czasu. Dużo rozmawiali ze sobą i dyskutowali na różne tematy.

Można zatem powiedzieć, że Jeremiasz i Andzia spędzali czas w taki sposób, jak zazwyczaj robią to dzieci. Bawili się razem, odkrywali świat i cieszyli swoim towarzystwem, ponieważ byli przyjaciółmi.


Przeczytaj także: Karolcia - plan wydarzeń

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.