Powieść Alana Alexandra Milne zatytułowana „Kubuś Puchatek” opowiada o przygodach tytułowego misia, który należy do chłopca znanego jako Krzyś. Puchatek mieszka w Stumilowym Lesie i ma tam wielu kompanów do zabaw i przygód. Jego najlepszym przyjacielem, zaraz po Krzysiu, jest malutki Prosiaczek.
Prosiaczek to właściwie mała świnka, która uwielbia żołędzie. Jego najlepszym przyjacielem jest właśnie Puchatek. Prosiaczek także mieszka w Stumilowym Lesie, w wielkim buku, na którym wisi tabliczka „Wstęp Bron”. Według bohatera to skrót od imienia jego dziadka, który miał się zwać Wstęp Bronisław.
Prosiaczek to postać bardzo spokojna, nieśmiała i wycofana, można powiedzieć, że wręcz lękliwa. Mówi często piskliwym głosem. Świat przeraża go i Prosiaczek często odczuwa strach, na przykład podczas tropienia z Kubusiem śladów łasicy. Bał się także słonia, jaki miał się złapać do pułapki zastawionej przez niego wraz z Krzysiem i Kubusiem. Oprócz tego Prosiaczek wyróżnia się też ogromną pracowitością i dba o swój domek, na przykład odśnieżając teren wokół niego w zimie.
Prosiaczek jest bardzo przywiązany do swoich przyjaciół ze Stumilowego Lasu. Gdy dowiedział się o urodzinach Kłapouchego, to pragnął mu podarować czerwony balonik. Niestety, gdy go niósł, to potknął się i balonik przez to pękł. Prosiaczek jest jednak zawsze pełen dobrych intencji, nawet jeśli nie jest tak odważny jak inni. Wykazał się jednak męstwem, gdy podmieniono go na Maleństwo Mamy-Kangurzycy i musiał odgrywać wtedy swoją rolę.
Prosiaczek, w przeciwieństwie do Kubusia, radzi sobie z czytaniem i pisaniem, co widać, gdy w czasie powodzi pisze notatkę z prośbą o ratunek i wrzuca ją do wody w butelce. Jest zatem na swój sposób sprytny i zaradny. Próbuje sobie radzić ze swoimi lękami na różne sposoby, nawet gdy znajduje się w trudnych sytuacjach. Prosiaczek bardzo często towarzyszy Kubusiowi w jego przygodach, takich jak tropienie łasicy czy polowanie na słonie oraz wyprawa na Biegun Północny.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.