Średniowiecze to okres w dziejach zachodniej cywilizacji, trwający przeszło piętnaście wieków. Uczymy się o nim na lekcjach historii, oglądamy inspirowane nim filmy i gry. Wizja zamków, gotyckich katedr i walnych starć zakutych w zbroję rycerzy często przesłania jednak zwyczajnych ludzi. Począwszy od cesarza, aż po prostego chłopa świat średniowiecza tworzyli ludzie na wskroś podobni do nas. Mieli swoje problemy, małe radości i aspiracje. Tak samo jak my poszukiwali też szczęścia — największego bodaj pragnienia ludzkości. Zważywszy na to, że średniowiecze wydaje się tak ponurym wiekiem, nastaje interesujące pytanie: czy ludzi żyjących w tamtych czasach możemy uznać za szczęśliwych?
W pierwszej kolejności wypada zaznaczyć dwie rzeczy. Pierwszą jest błędne rozumienie średniowiecza przez współczesnego człowieka. Nie ulega wątpliwości, że były to czasy niezwykle trudne. Europa i jej mieszkańcy doświadczali znacznie więcej przemocy, wojen i biedy niż my możemy sobie wyobrazić. Taki stan sprzyjał głodowi, chorobom a w konsekwencji krótkiemu życiu, nawet pośród społecznych elit.
Zarazem jednak nie powinniśmy postrzegać średniowiecznego człowieka jako umorusanego półgłówka, ciągle poganianego batogiem feudalnego pana i ruganego z ambony przez utytłanego księdza. Taką wizję rozprzestrzenili oświeceniowi intelektualiści, chcący zbagatelizować wkład tego okresu w cywilizację. Tymczasem ludzie wieków średnich potrafili toczyć dysputy filozoficzne, położyli podwaliny pod współczesne uniwersytety i mieli bogate życie towarzyskie. Zachowało się nawet kilka żartów z tamtego okresu, dosyć zabawnych. Ich pogląd na świat nie był wcale prymitywniejsze od naszego, a bardziej spójny. Określała go bowiem religia chrześcijańska w katolickiej wykładni.
Tutaj możemy przejść do kolejnego uściślenia w obrębie tego tekstu. Chodzi mianowicie o pojęcie szczęścia. Przez wieki wybitne umysły nauki, filozofii i religii próbowały stworzyć jej spójną definicję. Każdy okres dziejowy widział jednak szczęście inaczej. Dla starożytnych stoików było to życie zgodne z rozumem, niezależne od doczesnych trosk. Epikurejczycy widzieli szczęście w przyjemności, zaś chrześcijanie w wypełnianiu woli Boga. Tym samym ludzie średniowiecza zapewne myśleli podobnie. Zarazem jednak musimy pamiętać, że nawet tak spójny świat poglądów jak średniowieczna Europa zawsze stanowi mozaikę prywatnych doświadczeń. Szczególnie jeżeli jest to świat feudalny. Frankijski chłop mógł szczęście rozumieć zupełnie inaczej od Italskiego mnicha, czy krakowskiego żaka.
Zestawiając te założenia i wiedzę o średniowiecznym świecie z naszym pytaniem staniemy przed nie lada wyzwaniem. Możemy bowiem założyć, że mimo trudnych warunków bytowania, wielu spośród ludzi tego okresu mogło względnie cieszyć się swoim życiem. Nawet prosty chłop mógł czuć spełnienie w swojej prostej chatce na skraju puszczy — bogactwo i szerokie horyzonty potrafią wszak unieszczęśliwić bardziej, niż bieda. Zarazem świat poglądów człowieka średniowiecznego był niezwykle spójny. Znał on swoje miejsce w społeczeństwie, wiedział, czego wymaga od niego Bóg. Życie było dla niego krótkim, bolesnym epizodem, ale mógł liczyć na niebiańską nagrodę, o ile był wierny przykazaniom i swojemu feudałowi. Zapewne istniały grupy, którym taki stan rzeczy nie odpowiadał. Inaczej nigdy nie doszłoby do żadnych buntów chłopskich, czy Reformacji. Niemniej szeroko rozumiane średniowiecze nie jawi się jako czas ludzi nieszczęśliwych i załamanych.
Wniosek wynikających z powyższych rozważań nie jest oczywisty. Ludzie średniowiecza byli bardzo zróżnicowani, choć żyli w świecie o narracji spójniejszej niż ta z XXI wieku. Tym samym, chociaż ich życie było zdecydowanie trudniejsze, byli wolni od wielu problemów światopoglądowych. Jeżeli za kryterium szczęścia przyjmiemy spokojne życie i spełnienie, to możemy stwierdzić, że ludzie średniowiecza bywali szczęśliwi. Być może nawet częściej niż nasze zblazowane pokolenie.
Aktualizacja: 2023-04-26 18:13:11.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.