Bohaterami utworu jest dwójka wynalazców- Trurl i Klapaucjusz. Ich relacja była trudna i pełna rywalizacji. Chociaż nazywali się przyjaciółmi, serdeczności nie były szczere. Klapaucjusz był nieufny, domyślał się że nagły prezent od Trurla wiąże się z podstępem. Szybko domyślił się, że wewnątrz maszyny kryje się Trurl, dlatego zażądał jego sobowtóra, aby wynalazca musiał ujawnić swoją obecność. Klapaucjusz był agresywny i okrutny, bił Trurla, zdając sobie sprawę, że nie ma do czynienia z duplikatem, ale prawdziwym konstruktorem. Udawał nawet, że nie wierzy w jego wyjaśnienia, co doprowadziło do absurdalnej sytuacji. Klapaucjusz bił Trurla, rzekomo broniąc jego dobrego imienia. Dołączył do rozpoczętej przez rywala gry, udając że wierzy w istnienie duplikatu. Sukcesy i sława, które spotkały Trurla, wprawiły go w rozgoryczenie. Nie mógł wybaczyć sobie, że nie skończył Maszyny do Spełniania Życzeń jako pierwszy.
Trurl poszukiwał sposobu, aby odbudować dobrą opinię po stworzeniu najgłupszej maszyny rozumnej na świecie. Zdawał sobie sprawę, że Klapaucjusz jest bardzo silnym konkurentem, dlatego posunął się do podstępu. Chciał wyprzedzić konkurenta, dowiadując się nad czym obecnie pracuje. Wiedział, że Klapaucjusz jest nieufny, dlatego nie pokaże mu swoich najnowszych wynalazków. Maszyna do Spełniania Życzeń spełniła więc rolę konia trojańskiego. Trurl wykazał się sprytem, przygotowując narzędzia, o które z pewnością poprosi Klapaucjusz. Okazało się jednak, że rywal przewyższył go intelektem. Trurl został dotkliwie pobity, ale ostatecznie osiągnął swój cel. Był pewny siebie i przekonujący, dzięki czemu wieści o jego dokonaniach dotarły nawet na dwór królewski.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.