Janko Muzykant to główny i tytułowy bohater noweli autorstwa Henryka Sienkiewicza. Po raz pierwszy wydana została w “Kurierze Warszawskim”, w roku 1879. Utwór Sienkiewicza opowiada o losach tytułowego chłopca, który jest jednym z wiejskich dzieci, na ich tle wyróżnia go jednak talent muzyczny. Jest on tak zafascynowany dźwiękami, że pewnego dnia zakrada się do dworu, by dotknąć przechowywanych tam skrzypiec. Zostaje jednak na tym przyłapany i oskarżony o próbę kradzieży instrumenty. W związku z tym Jankowi wymierzona zostaje wyjątkowo kara, jaką jest chłosta. Doprowadza ona do śmierci niewinnego chłopca. Janko Muzykant jest więc ofiarą systemu, który wykluczał najbiedniejsze dzieci z programu kształcenia i w wyniku czego zaniedbanych zostało z pewnością wiele talentów.
Janko Muzykant to postać wyjątkowo wrażliwa, delikatna i uczuciowa, co łączy się z jego talentem muzycznym. Od urodzenia był dzieckiem słabym i chorowitym, a po jego narodzinach zapowiadano mu rychłą śmierć. Wyróżnia się on przez wszystko to na tle innych wiejskich dzieci. W perspektywie Janka Muzykanta cały świat wydaje się być muzyką, dostrzega ją wszędzie w przyrodzie i często się w niej zasłuchiwał. Łatwo ulegał też wzruszeniu pod wpływem muzyki, co miało miejsce na przykład w kościele, w trakcie gry na organach.
Janko już od najmłodszych lat wiedział czym jest nędza. Był zbyt chudy, chodził w postrzępionej koszuli, a jego życie nie było proste. Zimą cierpiał z matką z powodu chłodu, przez cały zaś rok odczuwał głód, nie stać ich bowiem było na jedzenie. Na dodatek matka często karała go biciem za jego lenistwo oraz zasłuchanie w otaczającą go muzykę. Ciągłe wspominanie Janka o tym, że słyszy jakieś granie doprowadzało otaczających go ludzi do wściekłości, dlatego matka chłopca nie była jedyną osobą we wsi, która go biła.
Tym, co tak naprawdę rządziło życiem Janka, była muzyka, którą nieustannie czuł i słyszał. Janko nie mógł się bez niej obejść, był wyjątkowo wrażliwy na wszelkie aspekty z nią związane. Marzył o posiadaniu własnego instrumenty, często także spędzał czas pod okoliczną karczmą, słuchając wydobywającej się z niej muzyki. Janko był wyczulony na każdy jej aspekt i nie potrafił żyć bez muzyki. Dlatego też wyjątkowy wpływ miał na niego dźwięk dworskich skrzypiec. Dla muzyki Janko był gotów wiele zaryzykować, dlatego zakradł się do dworu, by dotknąć tego niezwykłego instrumentu. Niestety - był także zwykłym, chłopskim dzieckiem, dlatego po przyłapaniu go tam od razu oskarżono go o próbę kradzieży. Janko został ukarany surową chłostą, która ostatecznie kosztowała go życie. Nie wytrzymał on tak ciężkiego bicia, zwłaszcza, że zawsze był słabym dzieckiem.
Janko Muzykant poświęcił więc swoje życie, próbując spełniać marzenia o graniu na skrzypcach. Jego wrażliwość oraz chęć, by choć przez chwilę zbliżyć się do obiektu swoich pragnień sprawiły, że zginął, ludzie bowiem szybko przypomnieli mu, gdzie jest jego miejsce w hierarchii społecznej. Janko Muzykant wyróżniał się bowiem na tle innych wiejskich dzieci i właśnie ta niezwykłość oraz talent stały się przyczyną jego zguby. Należał bowiem do grupy społecznej, której przeznaczeniem była bieda i wyczerpująca praca, nie edukacja i rozwijanie swoich talentów.
Janko nie był zwykłym dzieckiem i nie zdawał sobie sprawy, że nie wolno mu się ze swoją innością wychylać, a co dopiero próbować sięgać po przywileje, które zarezerwowane były dla danej klasy społecznej. Jego niewiedza, wrażliwość i chęć spełnienia choć jednego z marzeń w jego krótkim, smutnym życiu sprawiły, że zginął, nie wytrzymując ciężaru okrutnej chłosty. W innych czasach i realiach Janko mógłby zapewne swobodnie edukować się w zakresie muzyki, jednak czasy, w jakich przyszedł na świat, nie pozwoliły mu na to. W efekcie zmarnowano życie dziecka oraz jego talent. Chłopiec, którego pochłaniała sztuka, mógł okazać się kimś wybitnym w swojej dziedzinie i przynieść swojej ojczyźnie dumę i zaszczyty. Niestety - uniemożliwiło mu to jego pochodzenie oraz krótkowzroczność miejscowej społeczności.
Aktualizacja: 2022-08-11 20:24:03.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.