Do Magdaleny – interpretacja

Autorką interpretacji jest: Adrianna Strużyńska.

Utwór Jana Kochanowskiego „Do Magdaleny” został wydany w zbiorze „Fraszki. Księgi trzecie” w 1584 roku w Drukarni Łazarzowej Krakowie. Jest jedną z licznych fraszek, które autor zatytułował imionami kobiecymi. Poeta idealizuje urodę Magdaleny, utwór należy do liryki miłosnej.

  • Do Magdaleny - analiza utworu i środki stylistyczne
  • Do Magdaleny - interpretacja fraszki
  • Do Magdaleny - analiza utworu i środki stylistyczne

    Poeta nie zastosował podziału na strofy, fraszka ma budowę stychiczną. Składa się z dwunastu wersów, napisanych trzynastozgłoskowcem. Pojawiają się rymy parzyste.

    Fraszka należy do liryki bezpośredniej, podmiot liryczny ujawnia swoją obecność. Świadczy o tym zastosowanie czasowników w pierwszej osobie liczby pojedynczej oraz odpowiednich zaimków („serce moje”, „ja pragnę”, „stoję”, „straciłem”, „mowy nie mam”). Osoba mówiąca to mężczyzna, zakochany w tytułowej Magdalenie.

    Warstwa stylistyczna utworu jest rozbudowana. Pojawiają się apostrofy do Magdaleny i myśli podmiotu lirycznego („Ukaż mi się, Mag­da­le­no”, „O głu­pie, o my­śli sza­lo­ne!”). Zastosowano liczne epitety („zło­ty włos po­wiew­ny”, „pręd­ki krąg”, „usta ró­ża­ne”, „rękę ala­ba­stro­wą”, „noc dwo­ista”), metafory („rękę ala­ba­stro­wą, w któ­rej za­mknio­ne ser­ce moje”, „pło­mień po mnie ta­jem­ny cho­dzi”), pytania retoryczne („Cze­go ja pra­gnę? O co ja, nie­szczę­sny, sto­ję?”), powtórzenia („wdzięcz­ne usta swo­je, usta ró­ża­ne”, „ukaż zło­ty włos po­wiew­ny, ukaż swe oczy”) i przerzutnie. Opis piękna kobiety ma formę rozbudowanego wyliczenia.

    Do Magdaleny - interpretacja fraszki

    Kochanowski często poruszał w swoich utworach temat relacji damsko-męskich, zazwyczaj posługując się ironią lub żartem. Fraszka „Do Magdaleny” przedstawia jednak prawdziwe, szczere uczucie, chociaż sposób przedstawienia ukochanej podmiotu lirycznego jest dosyć schematyczny.

    Osoba mówiąca zwraca się do Magdaleny, wyliczając kolejne części ciała kobiety, które chciałaby zobaczyć. Twarz ukochanej przypomina mu różę, oczy - gwiazdy, zęby - perły, a dłonie - alabaster. Właśnie w dłoni kobiety, uwięzione zostało serce osoby mówiącej. Podmiot liryczny jest całkowicie oddany swojej ukochanej, stał się wręcz jej niewolnikiem.

    Po spokojnym opisie kolejnych walorów Magdaleny, osoba mówiąca próbuje nazwać uczucia, której jej towarzyszą. Mężczyzna nie potrafi wyrazić tego, co czuje lub boi się wprost mówić o miłości, ponieważ spodziewa się odrzucenia. Przeżycia podmiotu lirycznego zostały przedstawione w dramatyczny sposób. Mężczyzna ma wrażenie, że płonie, dzwoni mu w uszach, czuje się, jakby miał stracić przytomność.

    Czytelnik nie dowiaduje się wiele na temat Magdaleny, która zostaje opisana w dość schematyczny sposób. Osoba mówiąca nie wyjawia również, kiedy poznała ukochaną, jak rozwijała się ich miłość. Fraszka ma więc charakter uniwersalny, z przeżyciami podmiotu lirycznego może utożsamiać się większość zakochanych ludzi.

    Osoba mówiąca idealizuje urodę ukochanej, Magdalena zostaje porównana do wszystkiego, co najlepsze i najpiękniejsze. Podmiot liryczny wyolbrzymia piękno kobiety oraz swoje reakcje, aby opisać głębię uczucia, łączącego go z Magdaleną.


    Przeczytaj także: Na matematyka interpretacja

    Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.

    Ostatnia aktualizacja: 2022-08-11 20:23:56