Zbigniew Herbert, fot: IPN Rzeszów
Wiersz Zbigniewa Herberta „Pudełko zwane wyobraźnią” stanowi pochwałę cechy, która wyróżnia człowieka spośród innych stworzeń - wyobraźni. Ludzie potrafią w własnej głowie stworzyć całkowicie inny świat. Ta umiejętność pozwala poetom pisać wiersze, przenoszące czytelnika w nową rzeczywistość.
Spis treści
Utwór ma formę wiersza wolnego. Został podzielony na sześć strof o różnej ilości wersów. Poeta nie zastosował rymów, różni się także liczba sylab w obrębie wersu. Zwrotki są krótkie, liczą od trzech do sześciu wersów.
Utwór należy do liryki inwokacyjnej, podmiot liryczny bezpośrednio zwraca się do adresata, wydając mu polecenia. Pojawiają się więc apostrofy, czasowniki w trybie rozkazującym („zastukaj”, „zaświstaj”, „chrząknij”, „zamknij”). Tożsamość osoby mówiącej nie została określona. Jest to człowiek, który zachęca do rozwijania wyobraźni, stworzenia własnego świata. Służącym do tego rekwizytem jego tytułowe pudełko, które nadaje wierszowi magicznego charakteru. Odbiorca również nie został konkretnie wskazany. Jest to jednostka dla której podmiot liryczny pełni funkcję nauczyciela.
Warstwa stylistyczna utworu nie jest rozbudowana, został napisany prostym językiem, przystępnym dla czytelnika. Pojawiają się epitety („dębowego klocka”, „mocna nić”, „szczerbatym murem”, „domkami żółtymi”, „zielone płomyki drzew”, „wieżę czerwoną”), metafory („wywoła drzewa jedno i drugie aż stanie las”, „mocna nić która zwiąże góry z dolinami”, „spadnie śnieg zgasi zielone płomyki drzew”, „pod śniegiem jest noc”, „sową krajobrazu”) i porównania („domkami żółtymi jak kostki do gry”).
Podmiot liryczny bezpośrednio zwraca się do odbiorcy. Wydaje mu szereg poleceń, które przypominają magię. Celem tych działań jest stworzenie poetyckiego świata. Podstawą sztuki jest właśnie wyobraźnia. Za jej pomocą poeta opisuje słowami nową rzeczywistość, która istnieje wyłącznie w jego głowie. Fantazja jest niezbędna także do odbioru sztuki. Gdyby czytelnik nie posiadał wyobraźni, nie potrafiłby odnaleźć ukrytych znaczeń i zrozumieć metafor. Świat bez fantazji jest płaski i jednowymiarowy. Dzięki wyobraźni, utwory zdają się żywe.
Osoba mówiąca uważa, że aby posiąść magiczną moc, wystarczy uwolnić swoją wyobraźnię. Poeta posługuje się metaforą pudełka, z którego można wyjąć klocki, a następnie je ułożyć. Podobnie jest z wyobraźnią, której kolejne elementy składają się na poetycki obraz alternatywnej rzeczywistości.
Kolejne polecenia sprawiają, że odbiorca wiersza buduje nowy świat, który istnieje w jego wyobraźni. Proces rozpoczyna się od stuknięcia palcem, które przywołuje kukułkę. Ptak powoduje powstanie drzew, składających się razem na las. Następnie odbiorca ma zaświstać, dzięki czemu między górami zaczyna wić się rzeka. Chrząknięcie tworzy wizję niewielkiego miasteczka z domkami, wieżą i murem. Gdy adresat zamyka oczy, widzi śnieg, pokrywający grubą warstwą całą okolicę. Następnie na wieży pojawia się zegar, przypominający oczy sowy. Podczas nocy czuwa nad miasteczkiem, zbudowanym ze słów i wyobraźni. Nastrój utworu jest tajemniczy, proces tworzenia krajobrazu przywodzi na myśl pokaz czarów.
Sposób przedstawienia poetyckiego świata w utworze przypomina rozwój poznawczy dziecka. Na początku podmiot liryczny opisuje wyłącznie jednego ptaka i drzewo. W taki sposób rzeczywistość odbiera małe dziecko, dostrzega pojedyncze elementy, jego zdolności są znacznie ograniczone. Następnie perspektywa zaczyna stawać się coraz szersza, kolejne drzewa składają się na cały las. Pojawiają się doliny i góry, które dzieli rzeka.
Później dziecko staje się wrażliwe na detale, przywiązuje większą wagę do kolorów i struktur. Następnie przychodzi pora na rozwój wyobraźni, gdy pojawia się myślenie abstrakcyjne. Krajobraz staje się jeszcze piękniejszy, ponieważ wiąże się z tajemnicą. Ostatnią fazą jest osiągnięcie zdolności refleksji. Symbolizuje ją mądra sowa, będąca oznaką dojrzałego myślenia. Sytuacja liryczna kończy się w nocy. Jest to pora szczególna, sprzyjająca rozmyślaniom i marzeniom. Po trudach tworzenia nowej rzeczywistości, przychodzi czas na odpoczynek.
Opisany w wierszu proces przywodzi na myśl biblijne wyobrażenie stworzenia świata. Sześć etapów powstawania poetyckiej rzeczywistości przypomina sześć dni, podczas których Bóg ciężko pracował. Stworzył dzień i noc, oddzielił niebo, wyłonił ziemię i sprawił, że zaczęły na niej rosnąć rośliny. Następnie powstały słońce, księżyc i gwiazdy oraz ptaki i zwierzęta wodne. Szóstego dnia przyszedł czas na zwierzęta lądowe i człowieka, któremu stwórca ofiarował władzę nad światem. Siódmy dzień był czasem odpoczynku. Podobnie działa podmiot liryczny, który po skończonym dziele ma czas się nim cieszyć i obserwować to, co udało mu się stworzyć. Wyobraźnia jest boskim darem, dzięki któremu człowiek ma nieograniczone możliwości. Dzięki fantazji ludzie chociaż na chwilę mogą dorównać potęgą stwórcy.
Aktualizacja: 2024-06-26 20:08:31.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.