Mit o Demeter i Korze

Epoka literacka Starożytność

Rzeźba Persefony trzymającej sistrum, fot: Wolfgang Sauber

Persefona (Περσεφόνη, łac. Proserpina – zlatynizowana wymowa imienia przez Greków z Kyme), nosząca też imię Kore (Κόρη) – Dziewica lub Panna, to córka Demeter i Zeusa. Stała się władczynią świata podziemnego dzięki jej uprowadzeniu przez królującego tam Hadesa. Imię „Kore” podkreśla jej rolę jako córki Demeter, zaś Persephone zaznacza związek z Hadesem (np. Hezjod, Teogonia 913). Samo imię skutecznie opiera się próbom interpretacji etymologicznej (Z. Kubiak, Mitologia…, s. 270). Herodot podaje, że Ajschylos uważał Artemidę za córkę Demeter, tym samym utożsamiał ją z Persefoną (Dzieje 2.156).

  • Oblubienica mimo woli
  • Poszukiwania dziecka i odnalezienie błogosławieństwa bogów
  • Nieśmiertelność i płomienie
  • Perspektywa badaczy
  • Cykl krążenia życia
  • Porwanie Persefony w sztuce europejskiej
  • Oblubienica mimo woli

    Mit o uprowadzeniu Kore wskazuje na nią jako na uosobienie wegetacji i płodnych sił natury (urodę podkreślają jej epitety w hymnach homeryckich), odżywającej i wychodzącej spod płaszcza ziemi wraz z wiosną, by po żniwach i zbiorach owoców znów przygotować się do ukrycia się w obliczu nadchodzącej zimy. Stąd łączenie postaci Bogini z wiosną, urodzajem i zasiewami. Można dostrzec również analogie do dojrzewania, menarche i kolejnych stadiów życia kobiet aż do menopauzy i starości matrony, a w końcu powrotu do łona ziemi. Podobne treści wyrażają mity o bóstwach męskich takich jak Attis, Adonis i Ozyrys. Z wegetacją i płodnością roślin zdaje się być silnie związana również religia Krety minojskiej.

    Syzyf toczący kamień

    Powrót Persefony z Hadesu, Frederic Leighton (1891).

    W religii Greków częste jest łączenie urodzaju ziemi z jej bogactwami, które również się w niej „rodzą”. Nie bez powodu Hades jest jednocześnie Plutonem – bogiem bogactwa (złoto, srebro i drogie kamienie to „dzieci Ziemi”, ukryte w górach i skałach). Nie powinno zatem dziwić, że jest mężem i zięciem bogiń ściśle łączonych ze sobą niczym diada spajająca boginię mocy ziaren z boginią płodnej ziemi, w której owo ziarno rozwija się. Cyceron pisał, że „cała substancja ziemi” była poświęcona Dis Pater, czyli Hadesowi. Dis to tyle co dives – zatem bogaty, Pluton, bowiem wszystkie rzeczy wracają do ziemi i z właśnie z niej wyrastają (De natura deorum, 2.26).

    Symbolami Persefony były owoce granatu, ziarna, pochodnia, kwiaty i jelenie. Klasyczna plastyka grecka przedstawiała ją zawsze odzianą, często z kłosem zboża w dłoni lub z mającymi znaczenie mistyczne berłem (σκῆπτρον) i skrzyneczką (πυξίς). Popularnym tematem było porwanie przez Hadesa (temat ten podjął po wiekach np. Lorenzo Bernini w swej barokowej rzeźbie z l. 1621-22, którą można oglądać w rzymskiej Galleria Borghese). Tronujących Hadesa i Persefonę jako władców Podziemia przedstawia np. jeden z terakotowych pinakes z Lokrów w Kalabrii (antyczne Locri Epizephyrii), pochodzący z początków V wieku. Hades dzierży rytualny puchar i kwitnącą gałąź, jego małżonka zaś kłosy (nawiązanie do Demeter i rozwoju nasion zbóż). Pod tronem siedzi natomiast kogut, związany z kultem lokalnym, gdyż w Lokrach znajdowało się sanktuarium Persefony ze świątynią dorycką (Christine Sourvinou-Inwood).

    Syzyf toczący kamień

    Demeter i Persefona, The story of Greece : told to boys and girls (1914), Mary MacGregor

    Wraz z Demeter, jak para bogiń wzrostu świata przyrody, kiełkowania nasion i rozwoju roślin, odgrywały kluczową rolę w Misteriach Eleuzyńskich. Mityczne poszukiwania córki odzwierciedlał rytuał innych poleis np. Megary (Pauzaniasz, 1.43.2). W tymże mieście znajdowała się skała o nazwie Anaklēthrís, bowiem Demeter „znów zawołała” (anekálesen) swą córkę gdy mijała tę skałę podczas swej wędrówki. W Eleusis inicjowani odgrywali szukanie Kore w nocy, przy świetle pochodni. Odnalezienie bogini oznaczało zakończenie obrzędu, gratulacje i rzucenie pochodni. Wcześniej wygłaszano inwokację do Kore, a hierofanta uderzał w gong. W Atenach do zgryzot i bólu Demeter po zaginięciu córki odnosiły się obrzędy Tesmoforiów np. rytuał odkopywania nadpsutych zwłok prosiąt, zakopanych wcześniej by się nieco rozłożyły. Był on powiązany z postacią świniopasa Eubuleosa, którego trzoda wpadła w otchłań wraz z porwaną Kore (Christine Sourvinou-Inwood, zob. też nasz artykuł o Demeter, gdzie mowa o roli świń w jej kulcie).

    Według nauk orfickich Persefona to matka Dionizosa reprezentującego aspekt chtoniczny Zeusa, bądź Iacchusa lub Zagreusa, a to z powodu ich utożsamienia z Dionizosem zabitym i rozczłonkowanym przez Tytanów. Świadectwem jej roli we wspólnotach orfickich są złote listki z napisami, zakopywane wraz ze zmarłymi wtajemniczonymi (tzw. Orphicae Lamellae). Rzym utożsamiał ją z italską boginią Libera.

    Poszukiwania dziecka i odnalezienie błogosławieństwa bogów

    Szczęśliwym jest pośród ludzi na ziemi, ten kto widział owe misteria! woła z entuzjazmem autor homeryckiego Hymnu do Demeter. Kto nie przeszedł inicjacji i nie brał udziału w obrzędach w Eleusis, ten nigdy nie będzie miał udziału w dobru po śmierci, wpadnie w ciemność (Hymn do Demeter, wersy 480-482). Obrzędy eleuzyńskie Hymn określa jako hiera – rzeczy święte bądź jako orgia czyli „działania” (ergon – praca, dzieło, opus). Słowo mysteria, pochodzące od czasownika myein – zamknąć czy zawrzeć się zwłaszcza „zamknąć oczy”, pojawia się w literaturze greckiej dopiero w początkach V wieku, u Heraklita i Herodota (Z. Kubiak, Mitologia…, s. 281).

    Gdy Persefona wspólnie z Afrodyta, Artemidą i Ateną zbierała kwiaty, w tym narcyzy, na równinie Nysa porwał ją na swój rydwan zaprzężony w cztery konie Hades, król świata podziemnego. Obecne przy uprowadzeniu Syreny, córki Achelousa i muza Mepomena zostały przemienione z woli Ceres w latające stworzenia, bowiem nie pomogły jej córce (Ps. Hyginus, Fabulae 141). Jak opowiada Hymn, Demeter poszukiwała jej przez dziewięć dni, przez cały ten czas nie kosztując ambrozji. Ostatecznie wraz z Hekate, na którą natknęła się dziesiątego dnia żałoby, pospieszyła do Heliosa. Wszystkowidzący bóg słońca powiedział jej prawdę: to Zeus zdecydował by wydać Korę za swego brata Hadesa. Zasmucona i rozzłoszczona Demeter nie wróciła na Olimp, wędrowała wśród ludzi ukrywszy swój boski majestat. W przebraniu staruszki udała się do Eleusis, gdzie usiadła przy Studni Panien (phrear parthenion). Gdy córki panującego tam króla Kelosa pytały ją o imię, przedstawiła się jako Doso. Księżniczki nie dostrzegły w niej bóstwa, bowiem, jak wyjaśnia Hymn, śmiertelnikom trudno widzieć bogów (w. 111). Demeter powiedziała im, że dopiero co umknęła piratom, którzy porwali ją z Krety, a teraz szuka miejsca, gdzie mogłaby piastować dzieci i uczyć dziewczęta robót kobiecych za strawę i utrzymanie. Królewna Kallidike odpowiada jej dwuwierszem o aforystycznym charakterze, a księżniczki radzą by poszła na służbę w domu króla., Demphoona.

    Wchodząc do domu władcy ujawnił się jej nadludzki wzrost (głową sięgała powały), a wokoło rozszedł się piękny zapach. Królowa chciała ustąpić gościowi miejsca, jednak służąca Jambe domyśliła się kto przybył i podsunęła bogini zydel wyścielony owczym runem. Demeter usiadła i zażądała kykeonu (κυκεών – mieszanina, napój od κυκάω - mieszać). Był to obrzędowy napój, przygotowany ze zgniecionych czy grubo zmielonych (tak jak na archaicznych żarnach?) ziaren, wody oraz zapewne mięty polej (Mentha pulegium), stosowanej jako lek, m.in. stymulujący krążenie w kobiecych drogach rodnych oraz używanej w starożytności do spędzania płodów lub zabiegów leczniczych. Widząc że gość jest osobą wielkiego rodu, królowa Metanejra zaproponowała jej by została opiekunką będącego jeszcze niemowlęciem królewskiego syna.

    Nieśmiertelność i płomienie

    Demeter nie karmiła dziecka zwykłym pożywieniem, lecz smarowała jego ciało ambrozją, a nocą wkładała do ognia, zapewne paleniska Hestii (Z. Kubiak, Mitologia… s. 274). Być może zachodzi tu związek z magią kowali i brązowników, usuwających zanieczyszczenia metali właśnie w paleniskach i lutujących w płomieniach (miękki ołów staje się twardym spoiwem, łącząc się z brązem czy miedzią). Zgodnie z jej planem, chłopiec stawał się coraz bardziej podobny bogom, zyskując nieśmiertelność i wieczną młodość. Pewnej nocy Metanejra spostrzegła dziecko w płomieniach i poczęła rozpaczać. Demeter rozgniewała się na głupotę śmiertelników, niezdolnych do dostrzeżenia swego przeznaczenia, niezależnie od tego, czy jest dobre czy złe (Hymn do Demeter, wers 256). Demophoon nie może już umknąć śmierci, lecz bogini może ujawnić się w całej swej potędze i blasku emanującym z jej ciała i stroju (ww. 268-309). Żąda by wystawiono jej wielką świątynię i ołtarz pod nią. Tam będzie nauczać rytów zbawiennych dla nierozumnych ludzi (Hymn, wersy 304 i kolejne). Następnie opuszcza królewską siedzibę.

    Gdy sanktuarium jest już wybudowane, Demeter, dotrzymując obietnicy, zamieszkuje w nim, wciąż rozpaczając i tęskniąc za porwaną przez Hadesa córką. Wtedy też sprowadza na ziemię wielką suszę. Zeus na darmo prosi przez Irydę, a potem kolejno wszystkich bogów (poza Hestią, która pozostała w ich siedzibie), by zlitowała się i powróciła na Olimp. Demeter odpowiada, że ani jej noga nie postanie na świętej górze, ani rośliny nie będą rosnąć dopóki Persefona nie powróci znad Styksu.

    Dobry skutek przynosi poselstwo Hermesa – stałego i najlepszego chyba pośrednika między światem żywych i krainą podziemi. Zeus informuje, że gniew Demeter, a zatem i susza grożąca wyginięciem ludzi (kto będzie składał hekatomby?) nie minie, póki Persefona nie wróci na powierzchnię. Hades zgadza się, jednak udaje mu się fortel: poprosiwszy Persefonę by myślała o nim czule, podsuwa jej niepostrzeżenie ziarna granatu, które ta nieświadomie połyka (Hymn, w. 370-386, sama Persefona mówi że był to „pokarm niczym miód” (w. 372 i 412)). Zapewnia to jej coroczny powrót do krainy cieni na cztery miesiące, co opisywały dalsze wersy Hymnu, niestety niezachowane w całości (w. 387-403) Widać tu częsty motyw mityczny będący wyrazem zasady, że kto spożył pokarm zmarłych lub bóstw świata cieni i śmierci, ten nie może już wrócić do żywych, przynajmniej nie w pełni ani nie na stałe (zob. Eliade, History…, s. 291).

    Po odzyskaniu córki, Demeter powraca do bogów i kończy żałobę, a pola i łąki cudownie pokrywają się zielenią. Jednakże nim Ceres powróci na Olimp, objawia rytuały i swe misteria Triptolemosowi, Dioklesowi, Eumolposowi i Celeusowi. Są to wielkie tajemnice, których praw nie można naruszać w żadnym razie (Hymn do Demeter, w. 478 i n.).

    Perspektywa badaczy

    Eliade zwraca uwagę, że hymn homerycki opisuje dwa rodzaje inicjacji, a przede wszystkim wyjaśnia genezę Misteriów Eleuzyńskich w dwojaki sposób: spotkanie boskiej matki i córki oraz skutek nieudanej próby uczynienia Demophöona nieśmiertelnym, zatem boskim. Mit Demophöona można porównać z opowieściami o tragicznym błędzie, który w danym momencie historii mitycznej przekreślił zyskanie przez ludzi wiecznego życia. Nie chodzi tu o grzech w sensie subiektywnym, popełniony przez mitycznego prarodzica czy praprzodka, który traci swój pierwotny stan nieśmiertelności, tym samym udaremniając jego dziedziczenie przez kolejne pokolenia (Eliade, History…, s. 291). Demophöon to najmłodszy syn króla, nawet nie jego pierworodny. Decyzja Demeter może być formą adopcji – pocieszeniem po utracie Persefony (ibidem), a przy tym ( i tu może być źródło niepowodzenia), próbą zemsty na Zeusie i Olimpijczykach. Zaskoczona przez Metanejrę, dziwi się ludzkiej głupocie (zatem nie jest wszechwiedząca ani nie ma perspektywy Opatrzności, ocenia zdarzenia bardziej z perspektywy doświadczonego mędrca i potężnego maga). Sama praktyka unieśmiertelnienia przez płomienie i ambrozję nie jest już poruszana w Hymnie, nie jest w szczególności podstawą misteriów. Inicjowani w Eleusis nie zyskiwali oczywiście nieśmiertelności, chociaż niekiedy rozpalano w sanktuarium wielkie ogniska. Inicjacja misteryjna różni się zasadniczo od tej, którą spostrzega Metanejra, ogień nie wydaje się grać w niej zbyt wielkiej roli, nawet wobec znanych przykładów kremacji.

    O misteriach wiemy niezbyt dużo, jednak znaczenie miała obecność dwóch bogiń, zaś w toku inicjacji przemianie ulegała kondycja ludzka. Dawały one uszczęśliwienie- błogosławieństwo dzięki objawieniu losów inicjowanych po śmierci (Hymn Hom. 2. 479-482). Szli zatem do Hadesu ( i Hadesa - zięcia Demeter, zatem "znanego" im boga) po „prawdziwe życie”, podczas gdy na pyszałkowatych ignorantów i niepobożnych czekało samo zło. Można zatem powiedzieć, że dzięki temu, co można było ujrzeć w Eleusis, dusza wtajemniczonego dostąpi szczęśliwego bytowania po śmierci, tym samym uniknie losu upadłego, pogrążonego w żalu cienia bez pamięci i sił (Eliade, History…, s. 292).

    Cykl krążenia życia

    Archaiczna wersja mitu mogła opowiadać o zniknięciu wskutek suszy całości wegetacji, jednak nie pszenicy. Przed uprowadzeniem Persefony pszenica nie była znana (Walter Otto za M.Eliade, History… s. 293). Demeter daje ludziom to zboże dopiero po dramacie utraty i odzyskania córki (mit objaśniający stworzenie czy udostępnienie ludziom posiadanych przez bogów zbóż za sprawa „obumarcia” bóstwa). Jednakże Kora, będąc boginią olimpijską, nie może „umrzeć”. Eliade wskazywał, że w Eleusis dawny scenariusz mityczno-obrzędowy rozwinął się w misteryjne nauczanie o objawionym, zbawiennym związku między hieros gamos, gwałtowną śmiercią (czyli przejściem do podziemi – porwaniem), rolnictwem i nadzieją szczęśliwego życia po śmierci (w grobie, zatem w glebie – źródle życia?).

    Samo porwanie Kory – symboliczna śmierć – skutkowało regularnym pobytem dobroczynnej bogini olimpijskiej w kraju zmarłych. Zniknęła przepaść – otchłań między Hadesem, a Olimpem, pojawiła się pośredniczka, pomagająca śmiertelnym i ich duszom. Nieudane „unieśmiertelnienie” Demophöona – felix culpa – przyniosło epifanię i zbawczą naukę Demeter w jej Misteriach (Eliade, History…, s. 293). Nad obrzędami czuwały dwa rody: Eumolpidzi, spośród których wybierano hierofantę („objawiający to, co święte”) oraz Kerykes czyli „Heroldzi” pełniący funkcje pomocnicze. Przy świątyni mieszkała stała kapłanka Demeter. Misteria odprawiano w telesterion – dużych rozmiarów sali mogącej pomieścić kilka tysięcy ludzi, miejscu „wypełniania się”, znajdującym się w świątyni. W centrum telesterionu stał „domek władzy” – anaktoron, do którego mógł wejść jedynie hierofanta (może to być również niematerialny locus potestatis, święta przestrzeń wyodrębniona w telesterionie albo telesterion jako taki). „Mniejsze Misteria” odbywały się rok w rok na wiosnę, zaś „Większe”, którym towarzyszyła procesja z Eleusis do Aten, jesienią. Po przybyciu procesji, w pierwszym dniu święta, wierni słuchali upomnień na agorze, drugiego dnia obmywali się rytualnie w morzu. Trzeciego dnia modlono się i składano ofiary, a czwartego przyjmowano spóźnionych. Procesja wraz ze świętymi przedmiotami wracała do Eleusis następnego dnia, rozbrzmiewała wtedy obrzędowa aklamacja Iakch’o iakche! Obrzędy w telesterionie odbywały się szóstego i siódmego dnia. Ciemność rozświetlało jedynie ognisko na dachu anaktoronu (dym, odzwierciedlając prymitywne czasy, uchodził przez otwór w sklepieniu). Światło rozbłyskiwało gdy hierofanta wychodził z ukrycia. Inicjowani stawali się świadkami „rzeczy mówionych” (legomena), „czynów” (dromena) oraz „rzeczy pokazywanych” (deiknymena). Łączyła się tu treść rolnicza i metafizyczna (por. religia Egiptu, zwłaszcza mit o Ozyrysie). Znany jest relief z Eleuzsi przedstawiający Triptolemosa, starszego brata Demophöonta, wybranego przez Boginie na nauczyciela rolnictwa, stojącego między Demeter i Persefoną (ok. 440-430 r.). Treści metafizyczne zachowały się w Eneidzie (Z. Kubiak, Mitologia… , s. 282)

    Porwanie Persefony w sztuce europejskiej

    Owidiusz podaje, że Pluton został nagle trafiony specjalnie wybraną, najostrzejszą strzałą kierowanego przez matkę Kupidyna - stąd niespodziane uczucie i pragnienie wzięcia Persefony za żonę (zob. Przemiany 5. 385-424 umieszczające akcję na Sycylii oraz Fasti 4. 417-450). W plastyce Pluton - Hades zwykle stoi na swym rydwanie, jednym ramieniem chwytając Prozerpinę, drugim powożąc. Ma czarne włosy i brodę, na głowie miewa koronę. Persefona podnosi ręce w rozpaczy, błagając o ratunek, opadająca szata odsłania jej pierś. Towarzyszki bogini uciekają lub stoją w oddali. Wpływ chrześcijańskiej ikonografii widać w przedstawianiu blasku płomieni na ścianach groty prowadzącej ku Krainie Zmarłych, do której kieruje się rydwan jej pana. Minerwa wraz z Afrodytą i Artemidą - Dianą próbują zatrzymać Plutona, kładąc rękę na jego ramieniu (brak o tym wzmianki u Owidiusza, korzystano z plastyki starożytnej). Konie zwykle są maści karej, całkowicie czarne. Wieki średnie widziały w Demeter alegorię Kościoła z pochodniami Starego i Nowego Testamentu, proszkującą błądzących i grzeszników. Chłopiec zamieniony w jaszczurkę symbolizował Synagogę, woda zaś nasuwała na myśl sakrament chrztu i Jana Chrzciciela.

    Jednym z obrazów przedstawiających scenę mitologiczną jest powstałe w roku 1570 dzieło Alessandro Alloriego, artysty włoskiego Odrodzenia żyjącego w latach 1535-1607. Muskularne postaci wskazują na wpływ Michała Anioła, zaś skomplikowane, skręcone pozy wraz z jasnymi, nasyconymi kolorami odzwierciedlają warsztat przybranego ojca i nauczyciela Alloriego, Bronzino (1503-1572). Obraz powstał jako element dekoracji posiadłości Alamanno Salviati w Badia pod Florencją, stanowiąc część monumentalnego cyklu trzech obrazów mitologicznych. Dwa pozostałe to Eneasz oraz Anchizes i Narcyz.

    Próbę powstrzymania owładniętego szałem miłosnym Plutona przez Minerwę uczynił centralnym elementem dzieła Peter Paul Rubens na monumentalnym obrazie przygotowanym jako element dekoracji Torre de la Parada. Postaci ujęte są w gwałtownym ruchu, zaś zróżnicowanie osób i póz przyciąga uwagę widza wskazując przy tym na rzeczywisty dramatyzm sceny, zaskoczenie i emocje takie jak strach i przerażenie. Podobna kompozycja, ekspresja i dramatyzm są obecne w Porwaniu Hipodamii Rubensa. (zob. Museo del Prado https://www.museodelprado.es/coleccion/obra-de-arte/el-rapto-de-proserpina/39af660c-ad0d-4da6-acbc-5e2a1741fb8d).

    W ikonografii nowożytnej Ceres - Demeter przemierzająca kraj (zwykle Sycylię) w poszukiwaniu córki trzyma jedną lub dwie pochodnie bądź jedzie na rydwanie zaprzężonym w smoki (w sztuce greckiej - węże, czasem konie). Tak przedstawia ją np. miedzioryt ze zbioru ilustracji do Przemian wydanego przez Antonio Tempestę w roku 1606 (https://collections.lacma.org/node/234464) W trakcie swych poszukiwań, umieszczanych przez tradycję i mitografów na słynącej z urodzajów, zwłaszcza pszenicy, Sycylii, spragniona Bogini poprosiła staruszkę o wodę. Ascalabus (Stellio), syn gospodyni naśmiewał się z pijącej wielkimi haustami Demeter, zwąc ją chciwą, za co ta przemieniła go natychmiast w jaszczurkę (Owidiusz, Metamorfozy 5. 446-461). Twórcy europejscy przedstawiali boginię u progu współczesnej im wiejskiej chaty z dzbankiem w dłoni, podczas gdy chłopak pokazuje na nią palcem. Staruszka stoi obok (np. ryciny Johanna Wilhelma Baura z r. 1641 i Karela van Mandera III z l. 1630-1640.https://www.britishmuseum.org/collection/term/BIOG142688).

    Rodzeństwo Szymanowskich

    Karol Szymanowski stworzył w sierpniu roku 1917 kantatę na alt solo, chór żeński i orkiestrę Demeter op. 37 bis (alternatywny tytuł to Persefona). Partię chóru dopisał po roku 1920, wtedy też zinstrumentował na orkiestrę partię fortepianu. Ukończona w roku 1924 kantata została po raz pierwszy wykonana 17 IV 1931 roku w Filharmonii stołecznej.

    "Persefona" ma formę dość długiej pieśni, której wykonanie trwa kilka minut. Kontynuuje przy tym styl fantastyczno-kolorystyczny Pieśni miłosnych Hafiza op. 26 oraz III Symfonii. Tekst opiera się na wierszu mitologicznym pióra siostry kompozytora, Zofii Szymanowskiej. Cztery krótkie strofy mówią o emocjach i przeżyciach Demeter, przemierzającej kraj w poszukiwaniu swej porwanej przez władcę królestwa zmarłych córki, głównie przy pomocy poetyki młodopolskiej ( np. Pokorna bólem idę…; pustkę tulę na zmartwiałym łonie;wstępuję w Nocy bezgłośną Nirwanę/ gdzie jeno serce dzwoni serce łzami szklane) . Emocje matki kompozytor wyraził tworząc muzykę bez silnej ekspresji, o tonie lirycznym i nastrojowym, w dynamice piano i wolnym tempie. Kluczowy jest element kolorystyki, zwłaszcza w partii orkiestry z jej różnorodnością i zmiennością na polu barwy oraz lekką i ruchliwą fakturą. (Anna Iwanicka – Nijakowska, https://culture.pl/pl/dzielo/karol-szymanowski-demeter; witryna poświęcona Szymanowskiemu http://www.karolszymanowski.pl/filmy-i-muzyka/utwory-wokalne-z-orkiestra/demeter-kantata-na-alt-solo-chor-zenski-i-orkiestre-op-37-bis-1917-1924/ ).

    Rafał Marek
    Literatura:
    Kevin Clinton, The Eleusinian Anaktoron of Demeter and Kore, Journal of Ancient History, vol. 4.1; 2016, s. 40-54; https://www.degruyter.com/view/journals/jah/4/1/article-p40.xml
    Mircea Eliade, History of religious ideas, vol. 1: From the Stone Age to the Eleusinian Mysteries, trans. Willard R. Trask, The University of Chicago Press, Chicago 1978;
    James Hall, Dictionary of Subjects and Symbols in Art, Harper & Row, New York et al. 1974 s.v. Rape of Proserpine;
    Zbigniew Kubiak, Mitologia Greków i Rzymian, Znak, Kraków 2013;
    Christine Sourvinou-Inwood, Persephone, Kore [w:] Brill’s New Pauly, ed. H. Kancik et al, Brill, Boston-Leinden 2006;


    Czytaj dalej: Dwanaście prac Heraklesa

    Ostatnia aktualizacja: 2021-01-19 00:08:15