Do pamiętnika pannie Antoninie

Autor:

Kto szczęśliwy, smutków nie śni;
 Kto wesoły, młody,
Pragnie nuty, pragnie pieśni
 Wesołej, jak gody.      

A jam uczuł rozkosz w dumie,
 I w pieśni żałobnéj;
Ja wam tylko śpiewać umię
 Żal kraju pogrobny.      

Lecz się módlcie, moje Panie!
 By kraj powstał jeszcze,
A tysiące wieszczów wstanie,
 Ach! i co za wieszcze!       

Pieśń to inna – szczęk pałaszy!
 Jak na konia wsiędziem,
Krwią najeźdźców pisać będziem
 Pieśń po ziemi naszéj.       

Czytaj dalej: Na jesieni - Wincenty Pol