Kto szczęśliwy, smutków nie śni;
Kto wesoły, młody,
Pragnie nuty, pragnie pieśni
Wesołej, jak gody.
A jam uczuł rozkosz w dumie,
I w pieśni żałobnéj;
Ja wam tylko śpiewać umię
Żal kraju pogrobny.
Lecz się módlcie, moje Panie!
By kraj powstał jeszcze,
A tysiące wieszczów wstanie,
Ach! i co za wieszcze!
Pieśń to inna – szczęk pałaszy!
Jak na konia wsiędziem,
Krwią najeźdźców pisać będziem
Pieśń po ziemi naszéj.