Korporacji Studentów Uniwersytetu Poznańskiego.
Już światło „Astrii“ Was opromieniło,
A z niem nadziei jutrzenka Wam wschodzi,
Niech wszelkie błędy co się popełniło,
Pójdą w niepamięć, przyjaciele młodzi!
Do Was należy ta życiowa księga,
W niej zapisujcie czynów Waszych sploty,
Oby miłości wszechwładna potęga,
Zdobiła Wasze Ikarowe loty.
Na ziemi pokój ludziom dobrej woli —
On łzy ukoi tych, co dzisiaj płaczą,
A jeśli krzywda jaka w sercu boli,
Niech jedni drugim darują, przebaczą!
Wolną Ojczyznę sam Bóg nam dziś daje,
Bądźcie jej wierną strażą za żywota,
Skarbnica wiedzy otwiera Wam raje,
A w Waszych sercach czynów przędza złota.
Wam snuć nić życia, byście w cnotę zbrojni,
Mogli rachunek zdać, gdy Bóg powoła,
I stanąć wszyscy, jako wódz, dostojni,
Z żniwem swej pracy, z laurami u czoła.
Jużeście liczne złożyli dowody,
Jak Wasze serca piękno ukochały —
Miejcie dla sztuki kult i zapał młody,
Niech w Waszych sercach żyją ideały!
Nie bądźcie nigdy ducha zaprzańcami,
Gardźcie za młodu niewolników trwóg
Myśl Wasza niechaj błyska piorunami,
Nadzieje serca pokładajcie w Bogu.
Niech w Korporacji Waszej lśnią klejnoty,
Z godnością noście to Polaka miano,
Wyposażone w staropolskie cnoty,
Takieście „Astrii“ winni złożyć wiano.
Źródło: Moje pieśni, Maria Paruszewska, 1934.